Jak powiększyć swoją szafę?

Nie musisz od razu wzywać stolarza, żeby dorobił ci dodatkowe półki, kiedy szafa pęka w szwach. Czasem wystarczy zrobić w niej małą reorganizację, żeby znalazło się miejsce na nowości tego sezonu.

Celem tej szafiarskiej metamorfozy jest zdobycie jak największej ilości miejsca i wypełnienie każdego centymetra sześciennego przestrzeni.

SEGREGUJEMY NIE TYLKO ODPADKI

Kluczem do sukcesu jest w tym momencie odpowiednia segregacja rzeczy. Są cztery kroki działania:

    * Odseparowanie swoich absolutnych skarbów
    * Zachowanie też całej reszty
    * Oddzielenie siebie od swoich rzeczy – identyfikacja mojego "ja" z rzeczami, jest zabroniona

    * Utrzymanie tej zmiany na stałe

WISI CZY LEŻY?

Najlepiej będzie zacząć od podziału na rzeczy wiszące i do poskładania. A te do powieszenia podziel jeszcze na: nisko wiszące - na jednej kupce zgromadź spodnie, kostiumy, suknie, paski, apaszki, a obok połóż wysoko wiszące: bluzki, koszule, marynarki, mini. Okaże się wtedy, że pod rzeczami wysoko wiszącymi w szafie znalazło się sporo miejsca na pudła ze zbiorami twoich torebek lub nawet małą szafkę z pantoflami.

Dodatkową opcją może być zainstalowanie w szafie drugiego prętu, na którym można powiesić rzeczy wysoko wiszące jedne pod drugimi.

OD WEWNĄTRZ

Czy wykorzystujesz wewnętrzną stronę drzwi szafy na zawieszenie naszyjników, szalików i innych lekkich akcesoriów? Jeśli nie, czym prędzej wykorzystaj tę przestrzeń, łatwiej będzie ci potem znaleźć wykańczający strój drobiazg na 5 minut przed wyjściem.

W internecie można kupić specjalnie połączone płócienne kieszenie, które można powiesić na drzwiach szafy i trzymać w nich także wisiorki, naszyjniki i sztuczne kwiaty w osobnych przegródkach.

OŚWIECIŁO MNIE

Czasami cuda może zdziałać zainstalowanie dodatkowego oświetlenia w szafie. Na pewno pomoże ci to zachować porządek - bo trudniej będzie ci ukryć bałagan, ale będziesz też miała swoje zbiory bardziej "na oku". Łatwiej wtedy dobrać kolory, wyszukać coś na prędce niż grzebać w ponurych czeluściach szafy.

POWIEŚ SIĘ MĄDRZE

Wieszaki to także istotna kwestia – metalowe wyginają się, rdzewieją i zostawiają nieprzyjemny zapach. W sklepach można od dawna znaleźć aksamitne wieszaki, z których ubrania nie zsuwają się. Ponadto najlepiej kupować te, z jak największą ilością haczyków, dodatkowych ramionek i pręcików. Będziesz mogła czasem zawiesić na tym samym wieszaku cały komplet odzieży.

PERFUMERIA TO TO NIE JEST

Zapachy do szafy to kolejna kwestia. Nikt nie pierze rzeczy po jednorazowym założeniu. Dlatego często w szafie znajduje się rzeczy nie do końca brudne, ale i już nie czyste. Warto zawiesić sobie ładnie pachnący odświeżacz odzieży, który usunie duszny zapach kurzu z ubrań. Saszetki, które wystarczają na 2-3 miesiące kupisz już za kilka złotych. Podobnym zapachem możesz potraktować swoje półki na bluzki czy jeansy. W tych samych sklepach kupisz zapachowy papier do wykładania półek czy szuflad. Zakryje stare czy rozeschłe drewno, a nada ubraniom świeży zapach lawendy.

METAMORFOZA ZEWNĘTRZNA

Specjaliści polecają też dodać swojej szafie odrobiny indywidualizmu – przykładowo ozdobić ją decoupagem czy zabejcować. Można dodać do niej wyklejanki czy namalować na niej jakieś graffiti – tak żeby twoi goście wiedzieli ile znaczy dla ciebie ten właśnie mebel w domu.

Jeśli jednak uznasz, że twojej szafy żadnym sposobem nie da się ogarnąć i nic więcej do niej nie wjedzie, zawsze możesz kupić materiałową, przenośną garderobę w cenie ok. 100 zł. Można ją zamknąć na ekspres, ubrania się nie kurzą i ich nie widać, a na dodatek można też zabrać taką szafę na wakacje!

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (6)
• Komentarze Facebook (...)