Bogdan Tyloch przewodniczącym 'na piątkę'
Mieszkańcy „piątki”, czyli os. „700-lecia-Kaszubskie” wybrali go ponownie na przewodniczącego samorządu. Okazuje się także, że w tej części miasta konieczne są częstsze patrole policji i straży miejskiej, ponieważ są miejsca, w których mieszkańcy nie do końca czują się bezpiecznie. - Takie epitety lecą pod adresem i moim, i innych tutaj służb, że strach w ogóle tam się pojawiać – mówił jeden z radnych obecny na wczorajszym (24.05.) zebraniu.

Drogi gruntowe niczym szwajcarskie sery
Reklama | Czytaj dalej »
Ku końcowi zbliżają się zebrania osiedlowe w Chojnicach. Potrwają one do piątku, a więc jeszcze jest okazja, by przyjść i powiedzieć, co i gdzie boli – oczywiście jeżeli chodzi o najbliższe otoczenie miejsca, w którym mieszkamy. Na siódmym z kolei zebraniu, które odbyło się wczoraj (25.04.) w Szkole Podstawowej nr 5, mieszkańcy artykułowali podobne postulaty, co inni chojniczanie w pozostałych częściach miasta. Przede wszystkim chcą słuchać o „swoich kątach”, a nie o inwestycjach na odległych krańcach miasta, co najczęściej dało się zauważyć przy prezentacjach na temat milionów wydanych z miejskiego budżetu omawianych przez przedstawicieli ratusza. Miliony by się za to przydały na wyrównanie i przebudowę dróg gruntowych lub wewnętrznych – to jedna z największych bolączek osiedlowych w mieście, nie inaczej jest także w osiedlowej „piątce”. – Ja z Jana Pawła II 7, chodzi o dojazd do mojego bloku. My płacimy za wyrównanie tej drogi, było teraz kiedyś jej wyrównanie, a na drugi dzień powstały znowu dziury. A my koszty ponosimy – żaliła się jedna z mieszkanek. Teren należy jednak do spółdzielni mieszkaniowej i tam trzeba będzie szukać rozwiązania, ale radny Stanisław Kowalik oraz wiceburmistrz Adam Kopczyński zaoferowali, że pośredniczyć będą i pomogą. „Palącym problemem” są także śmieci palone na pobliskich działkach, na co zwróciło uwagę kilku chojniczan.
Strach się nawet bać
Mieszkańcy prosili także o progi spowalniające przy ul. Wielewskiej, lecz dyrektor Wydziału Komunalnego w chojnickim UM Jarosław Rekowski argumentował, że obowiązuje w tym miejscu ograniczenie prędkości do 30 km/h. Obiecał jednak, że temat przeanalizuje po formalnym wniosku. Ulica Wielewska, a dokładniej skwerek, który się przy niej znajduje, pojawił się również w temacie bezpieczeństwa. Radny Marek Szank zwrócił się do Komendanta Straży Miejskiej Jarosława Piechowskiego z prośbą o większy nadzór tego terenu, ponieważ młodzież, która tam przesiaduje nie zawsze zachowuje się odpowiednio, co zgłaszają także mieszkańcy. – Chodzi o to, żeby ten patrol nie pojawiał się w ciągu dnia, tylko pojawił się wieczorem o określonych godzinach i wtedy te dzieci poinformował – apelował. Z kolei jeden z mieszkańców wskazał jeszcze na niebezpieczeństwo w obrębie pobliskiej siłowni pod chmurką, z czym zgodził się radny Kowalik. – Panowie w kapturach, szczególnie ci którzy przychodzą z os. Rzepakowa najczęściej, bo ja tam często bywam na tym boisku i obserwuje jak to wszystko wygląda, to takie epitety lecą pod adresem i moim, i innych tutaj służb, że strach w ogóle tam się pojawiać – mówił radny. – Niezwłoczność w reagowaniu i informowaniu nas – podkreślał Komendant Piechowski.
Poczta pantoflowa to przeżytek
Natomiast przy omawianiu budżetu i planu pracy pojawił się problem, bo co prawda samorząd ten wycieczkami stoi, (a jest w czym wybierać), lecz padły głosy, że nie wszyscy wiedzą, więc nie wszyscy korzystają. To także zmora większości osiedli, ponieważ przy ciągłym napływie nowych mieszkańców i w dobie internetu – 3 czy 4 (często nieaktualizowane) tablice ogłoszeń to zdecydowanie za mało, a poczta pantoflowa już nie działa tak jak dawniej. Przyznano także, że informacje nie sięgają bloków należących do TBS-u. Dlaczego? – Z TBS-em nie za bardzo nam się układa współpraca – przyznał Bogdan Tyloch. – Zawsze zanosiło się do administratora, a w związku z tym, że tam jest teraz wszystko kodowane, to nie możemy już. Jeśli tam by była tablica jakaś, to tam by się wieszało – dodał. Padła jednak deklaracja, że rozmowy w tej sprawie TBS-em nastąpią. Przewodniczącym „piątki” dalej pozostał właśnie Bogdan Tyloch uzyskując 38 głosów. Jego rywal, Bartłomiej Loński, uzyskał zaledwie 10, ale mimo to, podziękował za każdy jeden i objął miejsce w zarządzie, ponieważ jak przyznał - lubi pracę na rzecz innych i chce pomagać mieszkańcom.

Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!