Śródmieście zmieniło przewodniczącego

Pieczę nad samorządem mieszkańców osiedla przejął Ireneusz Kiełb.

Na zdjęciu: od lewej Ireneusz Kiełb i Jordan Rolbiecki

Frekwencja dopisała również i tutaj. Na wczorajszym (28.04.) zebraniu w świetlicy na Placu Jagiellońskim brakowało miejsc dla mieszkańców, co stanowi spory przeskok w porównaniu do ubiegłego roku, gdzie na spotkanie przyszły zaledwie dwie osoby. Z kolei do rywalizacji o fotel przewodniczącego stanęło dwóch kandydatów: Ireneusz Kiełb oraz dotychczas pełniący tę funkcję Jordan Rolbiecki. Władzę nad samorządem przejął Ireneusz zdobywając 23 głosy, natomiast Jordan uzyskał głosów 10, jednak dalej będzie pracował na rzecz osiedla w zarządzie.

Reklama | Czytaj dalej »

W centrum coraz ciaśniej

Mieszkańcy poza oddaniem głosu mieli także parę uwag do obecnych na spotkaniu urzędników i przedstawicieli służb. Przede wszystkim prosili o interwencję w rejonie ulicy Pietruszkowej, gdzie notorycznie zastawianie są bramy do wjazdów i mieszkańcy nie mogą wjechać na swoje posesje. – Wolna Amerykanka tam jest – komentował jeden z mieszkańców. Dyrektor Wydziału Komunalnego w chojnickim UM, Jarosław Rekowski sugerował, by mieszkańcy wypracowali wspólnie jaką organizację ruchu chcieliby tam mieć i która będzie dla nich najbezpieczniejsza, a on się do takiej koncepcji przychyli. Problem z parkowaniem jednak obejmuje znacznie szerszy teren, a właściwie całe Śródmieście. Chociaż nie ma widoków na starówkę wolną od aut, to miasto rozważa wprowadzenie systemu liczenia wolnych miejsc parkingowych w  centrum. – Na wejściu ulicy Młyńskiej można byłoby od razu wiedzieć, czy warto jechać przez centrum, czyli ulicę Młyńską i Nowe Miasto, czy są tam jakieś wolne miejsca parkingowe, czy też zrezygnować i skręcić od razu w ulicę Mickiewicza i szukać miejsca parkingowego przy stadionie. Na pewno by to też zmniejszyło ruch w obrzeżu starówki – informował wiceburmistrz Adam Kopczyński. Zastosowanie takiego rozwiązania jest jednak uzależnione od uzyskania środków unijnych.

Mniej za prąd, ale pod pewnym warunkiem

Z racji wysokich rachunków osiedlowej świetlicy za prąd w ostatnim czasie, ratusz zdecydował się przejąć zarówno te opłaty jak i lokal. – W skrócie powiem tak, zabierzemy państwu tę świetlicę, nie będziecie stroną umowy, stanie się nią miasto, a my państwu użyczymy do wyłącznego użytkowania – mówił sekretarz miasta i dyrektor generalny w chojnickim UM, Robert Wajlonis. – A potem będzie wypowiedziana ta umowa? – dopytywała zaniepokojona mieszkanka. –  W każdej chwili nie my, możemy wypowiedzieć tylko ZGM, i to tak nie do końca w każdej chwili, dlatego, że jest umowa obwarowana określonymi warunkami - argumentował dyrektor Wajlonis. – Gwarantuję państwu to własnym honorem, że nigdy w życiu nikt was stąd nie wyrzuci jako samorządu - dodał.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (2)
• Komentarze Facebook (...)

2 komentarze

• 1

~Marko Polo

dyrektor Wajlonis. – Gwarantuję państwu to własnym honorem

Tupet to Pan ma, ale nie honor.

29 Kwietnia 2023, godzina 17:30

Oceniono 29 razy 25

~,,,

Panie Wajlonis, honorem Pan to gwarantuje? Na miejscu zarządu uznałbym, że to raczej mierna gwarancja. Jako prawnik (mimo, że od lat pozbawiony prawdziwej praktyki) raczej zgodzi się Pan ze mną, że honor nie jest realnym zabezpieczeniem, a niespisane ustalenia bywają ulotne i mają tendencję do pewnej znaczeniowej elastyczności. Szczególnie, gdy stroną są pracownicy urzędów. ;-)

29 Kwietnia 2023, godzina 17:09

Oceniono 31 razy 27

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się