Inwestycja za blisko 18 milionów złotych jest już gotowa
W ubiegłym tygodniu ulica Igielska w Chojnicach przeszła wymagane odbiory. Jednak chociaż zakończył się remont tej drogi, to nie zakończył się jeszcze spór z IHR-em o wysokość odszkodowania za wykupy gruntów. Być może trzeba będzie dopłacać i to nawet około miliona złotych. Natomiast na cyklistów i pieszych czeka nietypowa atrakcja.
Remont ulicy Igielskiej w Chojnicach za ponad 17 mln 800 tys. złotych dobiegł końca. Dzięki temu powstała między innymi nowa nawierzchnia o długości prawie 2 km, ścieżka rowerowa, ponad 60 miejsc postojowych czy oświetlenie. Zbudowano również dwa zbiorniki retencyjne, które są przygotowane na przyjęcie wód opadowych z tego rejonu miasta. – Tam dalej pójdzie zabudowa wcześniej czy później wielorodzinna i zawsze wtedy jest problem z deszczówkami, to są też instalacje, które już będą po prostu działały na długo. Nie potrzeba będzie budować czegokolwiek, tylko rozbudować to co jest, jeżeli chodzi o kanalizację deszczową - mówi Dyrektor Wydziału Budowlano-Inwestycyjnego w chojnickim UM, Jacek Domozych.
Reklama | Czytaj dalej »
Progów na razie nie będzie
Pod koniec ubiegłego tygodnia, inwestycja została oficjalnie odebrana, ale okazuje się, że to nie koniec prac z nią związanych, bowiem będzie parę poprawek dotyczących oznakowania pionowego i poziomego, które mają zostać wykonane do przyszłego poniedziałku. Urzędnicy na razie pozostają jednak sceptyczni w kwestii zamontowania dodatkowych progów spowalniających (pomysł ich montażu pojawił się po ostatnim śmiertelnym wypadku przy tej ulicy).
Odpoczynek przy widoku
Z nietypowej atrakcji skorzystać za to mogą piesi czy cykliści, ponieważ w ramach inwestycji stworzono 3 miejsca „wypoczynku” wzdłuż drogi, a przy jednym z nich, niedaleko oczyszczalni ścieków zamontowana została luneta z widokiem na Dolinę Strugi Jarcewskiej. Pozostałe dwa punkty znajdują się niedaleko zjazdu do Doliny Śmierci oraz koło schroniska dla zwierząt. - Ważne jest też to, że jest ten zjazd do Doliny Śmierci, który będzie służył pieszym i rowerzystom przede wszystkim, natomiast nie będzie tam możliwości wjazdu samochodem – podkreśla dyrektor Domozych. Znajdują się tam jedynie dwa miejsca postojowe na okoliczność szczególnego przypadku jakim może być np. dostarczenie nagłośnienia na uroczystości w dolinie.
Koniec inwestycji, ale nie koniec kosztów
W przyszłości ma powstać również połączenie od zakładu Andrzeja Skiby do ulicy Igielskiej. – Na razie jest porozumienie, pan Skiba finansuje projekt, coś tam dokłada do inwestycji, ale może wrócimy do tego jak będziemy wiedzieli jaki jest zakres i jaka ilość gruntów musi być wykupiona, bo to jest duży problem – zaznacza dyrektor Domozych. Okazuje się bowiem, że trwa jeszcze spór o teren, którego właścicielem jest Instytut Hodowli Roślin, a na którym w ramach prac powstały zbiorniki retencyjne. – Na dzień dzisiejszy, grunty, które dotyczyły tej pierwszej inwestycji, o której mówimy, która została zakończona, odszkodowanie zostało wycenione na kwotę w granicach 650 tys. złotych – tłumaczy urzędnik. – IHR się odwołuje od tej decyzji, bo twierdzi, że to za mało i do tego Skarb Państwa 200 tys. złotych jeszcze chce, przyznam się, że ja tego nie rozumiem. Na razie procedura trwa, ale całkowita kwota inwestycji pozostaje nieznana, bowiem trzeba będzie dodać do niej wysokość odszkodowania. – Trzeba będzie doliczyć około miliona, tak to wygląda, nie wiem jak to się skończy – podsumowuje dyrektor Domozych.
Inwestycja współfinansowana była ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych w kwocie ponad 9 mln 800 tys. zł, na pozostałą część złożyły się gmina i miasto Chojnice.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
żeby skorzystać z lunety, warto mieć przygotowany bilon
https://zapodaj.net/3eca1357fcd63.jpg.html
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!