Drzewo w Chojniczkach miało trafić pod topór. Interweniowali mieszkańcy
Wycięcia ponad 20-metrowego okazu planowano dokonać w ramach inwestycji drogowej.
Od lewej: Zastępca wójta, Janusz Szczepański i wójt, Zbigniew Szczepański.
Na ul. Krótkiej w Chojniczkach trwa inwestycja drogowa, w ramach której wycięte miało zostać ponad 20-metrowe drzewo. W tej sprawie interweniowali mieszkańcy, którzy chcieli uratować okaz.
- Ulica Krótka była zaprojektowana w taki sposób, że wylot na drogę powiatową z jednej strony przecina duże drzewo. Projektant biorąc pod uwagę pewne parametry techniczne, stwierdził, że to drzewo jest do usunięcia – tłumaczy zastępca wójta, Janusz Szczepański.
Reklama | Czytaj dalej »
Sprawą zainteresowali się mieszkańcy, którzy dopytywali czy drzewa nie da się jednak uratować. Okazało się, że… można. – Projektant wykonał pewną analizę, udało się nieco zmienić przebieg tej drogi, akurat tam było miejsce szczęśliwie, także cieszymy się – dodaje wicewójt Szczepański. Budowa drogi jest już na finiszu, aktualnie układana jest kostka brukowa, która sporym łukiem ma ominąć system korzeniowy drzewa. Po konsultacjach z Mariuszem Grzempą, kierownikiem Zaborskiego Parku Krajobrazowego okazało się, że jest to daglezja, której wiek określono na 25-30 lat. Z tego samego gatunku drzewa wycięta jest np. najdłuższa deska znajdująca się w Szymbarku, a okazy te często ustanawia się pomnikami przyrody. – Liczymy na to, że i to drzewo w Chojniczkach nienaruszone przez proces inwestycyjny będzie miało szansę przetrwać, trzymamy za nie kciuki – mówi samorządowiec.
Przedstawiciel gminy zapewnia również, że drzewa się u nas nie tylko wycina, ale również nasadza, ponieważ w ciągu ostatnich 2 miesięcy w naszym regionie przybyło ich około 500, między innymi przy drogach Silno-Ciechocin, Pawłowo-Silno, czy Nowy Dwór-Lichnowy. - To są wszystko 2-metrowe drzewa – dodaje wicewójt. – 40 tys. złotych, to był taki wydatek, który zaangażowaliśmy w ostatnich tygodniach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!