Odwieźli pijaną kobietę do domu. Znaleźli tam ponad 20 gramów amfetaminy
Dość nietypowo zakończyła się interwencja podjęta wobec nietrzeźwej kobiety, która idąc o kuli ortopedycznej przewróciła się w centrum miasta.

W minioną środę około 22:00 policjanci referatu patrolowo - interwencyjnego patrolując centrum miasta zauważyli kobietę, która idąc o kuli ortopedycznej przewróciła się. Mundurowi zareagowali natychmiast, pomogli wstać kobiecie, która jak się okazało była pod wpływem alkoholu. Policjanci odwieźli 57-latkę do jej mieszkania. Domownicy nie spodziewali się raczej wizyty mundurowych, gdyż na podłodze leżał pusty woreczek strunowy i rurka z pozostałościami białego proszku. Na widok policjantów synowi nietrzeźwej kobiety zaczęły trząść się ręce. Mundurowi w trakcie interwencji znaleźli schowane w paczce po papierosach woreczki strunowe z białym proszkiem, jak się okazało było tam ponad 20 gramów amfetaminy. Narkotyki zostały zabezpieczone, natomiast 35-latek trafił do policyjnego aresztu.
Reklama | Czytaj dalej »
Mężczyzna usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
4 komentarze
Te dowody to jakaś kpina... Nie powinny Wgl być Brane pod uwagę..
Już samo wejście funkcjonariuszy do domu bez zgody osób uprawnionych jest wątpliwe. Uprzedzając zarzuty - osoba będąca w stanie upojenia alkoholowego nie może złożyć wiążącego oświadczenia woli, nie może być również przesłuchiwana (art. 171 §7 kpk). Zatem eskortowana przez policjantów pani nie mogła skutecznie wyrazić zgody na ich wejście do wnętrza mieszkania. Szczególnie, gdy przebywali tam inni domownicy, którym powinna zostać w takiej sytuacji przekazana niejako "w progu".
Policjanci wykorzystali zatem nieświadomość domowników, co do bezprawności swojego działania i w ten sposób zebrali przeciw nim dowody.
Ktoś powie, że się czepiam i dobrze, że narkomanów złapali. Problem w tym, że za chwilę na tej samej zasadzie policjanci będą usiłowali wchodzić do każdego domu czy mieszkania, gdzie tylko im się zachce wejść. Coraz więcej w policji narwanych amatorów, którzy nie potrafią trzymać nerwów na wodzy i chętnie wykorzystują pozycję władzy do prywatnych porachunków.
Absolutnie niedopuszczalne jest, aby policja karała kogokolwiek na podstawie dowodów zdobytych w sposób nie tylko wątpliwy prawnie, ale wprost z prawem sprzeczny i niedopuszczalny. To w zasadzie kpina z prawa.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!