Czy można żyć tylko z SuperBet zakładów online?

Każdy człowiek dochodzi do takiego etapu w życiu, w którym pragnie znaleźć sposób pozwalający w znacznym stopniu powiększyć stan swojego majątku. To całkowicie zrozumiałe, natomiast odkrycie skutecznej metody jest bardzo trudne. Niektórzy zastanawiają się, czy świat bukmacherski może zapewnić tak wysokie wygrane, żeby jakakolwiek inna praca nie była już konieczna.

Przeanalizujmy więc szczegółowo ten temat na podstawie wieloletniego doświadczenia posiadanego przez SuperBet zakłady online.

Ile faktycznie można zarobić dzięki obstawianiu meczów lub innych wydarzeń?

Tak naprawdę nie ma jednoznacznej odpowiedzi na powyższe pytanie. Nie ma tu limitów, a wysokość poszczególnych wygranych zależy tylko i wyłącznie od graczy. Część osób inwestuje głównie małe kwoty, ponieważ tworzenie kuponów traktuje tylko jako zabawę. Inni natomiast preferują grać za większe sumy, aby automatycznie zwiększyć swoje szanse na pokaźniejsze zarobki. SuperBet zakłady online nie nakładają na graczy żadnych ograniczeń.

Ludzie, którzy zarobili fortunę na zakładach bukmacherskich

Co ciekawe, żyją na świecie ludzie, którzy zdołali dorobić się fortuny tylko poprzez bukmacherkę. Do tego grona zalicza się między innymi brytyjską legendę zakładów, Patricka Veitcha. Jego historia jest niesamowita. To człowiek, który najpierw studiował matematykę na prestiżowej uczelni w Cambridge, a następnie całkowicie poświęcił się wyścigom konnym, a dokładniej rzecz ujmując – obstawianiem ich rezultatów.

Strategia Veitcha brzmiała nieprawdopodobnie, ponieważ wyjaśniał, że w wyścigach konnych można zidentyfikować aż 80 czynników. Według niego kluczem do zwycięstwa jest znalezienie jednego elementu, w którym bukmacherzy popełnili błąd. Jak sam mówił – to właśnie ten sposób zapewnił mu tak ogromne wygrane, które przysporzyły mu ogromnej popularności.

W ciągu zaledwie ośmiu lat – od 1999 do 2007 roku – Brytyjczyk zarobił ponad 10 milionów funtów! Ten niesamowity człowiek postanowił podzielić się swoją niewiarygodną historią we własnej książce „Wróg numer jeden: Sekrety najbardziej przerażającego profesjonalnego gracza w Wielkiej Brytanii”.

Chcesz też zarobić poważne pieniądze? Skorzystaj z oferty SuperBet zakładów online!

Jeżeli Ty również pragniesz zacząć zarabiać większe pieniądze na typowaniu meczów lub innych wydarzeń (np. rozrywkowych lub politycznych), nic nie stoi na przeszkodzie, abyś spróbował swoich sił. Zapoznaj się z pełną ofertą przygotowaną przez SuperBet zakłady online.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Karonista

Przeanalizujmy ofertę super bet od strony społecznej. Na rynku towarów i usług wymiana dóbr jest zawsze 'coś za coś'. Aby pozyskać jakieś dobro, człowiek musi najpierw ograniczyć swoją 'wolnosc negatywna' (a więc prawo do nic nierobienia) i wyprodukować jakieś dobro zamienne. Człowiek może oczywiście wejść w posiadanie dobra zamiennego samemu go nie produjac np. dostając w prezencie lub je po prostu kradnąc. Zastanówmy się teraz jaki jest społeczny skutek i jaką pracę rozumiana w sensie społecznym uczestnik zakładów super bet wykonuje. Przez pracę w sensie społecznym musimy rozumieć taka czynność, która prowadzi do wytworzenia dóbr lub usług które w najgorszym wypadku utrzymują bieżący poziom dobrobytu społeczeństwa. Otóż odpowiedź jest druzgocącą dla autorów zakładów super bet ( i wszelkich innych zakładów...). Mianowicie, uczestnik zakładów nie wykonując pracy w sensie społecznym ( nie dostarczając na rynek dóbr które są społecznie przydatne i w najgorszym wypadku przyczyniają się do utrzymania bieżącego poziomu dobrobytu) wchodzi w posiadanie pieniędzy będących tymczasowym zamiennikiem dóbr, które taki uczestnik będzie za zdobyte w ten sposób pieniądze wymieniał ( ostatecznie każdy musi kupić chleb i i inne dobra by zyskać realna wolność - prawo do podróży bez środków które tę podróż umożliwiają nie ma racji bytu). Innymi słowy, szczęśliwy zwycięzca dokonuje na rynku wymiany 'cos za nic' a więc okrada innych uczestników rynku. To nie jest żadna praca. Tym bardziej taka która da utrzymanie. To co najwyżej comiesięczną kradzież. Na koniec pozostaje pytanie czy cenzorzy pozwolą by inni ludzie się o tym dowiedzieli. Czy może jednak tzw. 'relacje biznesowe' wezmą górę no i promocja (pewnie nieświadoma) kradzieży, dalej będzie mieć tu miejsce (zapewne przy pełnej nieświadomości).

02 Lipca 2023, godzina 09:21

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się