Toaleta (nie)przystosowana dla osób z niepełnosprawnościami
Specjalny podjazd przy publicznej toalecie w Charzykowach jest, ale jak przyznają niektórzy mieszkańcy z niepełnosprawnościami – korzystanie z niego na wózku inwalidzkim jest znacznie utrudnione ze względów technicznych. Problematyczny jest także wysoki próg wejściowy. Jednak remont, który mógłby tę sytuację poprawić, na razie się nie odbędzie.

Publiczna i zarazem bezpłatna toaleta w Charzykowach znajduje się tuż przy promenadzie i sezonową porą jest dostępna zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Jednak są osoby, dla których możliwość skorzystania z obiektu jest po prostu znacznie utrudniona. Jak zwraca uwagę mieszkaniec Chojnic, Piotr Dyląg – są to osoby z niepełnosprawnościami. Mężczyzna sam porusza się na wózku inwalidzkim i wskazuje, że problem jest bardzo istotny. Okazuje się bowiem, iż toaleta przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami jest tylko po części. – Można powiedzieć, że tam jest kilka aspektów do poprawy, począwszy od tego podjazdu a skończywszy na progu wejściowym, który znajduje się na wejściu do tej łazienki. Próg jest, że tak powiem zdradliwy. Dlaczego? W momencie kiedy wyjeżdżamy z łazienki i nie pochylimy się wystarczająco do tyłu, żeby zrobić przeciwwagę na wózek, no to z automatu myślę, że spokojnie dojechalibyśmy na schody, czego oczywiście tutaj byśmy nie chcieli. Przy tym podjeździe wystarczy praktycznie moim zdaniem, jakby wyłożyć kostkę brukową, a usunąć te schody, które są utrudnieniem na środku podjazdu. Wójt dowiedział się o tej całej sprawie w trakcie trwania zeszłego sezonu. Obiecał, że przed następnym sezonem będzie ten remont dokonany, ale niestety do dzisiejszego dnia nie podjęto żadnych działań w tym zakresie, żeby ten remont uczynić – mówi pan Piotr.
Reklama | Czytaj dalej »
Kosztorys tej inwestycji został już przygotowany przez Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w ubiegłym roku, jednak remont nastąpi dopiero… za rok. Powód? Brak środków.
- Planowaliśmy w tym roku wyremontować tę toaletę z tym podjazdem, bo tam jest taki problem, że trzeba uważać, żeby tym jednym kółkiem nie zjechać w tą szczelinę, natomiast z braku środków w przyszłym roku planujemy to zrobić – mówi wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański i tłumaczy, iż w tegorocznym budżecie inwestycji jest za ponad 40 mln złotych, więc niektóre kwestie muszą poczekać. - No można powiedzieć 40 mln złotych, a tu by to może kosztowało 50 tys. złotych, może, natomiast wszędzie musimy szukać tych pieniędzy. Myślimy o przyszłym roku - dodaje samorządowiec.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!