Drogi Użytkowniku,
przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.
Wykorzystanie danych
Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.
Pliki cookies
Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:
- zapewnienia bezpieczeństwa podczas korzystania z portalu,
- ulepszania i dostosowania usług do oczekiwań użytkowników,
- opracowań statystycznych.
Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.
Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.
216 komentarzy
Na 1/8 finału zakończyła się przygoda Kazimierza Łęgow-skiego z UKS Ósemka Chojnice w Mistrzostwach Świata Juniorów w Erewaniu (Armenia). Młodszy brat Marcina odpadł po porażce z Izraelczykiem.
W walce eliminacyjnej chojniczaninowi (waga 52 kg) poszło bardzo dobrze. Pokonał w niej 8:2 Joanisa Makariou z Grecji i awansował do 1/8 finału. Tam czekał na niego reprezentant Izraela Stanislav Makhlin. Pojedynek minimalnie wygrał rywal Łęgowskiego. Wynik brzmiał 11:12. Gdyby Kazik tę walkę wygrał, byłby tylko o jedno zwycięstwo od medalu.
Trenerzy nie mają wątpliwości, że Kazik był lepszy.
– Sędziowie go skrzywdzili, jestem w szoku po tym, co mu zrobili – komentuje Marek Okroskowicz ze sztabu szkoleniowego polskiej kadry. – Nie policzono mu trzech punktów, które zdobył w pięć sekund w jednej akcji. Kazik boksował bardzo dobrze, powinien wygrać tę walkę. Szkoda mi go, bo to bardzo obiecujący zawodnik.
W całych Mistrzostwach Świata Juniorów (zawodnicy z rocznika 1993 i 1994 - to grupa wiekowa jeszcze do ubiegłego roku nazywana kadetami) udział brało 255 bokserów z 42 państw. W wadze Łęgowskiego zgłoszono 25 pięściarzy. Obok wagi 57 kg, kategoria wagowa, w której walczył chojniczanin, była najsilniej obsadzoną w całym turnieju
Wojciech Piepiorka - POLSKA Dziennik Bałtycki
Na 1/8 finału zakończyła się przygoda Kazimierza Łęgow-skiego z UKS Ósemka Chojnice w Mistrzostwach Świata Juniorów w Erewaniu (Armenia). Młodszy brat Marcina odpadł po porażce z Izraelczykiem.
W walce eliminacyjnej chojniczaninowi (waga 52 kg) poszło bardzo dobrze. Pokonał w niej 8:2 Joanisa Makariou z Grecji i awansował do 1/8 finału. Tam czekał na niego reprezentant Izraela Stanislav Makhlin. Pojedynek minimalnie wygrał rywal Łęgowskiego. Wynik brzmiał 11:12. Gdyby Kazik tę walkę wygrał, byłby tylko o jedno zwycięstwo od medalu.
Trenerzy nie mają wątpliwości, że Kazik był lepszy.
– Sędziowie go skrzywdzili, jestem w szoku po tym, co mu zrobili – komentuje Marek Okroskowicz ze sztabu szkoleniowego polskiej kadry. – Nie policzono mu trzech punktów, które zdobył w pięć sekund w jednej akcji. Kazik boksował bardzo dobrze, powinien wygrać tę walkę. Szkoda mi go, bo to bardzo obiecujący zawodnik.
W całych Mistrzostwach Świata Juniorów (zawodnicy z rocznika 1993 i 1994 - to grupa wiekowa jeszcze do ubiegłego roku nazywana kadetami) udział brało 255 bokserów z 42 państw. W wadze Łęgowskiego zgłoszono 25 pięściarzy. Obok wagi 57 kg, kategoria wagowa, w której walczył chojniczanin, była najsilniej obsadzoną w całym turnieju
Wojciech Piepiorka - POLSKA Dziennik Bałtycki
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!