Ach, te ziółka

Ten tydzień rozpoczął się dla nas iście naukowo. Zapoczątkował on cykl trzech tygodniowych sesji na kursie towaroznawstwa zielarskiego organizowanego przez Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu. Instytut jest jedyną w Polsce interdyscyplinarną jednostką badawczą o znaczeniu międzynarodowym, zajmującą się kompleksowymi badaniami nad pozyskiwaniem i przerobem naturalnych surowców włókienniczych, lignocelulozowych oraz ziół.

Inspiracją do udziału w tym kursie stały się potrzeby i oczekiwania naszych pacjentów, którzy zadają nam wiele pytań odnośnie stosowania ziół w różnych przypadkach. Albo odwrotnie, zbierając wywiad od pacjenta, dowiadujemy się, że stosuje on różne herbatki lub ziółka. To ważna informacja, którą musimy dobrze zinterpretować. W naszej pracy, podstawowa wiedza z zakresu zielarstwa staje się nieunikniona. Chcąc zatem profesjonalnie radzić naszym pacjentom, musimy się kształcić.

Już na pierwszych zajęciach z pracownikami Instytutu, posiadającymi liczne osiągnięcia i niezły dorobek naukowy w zakresie fitoterapii usłyszałyśmy mnóstwo ciekawych informacji.

Na drugich zajęciach z botaniki farmaceutycznej, dr hab. Piotr Wójcik omawiając gatunki roślin leczniczych, szczególną uwagę poświęcił ziołu -  Melisa lekarska. Właściwości Melisy są powszechnie znane. Stosuje się ją przy pobudzeniu nerwowym, nerwicach, bezsenności i zaburzeniach czynnościowych układu pokarmowego. Sama doświadczyłam dobrodziejstwa jej działania. Godny polecenia jest zwłaszcza wyciąg z Melisy. Często polecam go pacjentom z dobrym skutkiem.

Okazuje się, że Melisa ma jeszcze inną, zaskakującą leczniczą właściwość, którą udowodnił Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich w Poznaniu. Przez kilka lat rejestrował preparat leczniczy o nazwie Meliherb.  Naukowcy Instytutu udowodnili skuteczność kliniczną melisy w leczeniu opryszczki pierwotnej i nawrotowej, a także wirusa półpaśca.

Skuteczność melisowej, polskiej maści produkowanej przez rodzimy Herbapol jest taka sama jak drogiego, syntetycznego preparatu (np. Zovirax).

Warto zaopatrzyć się w maść melisową na wakacje. Często, zwłaszcza nad morzem dopada nas ta przykra dolegliwość: swędzenie wargi, a potem nieprzyjemna, bolesna opryszczka. Możemy temu skutecznie zapobiec, niekoniecznie rujnując się finansowo.

Okazuje się również, że wybierając herbatki ziołowe, których w sklepach spożywczych jest całe mnóstwo, musimy być bardzo czujni. Przy wyborze powinniśmy kierować się sprawdzonym producentem, odpowiednimi informacjami umieszczonymi na opakowaniu herbatki. Cena nie powinna być kryterium wyboru herbatki ziołowej. Okazuje się, że na rynku spożywczym połowa herbat ziołowych nie wywołuje oczekiwanego efektu terapeutycznego. Powodem jest nieodpowiedni skład oraz nieodpowiednio przygotowane zioła

Problemem jest dotrzymywanie ustalonych warunków zbioru surowca, jego suszenie, przygotowanie do przetwórstwa, ocena, pakowanie oraz przechowywanie. Często producenci herbat zamiast 100% składu danego produktu (np. maliny, żurawiny, mięty) dodają barwniki, sztuczne aromaty, nawet zwykłą czarną herbatę.

Okazuje się również, że nie powinniśmy bez zupełnej kontroli i przewlekle stosować preparatów ziołowych, a nawet herbat. Ostrzeżenie to odnosi się nawet do poczciwej herbaty miętowej, która pita w dużych ilościach i przewlekle, może w konsekwencji podrażnić błonę śluzową żołądka. To dość zaskakująca informacja, lecz udowodniona naukowo. Z kolei długotrwałe stosowanie lnu może upośledzić wchłanianie innych składników odżywczych z jelita...

Chcąc zrozumieć niezwykłość ziół jako źródła umożliwiającego otrzymywanie z nich leków, należy w pierwszym rzędzie uświadomić sobie fakt, że organizmy roślinne wyposażone są w cudowny, naturalny barwnik – chlorofil i enzymy. Pozwalają one roślinom na tworzenie ze związków nieorganicznych substancji organicznych, które mogą nas leczyć. Proces ten to biosynteza. Rośliny wytwarzając substancje organiczne stoją na samym początku łańcucha żywieniowego  prawie wszystkich istot żyjących na Ziemii.

Ale to już zupełnie inna historia.


Katarzyna Karpus, Sabina Budkiewicz

Poradnia Dietetyczno-Żywieniowa NZOZ „GEMINI”

Tel. 052/ 3974033

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)