No i okazało się, że Zarząd Osiedla nr 1 z jej szefem włącznie, nic nie wiedział o planie uszczęśliwienia mieszkańców kolejną strefą skrzyżowań równorzędnych.

Co grozi wiceburmistrzom którzy kłamie mieszkańcom w żywe oczy? To jest niegodne bycia wiceburmistrzem. A może to nie kłamstwo tylko mitomania.

Najlepiej rowy przeciwczołgowe wybudujcie

Ooo, jaka śliczna ojkofobia poniżej we wpisie z 30 maja 17:47. Co szanowny komentujący konkretnie ma na myśli i cóż takiego z tych policyjnych statystyk wyczytał? No i skąd wniosek, że dotyczyć by to miało wyłącznie chojnickich kierowców, a nie po prostu kierowców w ogóle? ;-)

Wiceburmistrz stwierdził, że zmiany były konsultowane z Zarządem Osiedla. Okej, ale czy z mieszkańcami podczas niedawnego zebrania ogólnego Samorządu, na których był albo burmistrz, albo jego zastępca?

Kopczyński, jak zwykle, wali populistyczne farmazony. Na os. Kolejarz nowa organizacja ruchu przyniosła drastyczne zwiększenie ilości niebezpiecznych zdarzeń i stłuczek. Polecam zasięgnąć opinii mieszkańców lub choćby zweryfikować statystyki policji (zaniżone, bo nie wszystkie zdarzenia są zgłaszane, ale i tak wyraźnie widać wzrost w porównaniu z 5 latami wstecz przed wprowadzeniem zmiany).

Generalnie specjaliści od bezpieczeństwa ruchu drogowego mają w tego rodzaju tematach jednoznaczną opinię - nowa infrastruktura w zabudowie mieszkaniowej jest projektowana tak, aby działały tam dobrze skrzyżowania równorzędne. Natomiast wdrażanie takiej organizacji na istniejących od wielu dekad osiedlach przy niedostosowanej (i nie chodzi o "postawienie znaków" infrastrukturze to już nie głupota, a objaw klinicznego kretynizmu.

Wisienką na torcie są pomyłki, jakie Kopczyński strzela przy każdej niemal z nim rozmowie (a rozmawialiśmy wielokrotnie). Tutaj, w jednej krótkiej wypowiedzi, też strzelił babola. Jeśli bowiem ma na myśli "strefę zamieszkania" to tam automatycznie i obligatoryjnie obowiązuje ograniczenie 20 km/h. Jeśli natomiast chodzi o "strefę ograniczonej prędkości" do 30 km/h to to jest zupełnie inna konstrukcja prawna i zestaw zasad ruchu. Nie istnieje natomiast taki potworek jak "strefa zamieszkania do 30 km/h".