Simple High
Wśród wielu wykonawców, jacy uświetnią obchody tegorocznych Dni Chojnic, wystąpi zespół Simple High. Powstali przed rokiem, na koncie mają dwa koncerty w charzykowskim amfiteatrze i jak wiele młodych zespołów borykają się z problemami lokalowymi.
Z chojnickim koncertem wiążą nadzieję na dotarcie do szerszego odbiorcy. W naszym mieście nie brakuje rockowej publiczności i dzięki temu Simple High ma duże szanse by trafić w gusta osób, które postanowią zobaczyć ich koncert.
Kim są, czym zajmują się na co dzień, jakie mają pasje ? Mam nadzieję, że krótka rozmowa, jaką z nimi przeprowadziłem, zdoła przybliżyć tych młodych, pełnych zapału ludzi, którzy pomimo przeciwności robią to co lubią najbardziej- tworzą muzykę.
Reklama | Czytaj dalej »
Krzysztof Różycki- Simple High to bardzo efektowna nazwa, ale nie zawiera w sobie jednoznacznych wskazówek co do stylu muzyki, jaką wykonujecie. Jaka jest jej historia, czy zawiera ”drugie dno”, a może to po prostu zlepek dobrze brzmiących słów?
Simple High- Nazwa nie zawiera ukrytego przesłania, miała po prostu dobrze wpadać w ucho i być łatwa do zapamiętania. Gdy ktoś zakłada zespół, to oczywiście myśli o nazwie, towarzyszy temu ”burza mózgów”, ktoś rzuci jedno słowo, ktoś drugie i nazwa gotowa.
S.H- Przede wszystkim robimy to dla siebie, bawimy się tym co jest naszą pasją. Obecnie naszym głównym celem jest dotarcie do jak największej ilości słuchaczy, dlatego stawiamy w tej chwili na koncerty. Przygotowaliśmy godzinny materiał, który zaprezentujemy chojnickiej publiczności. Chcemy się przekonać jaki będzie odbiór, jakie reakcje wywoła nasza muzyka. A płyta? Nie wykluczamy tego, że w przyszłości będziemy dążyć do wydania naszych kompozycji, ale w tej chwili jest za wcześnie by o tym mówić.
K.R- Większość młodych kapel ma problemy ze znalezieniem miejsca na próby. Często też brakuje sprzętu, który niemało kosztuje. Jak jest w Waszym przypadku? Może Wam dopisało szczęście i spotkaliście na swojej drodze ludzi, którzy wspomagają ”biednych grajków”?
S.H- W tym temacie nie odstajemy od ogółu. Największym problemem jest znalezienie miejsca na próby, tułamy się z miejsca na miejsce. Do tej pory korzystaliśmy z gościnnego studia Hapiś Sound, grywaliśmy w domach naszych rodziców, ale to powodowało niezadowolenie sąsiadów. Wydaje się, że znaleźliśmy miejsce, gdzie będziemy mogli spokojnie zająć się tworzeniem muzyki. Pomocną dłoń wyciągnęła do nas pani Barbara Markowska dyrektor Szkoły Podstawowej w Ostrowitem. Dziękujemy także pani Julicie Maciaszek dyrektor Centrum Kultury i Sztuki w Sępólnie, która użycza nam nagłośnienia na koncerty, mało tego, możemy liczyć na pomoc akustyka pana Jacka, który dba o nasze brzmienie podczas koncertów. Wśród tych, którzy nas wspierają są także Ośrodek Szkolenia Kierowców Bartosza Rzemienieckiego, firmy Mazart, DDD, Hegard i Promocja Regionu Chojnickiego w osobie pana Guzelaka, który dał nam szansę zagrania przed chojnicką publicznością. Nie możemy pominąć taty Daniela, który jest naszym menedżerem i poświęca każdą wolną chwilę by mam pomóc.
K.R- Materiał jaki dostarczyliście, umiejscawia Waszą muzykę w pewnych ramach, możemy mówić o heavy metalu, power metalu. Jednak nie o klasyfikację chodzi, a o inspiracje, które wpłynęły na wybór takiej stylistyki.
S.H- Nasza muzyka jest wypadkową indywidualnych gustów wszystkich muzyków, staraliśmy się je połączyć i na zasadzie kompromisów znaleźć ”złoty środek”. Jeśli chodzi o konkretnych wykonawców, to możemy wymienić szwedzką grupę HammerFall, której covery znajdują się w naszym repertuarze, a także norweski Wig Wam. Muzykę Simple High, tworzą w większości dwaj gitarzyści, przesiąknięci power metalową stylistyką, stąd właśnie takie inspiracje.
K.R- Trzy utwory, które miałem okazję usłyszeć to kompozycje instrumentalne, ale to prawdopodobnie się zmieni skoro do waszego składu dołączyła wokalistka?
S.H- Od dwóch miesięcy jest z nami Agnieszka, która mieszka po sąsiedzku i często bywała na naszych próbach. Pomysł by wzbogacić zespół o wokalistkę, zakiełkował w naszych głowach już jakiś czas temu. Zespół poszukiwał uzdolnionej dziewczyny, nie wiedząc jaki skarb ma ”pod nosem”, jakby tego było mało Agnieszka pomagała w poszukiwaniach i inicjowała rozmowy z kandydatkami na miejsce, które ostatecznie sama zajęła.
K.R- Ciekawi mnie czy Simple High to pierwszy projekt, w którym bierzecie udział, a może macie już jakąś ”przeszłość”?
S.H- Agnieszka była wokalistką zespołu C4, który wywodzi się z formacji NEO, gdzie pierwsze kroki stawiała Ola Wysocka- przyszła wokalistka Milczenia Owiec. Łukasz i Bartosz grali w hardcorowej kapeli Insectinside, a Daniel zaczynał w stworzonej przez siebie formacji Joint.
K.R- Na koniec pytanie oderwane od muzycznych klimatów. Powiedzcie coś o sobie, czym się zajmujecie, co Was ”kręci” na co dzień, poza muzyką oczywiście?
S.H- Agnieszka pracuje w sklepie z artykułami dziecięcymi i jest studentką PWSH – Pomerania, jej największa pasją jest muzyka. Daniel jest instruktorem w Ośrodku Szkolenia Kierowców. Z muzyką związany od najmłodszych lat, zaczynał od gitary by zamienić ją na perkusję, najprawdopodobniej za sprawa genów odziedziczonych po ojcu, który w młodości grał na tym instrumencie. Paweł pracuje na co dzień w sklepie muzycznym w Poznaniu i studiuje. Łukasz wybrał Gdańsk na miejsce nauki i pracy, a Bartosz jako jedyny ma ten komfort by w całości poświęcić się muzyce.
K.R- Dziękuję za rozmowę i życzę udanego koncertu w Chojnicach.
Koncert Simple High 28 czerwca godzina 20.00- Stary Rynek
Simple High gra w składzie:
Agnieszka Narloch- wokal
Paweł Ichnowski- gitara
Łukasz Podlewski- gitara basowa
Daniel Markowski- perkusja
Bartosz Gołdon- gitara
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (52)
- Komentarze Facebook (...)
52 komentarzy
PS. Daniel nie ekscytuj się tak, bo będą Ci się pałeczki ślizgać
PS. Daniel nie ekscytuj się tak, bo będą Ci się pałeczki ślizgać
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!