\"Czerwone Diabły\" wygrały w Gorzowie
GŁOS LUDU: W sobotę chojnicki zespół Red Devils "LaBamba" wziął udział w I Memoriale im. Marcina Gajewskiego (tragicznie zmarłego zawodnika Kanglidy), który odbył się w Gorzowie Wielkopolskim. W turnieju zagrały cztery zespoły systemem każdy z każdym: drugoligowe Kanglida Gorzów Wlkp, Polonia Szczecin, Red Devils "LaBamba" Chojnice oraz drużyna z ligi środowiskowej MZK Gorzów Wlkp.
Chojnickie "Czerwone Diabły" nie zawiodły i zdobyły pierwsze miejsce. W pierwszym spotkaniu bez problemów pokonaliśmy naszego przyszłego rywala z Polskiej Ligi Futsalu - Polonię Piła. Następnie dosyć niespodziewanie zremisowaliśmy z zespołem z ligi środowiskowej - MZK Gorzów 3:3 a na koniec zwyciężyliśmy gospodarzy - Kanglidę po emocjonującym spotkaniu 7:4. Najlepszym Zawodnikiem turnieju wybrano Adama Żołędzia (RD), Królem Strzelców został Mariusz Kaźmierczak (4 gole), a Najlepszym Bramkarzem zawodnik z zespołu MZK.
Reklama | Czytaj dalej »
skład: 12 Burglin, 1 Włoch - 2 Żołądź, 4 Jeszka, 5 Kaźmierczak, 6 Papierowski, 7 Synoradzki, Grzębowski, 9 Stalka, 11 Aftański (grający trener)
RED DEVILS "LABAMBA" - POLONIA SZCZECIN 4:1 (2:0)
bramki: Jeszka 2, Kaźmierczak, Papierowski
W pierwszej połowie szybko objęliśmy po strzale z dystansu Michała Jeszki po jego "firmowym" uderzeniu z "pika". Wkrótce "Palec" dołożył drugiego gola po uderzeniu z 6 metrów pomiędzy nogami bramkarza. Następnie spokojnie kontrolowaliśmy przebieg gry, a dwie kolejne bramki dołożyli Mariusz Kaźmierczak i Piotr Papierowski - obaj debiutowali w czerwono-białych barwach Red Devils "LaBamba". Polonia w końcówce zdobyła honorową bramkę po uderzeniu spod linii autowej.
RED DEVILS "LABAMBA" - MZK GORZóW 3:3 (2:2)
bramki: Kaźmierczak 2, Stalka
Do tego spotkania podeszliśmy nieco na luzie, co nieomal nie zakończyło się porażką. Szybko straciliśmy dwa gole po kardynalnych błędach w obronie. Po kilku minutach zaczęliśmy grać "swoje" i po dwóch golach "Kazka" doprowadziliśmy do remisu. Kiedy na początku drugiej połowy Sebastian Stalka mocnym uderzeniem w długi róg dał nam prowadzenie, wydawało się, iż ponownie bez problemu rozprawimy się z rywalami. Niestety, kolejny błąd w defensywie zakończył się utratą gola dającego remis miejscowej drużynie.
RED DEVILS "LABAMBA" - KANGLIDA GORZóW 7:4 (6:2)
bramki: Synoradzki 2, Kaźmierczak, Papierowski, Stalka, Grzębowski, Żołądź
To spotkanie decydowało, kto zwycięży w turnieju. Kanglidzie starczał remis, my musieliśmy wygrać. Gospodarze po dwóch minutach gry objęli prowadzenie, ale przez kilkanaście następnych przetoczyła się nawałnica. Najpierw Mariusz Kaźmierczak doprowadził do remisu, a po chwili popisał się asystą przy bramce Marcina Synoradzkiego. Kolejne bramki padały co kilkadziesiąt sekund po uderzeniach Stalki, Papierowskiego i Grzębowskiego. Oszołomieni gospodarze dopiero tuż przed przerwą strzelili drugą bramkę i zeszliśmy na przerwę. Po wznowieniu gry szybko straciliśmy bramkę, nieco pechowo gdyż piłka odbiła się od naszego zawodnika i całkowicie zmyliła Jacka Burglina. Gospodarze mocno nas przydusili nie mając nic do stracenia i strzelili czwartą bramkę. Następnie Kanglida wycofała bramkarza, a my wzorowo broniliśmy się przed przeciwnikiem grającym w przewadze. Na 30 sekund przed końcem piłkę przejął Adam Żołądź i lobem ustalił wynik na 7:4 dla "Czerwonych Diabłów".
Pozostałe wyniki:
KANGLIDA GORZóW - MZK GORZóW 7:2
KANGLIDA GORZóW - POLONIA SZCZECIN 4:4
MZK GORZóW - POLONIA SZCZECIN 2:2
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!