Kolizja drogowa z udziałem burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera
Dzisiaj (22.08.) około 15:30 policjanci otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na DW 212 na wysokości miejscowości Zielone Wzgórza.
Dzisiaj (22.08.) około 15:30 doszło do zdarzenia drogowego na DW 212 na wysokości miejscowości Zielone Wzgórza.
- Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierowca Forda, 21-letni mieszkaniec gminy Konarzyny niedostosował prędkości i uderzył w tył jadącego przed nim osobowego Volvo, którego kierowca zwolnił, ponieważ chciał skręcić w lewo - informuje oficer prasowy chojnickiej policji, Magdalena Zblewska.
Reklama | Czytaj dalej »
Jak ustaliliśmy, auto poszkodowanego było prowadzone przez burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera. Policjanci zatrzymali dowody rejestracyje rozbitych pojazdów, a sprawca zdarzenia został ukarany mandatem.
- Wracałem mniej więcej o 15:20 do domu i widziałem, że z naprzeciwka jadą samochody, więc zahamowałem uprzednio włączając kierunkowskaz, że chcę jechać w lewo. Mam taki odruch, że patrzę w tylnie lusterko czy samochody, które jadą za mną widzą, że ja stoję, mam kierunkowskaz włączony i chcę skręcić, czy one hamują po prostu. I patrzę, jedzie gość i on jedzie i jedzie, nie hamuje, i ułamki sekund, no wjedzie we mnie. I za chwilę trach, przesunął mnie jakieś 15-20 metów. Samochody kompletnie rozbite, ale ważne, że nie stało się nic ani mnie ani jemu też nie. Młody człowiek z Polnicy, wyszedł, przeprosił. No nic, stało się, pan się zagapił. Przyjechała policja, wszystkie służby, oczywiście sprawdzili stan trzeźwości. On zero i ja zero. Z SOR-u miałem TK kręgów szyjnych, wszystko dobrze, tak jak i prześwietlenie kolana i łokcia - relacjonuje burmistrz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (29)
- Komentarze Facebook (...)
29 komentarzy
Żeby nie mieć wątpliwości czy nie było to ....
Skoro twierdzi że auto do kasacji . .
Najważniejsze jest to, że nic mi się nie stało, ale też nic się nie stało młodemu kierowcy, który wjechał, najechał we mnie, po prostu. Kierowca, który we mnie wjechał trzeźwy. Ja też byłem trzeźwy. Otrzymał 1500 zł mandatu i 10 punktów karnych. Samochody - w mojej ocenie - obydwa są do kasacji. Jak w tej chwili jestem na SOR-ze. Prześwietlenie kręgów szyjnych, ale jestem przekonany, że nic mi nie jest.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!