Bogatsza o dzieła i historię. Galeria Współczesnej Sztuki Polskiej obchodzi 40-lecie

I chociaż przybywa dzieł, a także ich koneserów, to problem pozostaje ten sam - w Chojnicach brakuje miejsca na sztukę.

40-lecie Galerii na początek tygodnia ze sztuką

W Chojnicach trwają właśnie XV Dni Sztuki. W ramach inauguracji tego wydarzenia, wczoraj (16.09.) świętowano jubileusz 40-lecia istnienia Galerii Współczesnej Sztuki Polskiej. W Baszcie "Kurza Stopa" licznie zgromadzili się przybyli goście, a historię i początki instytucji przypomniał dyrektor Muzeum Historyczno-Etnograficznego im. Juliana Rydzkowskiego, dr Marcin Synak.

Reklama | Czytaj dalej »

- Czas, w którym tworzono galerię raczej nie sprzyjał tego typu inicjatywom. Z wyzwaniem znalezienia odpowiedniej przestrzeni dla tworzonej ekspozycji doskonale poradziła sobie ówczesna kierownik Wanda Tyborska, która nadała jej stricte muzealną formę. Należy podkreślić, że wielkim orędownikiem powstania galerii był Jerzy Szczukowski, wtedy naczelnik miasta. Sam proces pozyskiwania twórców do idei galerii, a także transport dzieł do Chojnic spoczywał głównie na barkach Janusza Trzebiatowskiego i Andrzeja Pollo, choć w kontaktach ze środowiskiem warszawskim istotną rolę odegrał Franciszek Kuduk - objaśniał dyrektor. Jak podkreślił - powstanie galerii było ideą realizowaną przez 40 lat, a całkowitym novum przy jej tworzeniu był sposób pozyskiwania dzieł, które miały pochodzić wyłącznie z darów. Dzięki temu donatorzy prac czynnie angażowali się w tworzenie kolekcji. Galeria miała także promować region, a chojniczanom dać szansę na kontakt ze sztuką współczesną.

40 lat minęło jak jeden dzień

Historię powstania Galerii Współczesnej Sztuki Polskiej w Chojnicach dodatkowymi anegdotami zza kulis ubarwiał artysta Janusz Jutrzenka Trzebiatowski, inicjator Dni Sztuki. Zgromadzeni mogli dowiedzieć się, które obrazy miały zostać przetransportowane z Krakowa na... dachu malucha, czy z kim artysta dzieli tajemnicę do "grobowej deski" na temat jednego z dzieł. Zaprezentowany został także film ze zdjęciami z otwarcia obiektu. Niektórzy z gości z radością rozpoznali się na fotografiach. - To ja, tylko 40 lat młodsza - wspominała z uśmiechem jedna z chojniczanek. Nie obyło się także bez podziękowań, gratulacji i ciepłych słów, te wygłosili burmistrz Arseniusz Finster i starosta chojnicki Marek Szczepański. Natomiast pamiątkowe medale za wkład w tworzenie galerii powędrowały do Andrzeja Krupińskiego i Ferdynarda Nawratila, którzy przekazali kolejne dzieła w prezencie.

Powiększają się zasoby, ale nie przestrzeń

W 1984 roku galeria liczyła w swoich zasobach 111 dzieł podarowanych przez 83 twórców. Aktualnie zbiór ten powiększył się do 177 dzieł od 120 twórców. Natomiast jak przyznał Janusz Jutrzenka Trzebiatowski, jego zdaniem miasto tej wielkości powinno posiadać i eksponować dzieł co najmniej tysiąc. - Jeśli dyrektor trochę oszaleje, to jesteśmy w stanie we dwójkę to zrobić - żartobliwie skwitował artysta. Samorządowcy przyznają, że z problemem braku miejsca boryka się nie tylko galeria, ale i całe Muzeum Historyczno-Etnograficzne, jednak póki co trudno wygospodarować na ten cel środki i zasoby lokalowe, bowiem potrzebne są także inne, pilniejsze inwestycje.

Kolejne wydarzenia w ramach jubileuszowych XV Dni Sztuki ruszają dziś (17.09.) i potrwają do końca tygodnia.

Program XV Dni Sztuki w Chojnicach:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)