Kolejny wypadek z udziałem hulajnogi elektrycznej i Iveco
Kierowca podczas włączania się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa 14-latkowi, który jechał na hulajnodze elektrycznej.
Wczoraj (29.10.) tuż przed godziną 15:00 dyżurny chojnickiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ulicy Gdańskiej w Chojnicach. Wstępne ustalenia pracujących na miejscu policjantów wskazują na to, że 48-letni kierowca Iveco podczas włączania się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa 14-latkowi, który jechał na hulajnodze elektrycznej. Pracujący na miejscu policjanci wykonali oględziny pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Zabezpieczone został monitoring oraz wszystkie ujawnione ślad. Prowadzone postępowanie pozwoli na ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyn tego zdarzenia.
Reklama | Czytaj dalej »
Policja przypomina:
Kierujący hulajnogą elektryczną jest zobowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić – z prędkością dopuszczalną do 20 km/h. Dodatkowo jest obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów – z prędkością dopuszczalną do 20 km/h.
Kierujący może wyjątkowo poruszać się chodnikiem lub drogą dla pieszych, gdy chodnik jest usytuowany wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów – z zachowaniem następujących zasad:
jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego,
zachowanie szczególnej ostrożności,
ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie ruchu pieszym.
Ponadto kierującemu hulajnogą zabrania się przewożenia innej osoby, zwierzęcia oraz ładunku lub holowania innego pojazdu.
Hulajnoga elektryczna: uprawnienia
Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane jest posiadanie tych samych uprawnień, co w przypadku kierowania rowerem, czyli karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dla osób, które ukończyły 18 lat, dokument taki nie jest wymagany.
Hulajnoga elektryczna: dzieci
Poruszanie się hulajnogą elektryczną po drodze publicznej przez dziecko do 10 lat jest zabronione w każdej sytuacji, również pod opieką osoby dorosłej. Dzieci w wieku do 10 lat mogą poruszać się hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką osoby dorosłej.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
...
Serio, nie mogę wyjść z podziwu, gdzie ty tu znalazłeś rower, gdy wszyscy piszą o hulajnogach i to w dodatku elektrycznych.
Można zatem przyjąć, że prędkość zbliżona do średniej 7 km/h będzie prawidłowa, natomiast istotnie przekraczająca szybkość biegu (a zatem najwyższą wartość) już zdecydowanie nie. Oczywiście trzeba też wziąć pod uwagę inne okoliczności, tak jak w przypadku innych kierujących, np. dostosowanie prędkości do warunków. Jazda z prędkością 10 km/h na szerokiej pustej ddr przy doskonałej widoczności i pogodzie będzie ok, ale już lawirowanie z taką prędkością między licznymi pieszymi na wąskim chodniku w deszczu - stanowczo nie. Należy zatem dostosować prędkość i sposób poruszania się do otoczenia tak, aby minimalizować zagrożenie dla siebie i innych.
Czy mogę pomóc Ci zrozumieć coś jeszcze?
Do jakiegoś konkretnego pieszego? Do seniora? Dziecka w wieku, powiedzmy 3 lat? Do dorosłego poruszajacego się o kulach? Do biegacza? Do sportowca? Jak pieszy stoi, to też mam się zatrzymać? Do kogo konkretnie? Można sobie wybrać? Super przepis. W imię bezpieczeństwa należy go rozszerzyć o kierowców. By żyło się lepiej.
Rzeczniczka policji przypomina jedynie przepisy tyczące się osób jeżdżących na hulajnogach.
Ani słowa o przepisach dotyczących kierowców samochodów, którzy nagminnie łamią przepisy o ustąpieniu pierwszeństwa i o dozwolonych prędkościach jazdy!
Policja od lat otacza kierowców bezkarnością za łamanie wszelkich przepisów drogowych i efektem tego jest to, że Polska jest w europejskiej czołówce krajów z największą ilością wypadku drogowych, w tym kończących się śmiercią. Chociaż w tym przypadku wina kierowcy jest ustalona, to rzeczniczka policji insynuuje w swojej wypowiedzi, że gdyby nie fakt, że ktoś śmiał jechać na hulajnodze (zgodnie z przepisami), to wypadku by nie było. Polscy policjanci na siłę chcą szukać winy rowerzystów, hulajnogistów, i pieszych, i pobłażać umyślne łamanie przepisów drogowych przez kierowców samochodów! Przepisy przepisami, lecz policjanci tak jak kierowcy wierzą, że cale zło na polskich drogach to piesi, rowerzyści, i ostatnio dodatkowo hulajnogiści!
Zatem, drodzy policjanci, więcej pokory, rzetelności i profesjonalizmu. Mniej ferowania publicznie wyroków przed ustaleniem faktycznego przebiegu zdarzenia.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!