Skarga na burmistrza uznana za bezzasadnÄ…
Przed świętami odbyło się posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, na którym radni rozpatrywali skargę mieszkańca dotyczącą zarzutów wobec burmistrza Chojnic o nieprawidłowości w wydatkowaniu środków publicznych podczas kampanii wyborczej w 2024 roku. Obrady, choć krótkie, obfitowały w emocjonujące wymiany zdań oraz kluczowe uwagi dotyczące procedur.
Posiedzenie otworzyła przewodnicząca komisji, Iwona Skocka, stwierdzając quorum oraz przedstawiając temat skargi. Wkrótce głos zabrał radny Sebastian Matthes, który zaproponował uznanie skargi za bezzasadną, argumentując, że komisja ani rada nie są organami uprawnionymi do rozstrzygania kwestii związanych z dyscypliną finansów publicznych. Dodał również, że zakres skargi budzi pytania co do jej szczegółowości i zasadności.
Reklama | Czytaj dalej »
Radny Matthes stwierdził: Moim zdaniem komisja, ani rada, ani Komisja Rewizyjna nie są organami uprawnionymi do karania burmistrza za złamanie dyscypliny finansów publicznych. (...) Skarga jest bezzasadna.
Z kolei obecny na posiedzeniu radny Kamil Kaczmarek zgłosił zastrzeżenia do procedury oraz do bezstronności niektórych członków komisji, w tym radnego Matthesa, który pełnił funkcję pełnomocnika komitetu wyborczego wymienionego w treści skargi. Kaczmarek zwrócił uwagę na naruszenie zasad proceduralnych: Osoby zamieszane w sprawę powinny być wyłączone z obrad komisji. (...) Nie można być sędzią we własnej sprawie.
Radny podkreślił również, że odpowiedź burmistrza na skargę nie spełniała wymogów formalnych, nie była zarejestrowana w biurze podawczym ani w systemie informatycznym urzędu i nie zawierała adresu nadawcy. Przywołał przy tym interpretację prawną mecenasa Roberta Wajlonisa, według której takie pismo nie powinno być rozpatrywane.
Na zarzuty odpowiedział radny Matthes, który uznał, że podnoszenie kwestii bezstronności jest nieuzasadnione: Patrząc w ten sposób, komisja nie powinna rozpatrywać żadnej skargi na burmistrza, bo większość w tej komisji stanowią członkowie klubu burmistrza czy też koalicjanci.
Mimo zgłoszonych uwag i wniosków formalnych, przewodnicząca Iwona Skocka przeprowadziła głosowanie nad wnioskiem radnego Matthesa. Skarga została uznana za bezzasadną stosunkiem głosów 4:1.
Decyzja komisji oraz sposób prowadzenia obrad mogą wywołać dalsze kontrowersje wśród mieszkańców. Dyskusja dotycząca zasad bezstronności członków komisji oraz zgodności procedur z przepisami prawa wydaje się nie zakończona.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
W końcu ich własny dobrobyt i dobrobyt ich rodzin zależy od grymasów i łaski burmistrza.
Bo kto z burmistrzem, temu bieda w Chojnicach nie grozi.
Zdaniem Matthesa komisja i rada nie mają odpowiednich uprawnień i dlatego nie mogą ukarać burmistrza i to jest sedno, a nie to, że skarga jest bezzasadna.
Werdykt był znany, ale zastanawiam się kto może go ukarać? Może tam przekazać sprawę?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!