Sporne obrady - czy burmistrz zakłamywał fakty?
Podczas ostatnich obrad Komisji Skarg, Wniosków i Petycji dotyczących skargi na Burmistrza Miasta Chojnice, ujawniono liczne nieścisłości w przedstawionej przez burmistrza wersji wydarzeń. Kluczowym punktem sporu było pytanie o wykorzystanie publicznych środków na wydruk "Biuletynu Informacyjnego Miasta Chojnice" w trakcie kampanii wyborczej do samorządu wiosną 2024 roku. Koszt druku zleconego już w trakcie kampanii wyborczej to 14 500 egzemplarzy wyniósł 25 860 zł, a dodatkowo dystrybucja kosztowała podatników 8 820 zł.
Podczas obrad komisji radny Kamil Kaczmarek złożył ponownie wniosek o wyłączenie z prac komisji członków pozostających w zależności służbowej od burmistrza oraz radnego Sebastiana Matthesa, pełnomocnika Komitetu Wyborczego Arseniusza Finstera. Radna Agnieszka Lewińska i przewodnicząca obradom komisji Iwona Skocka jako urzędniczki pozostają w zależności służbowej od Burmistrza. Radny Kaczmarek powoływał się przy tym na brzmienie paragrafu 105c. pkt 1. "Członkowie Komisji podlegają wyłączeniu od udziału w jej pracach w sprawach, w których może powstać podejrzenie o ich stronniczość lub interesowność". Pomimo jasno określonych zasad wynikających ze Statutu Miasta, zakładających wyłączenie członków komisji w sytuacji podejrzenia stronniczości, wniosek ten nie został oddalony w formie pisemnej przez przewodniczącą, ani poddany pod głosowanie Rady Miejskiej, co wydaje się sprzeczne z zasadami funkcjonowania komisji.
Wyjaśnienia Burmistrza, jakoby hasło „Chojnice cała naprzód” zostało spontanicznie wymyślone podczas jego benefisu stoją w sprzeczności z faktami. Hasło to było wyświetlane na scenie podczas tej imprezy i później używane w materiałach biuletynu, co wskazuje na świadome planowanie jego wykorzystania w kampanii wyborczej. Radna Marzenna Osowicka nie miała wątpliwości: Mnie też uderzył fakt, któremu zaprzecza Pan Burmistrz, że powstało spontanicznie ta hasło, całej kampanii "cała naprzód" zostało wymyślone przez uczestnika benefisu, a faktycznie przecież te materiały były już prezentowane na scenie, już były o wiele wcześniej przygotowane. No więc, próba zakłamywania rzeczywistości.
Cofnęliśmy się do zdjęć z benefisu 25-lecia Burmistrza Arseniusza Finstera i faktycznie - hasło kampanii "Chojnice Cała Naprzód" w postaci charakterystycznego logo było wyświetlane na scenie Chojnickiego Centrum Kultury. Przeglądając profil internetowy na Facebooku można zauważyć, że do dziś hasło to wciąż funkcjonuje jako rozpoznawalny element identyfikacji Klubu Radnych Burmistrza.
Komisja nie zaprosiła osoby skarżącej na posiedzenie, mimo że takiego zaproszenia skarżący oczekiwał. Zignorowanie tego faktu zostało uznane przez radnych opozycyjnych za przejaw lekceważenia mieszkańców miasta oraz brak poszanowania zasad partycypacji społecznej. Radny Kamil Kaczmarek stwierdził: To, co uprawiacie, to zaprzeczenie zasadom demokracji i lekceważenie mieszkańców naszego miasta. Dodał również: Mieszkańcy Chojnic zasługują na uczciwe traktowanie, a nie na wykorzystywanie środków publicznych na potrzeby kampanii wyborczej. Sebastian Matthes ripostował: Nie ma podstaw do twierdzenia, że biuletyn był częścią kampanii.
Przebieg obrad komisji oraz jej stanowisko budzą poważne wątpliwości. Zarzuty dotyczące wykorzystania publicznych środków na cele kampanii wyborczej pozostają bez odpowiedzi, a komisja, zamiast pogłębionej analizy, przyjęła stanowisko o bezzasadności skargi, opierając się na niespójnych i niekompletnych wyjaśnieniach burmistrza.
Dalsze kroki w tej sprawie będą śledzone przez mieszkańców Chojnic i Regionalną Izbę Obrachunkową, do której stanowisko Rady MIejskiej wróci po poniedziałkowej (27.01.2025r.) sesji.
Treść pisma radnej Iwony Skockiej Tłumaczenia burmistrza Arseniusza Finstera
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook ()
5 komentarzy
Jak wiec można podejrzewać burmistrza o kłamstwa?
1. Wykorzystanie środków publicznych na cele kampanii wyborczej
Podstawa prawna:
Zgodnie z art. 231 Kodeksu karnego, funkcjonariusz publiczny, który przekracza swoje uprawnienia lub nie dopełnia obowiązków, działając na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jeśli środki publiczne (koszty druku i dystrybucji biuletynu) zostały użyte w sposób promujący osobę burmistrza lub jego komitet wyborczy, można mówić o naruszeniu przepisów dotyczących finansowania kampanii wyborczych oraz ustawy o finansach publicznych.
Ustawa o finansach publicznych (art. 44 ust. 1) nakłada obowiązek gospodarności, celowości i zgodności wydatków z przepisami prawa.
Kodeks wyborczy (art. 108 § 1) jasno określa zasady prowadzenia kampanii wyborczych i finansowania ich z funduszy komitetów wyborczych.
Wątpliwości prawne:
Jeśli hasło „Chojnice cała naprzód” oraz inne materiały promocyjne były używane podczas kampanii wyborczej, a sfinansowane z budżetu miasta, mogło dojść do naruszenia powyższych przepisów. Fakt, że materiały były przygotowane i promowane wcześniej, wskazuje na świadome działanie.
2. Zasady pracy Komisji Skarg, Wniosków i Petycji
Podstawa prawna:
Statut miasta Chojnice oraz przepisy ustawy o samorządzie gminnym (art. 24h) regulują zasady działania komisji oraz kwestie wyłączenia jej członków z postępowania w przypadku podejrzenia stronniczości.
Zgodnie z przepisami radni będący w zależności służbowej od burmistrza lub pełniący funkcje związane z jego komitetem wyborczym powinni być wyłączeni z postępowania, jeśli istnieje podejrzenie o konflikt interesów lub stronniczość.
Art. 105c pkt 1 statutu miasta mówi o obowiązku wyłączenia członka komisji, jeśli istnieje podejrzenie o brak bezstronności.
Wątpliwości proceduralne:
Wniosek radnego Kamila Kaczmarka o wyłączenie członków komisji nie został rozpatrzony ani poddany pod głosowanie, co może stanowić naruszenie procedur.
Komisja nie zaprosiła skarżącego na posiedzenie, co narusza zasadę jawności, transparentności i partycypacji społecznej (ustawa o samorządzie gminnym, art. 11b).
3. Możliwe naruszenia przepisów prawa
Brak transparentności działań komisji:
Nierozpatrzenie wniosku o wyłączenie członków komisji oraz brak zaproszenia skarżącego na posiedzenie mogą być interpretowane jako naruszenie zasad dobrego zarządzania, a także przepisów statutu miasta i ustawy o samorządzie gminnym.
Potencjalna stronniczość członków komisji:
Jeśli osoby w zależności służbowej od burmistrza lub związane z jego komitetem wyborczym podejmowały decyzje w sprawie skargi, mogą one być kwestionowane jako nieważne ze względu na brak bezstronności.
4. Dalsze kroki prawne
Kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO):
Sprawa została skierowana do RIO, która ma obowiązek zbadać legalność wydatków publicznych. Jeśli zostanie stwierdzone, że środki były użyte niezgodnie z prawem, może to skutkować sankcjami finansowymi dla miasta, a także odpowiedzialnością burmistrza.
Możliwe zawiadomienie prokuratury:
Jeśli potwierdzą się zarzuty, opozycja może złożyć zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego.
Odwołanie od decyzji komisji:
Skarżący może złożyć odwołanie od decyzji komisji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, powołując się na naruszenie zasad postępowania i brak transparentności.
Podsumowanie prawne:
Sprawa ujawnia szereg potencjalnych naruszeń prawa, zarówno w zakresie wykorzystania środków publicznych, jak i pracy komisji. Kluczowe będzie stanowisko RIO oraz ewentualne kroki opozycji, które mogą skutkować poważnymi konsekwencjami dla burmistrza i Rady Miejskiej. Jeśli zarzuty się potwierdzą, możliwa jest zarówno odpowiedzialność administracyjna, jak i karna.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!