Pisarka Ishbel Szatrawska w MBP w Chojnicach
O książce „Toń” i historii w niej opisanej z Ishbel Szatrawską w piątek 4 kwietnia 2025 roku rozmawiała bibliotekarka Anna Maria Zdrenka. Spotkanie odbyło się w ramach projektu Dyskusyjne Kluby Książki, a dofinansowane zostało ze środków Instytutu Książki pochodzących z dotacji celowej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pisarka w naszym regionie nie była po raz pierwszy, na Kaszuby przyjeżdża regularnie na spotkania z innymi pisarzami, o czym wspomniała na wstępie w Wypożyczalni Literatury Pięknej i Popularnej dla Dorosłych. Następnie rozmowa dotyczyła tematu ostatniej książki, czyli „Toni”, której akcja osadzona została na Mazurach na przestrzeni kilku pokoleń jednej z rodzin. Opowieść rozpoczyna się w czasach współczesnych, a sięga aż II wojny światowej. Na jej kartkach poznajemy ludzi, którzy zamieszkali w okolicy Kętrzyna, na Prusach Wschodnich, czyli terenach, gdzie mieszała się tożsamość polska, mazurska, niemiecka i litewska. Jak wspomniała Ishbel Szatrawska, nad książką pracowała dwa lata. Fascynował ją temat Prus Wschodnich i dzieje ich mieszkańców, chciała opowiedzieć historię repatriantów, takich jak Janka, jedna z bohaterek „Toni”. W książce poruszony jest temat wojny, która niszczy relacje między ludźmi, a także czasy, gdy na ziemie polskie wkraczała Armia Czerwona.
Reklama | Czytaj dalej »

Ishbel Szatrawska nigdy nie myślała o tym, żeby być pisarką, rodzice chcieli, aby była pianistką, gdyż sami są muzykami. Jednak, jak mówiła podczas spotkania, ukończyła filologię polską o specjalności teatrologicznej i pisząc książki staje się jednoosobową reżyserką i aktorką. – „Zadaję sobie zadania przy pracy z tekstem, na przykład co musiał myśleć sobie i jak się czuć młody Niemiec, który był poddany propagandzie. W ten sposób kreuję bohaterów” – stwierdziła. Mimo pisania muzyka cały czas jest jej bardzo bliska. – „Jestem słuchowcem, nie dostrzegam pewnych rzeczy. Świat przedstawiony jest w książce dźwiękowo, cały czas coś w niej słychać” – zauważyła pisarka.

Poza powieścią „Toń” autorka napisała także tragikomedię „Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia”. – „Jest to historia Żyda, który przyjeżdża do Hollywood, gdzie chce zrobić karierę aktorską. Niestety mu nie wychodzi” – mówiła Ishbel Szatrawska. Dodała także, że tę tragikomedię czyta się lżej niż „Toń”. Przyznała także, że powieść inaczej się pisze, wszystko wolniej się dzieje niż w dramacie. – „Mam odruchy typowe dla dramatopisarzy, gdzie nie musi być przepływu jednej sceny w drugą” – stwierdziła pisarka. Mówiła również, że dramat pisze się lepiej, szybciej, a do powieści trzeba się przygotować. Podkreśliła, że proza nie jest prosta.
Podczas spotkania wspomniała również o książce „Wyrok”, którą już napisała. Jest to także dramat, a jego promocja będzie w tym roku. Na zakończenie był czas na pytania od czytelników i możliwość otrzymania autografów.

Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!