Moda na sfatygowany wizerunek
Biorąc pod uwagę fakt, że znaczna liczba firm rekrutacyjnych oferuje swym klientom porady na temat znaczenia schludnego wizerunku, skierowana do elit odpowiedź ze strony świata mody była tylko kwestią czasu. Riposta ta – zresztą bardzo entuzjastyczna – właśnie nadeszła.Nowy fason przypomina nieco grunge, czyli styl panujący na przełomie lat 80. i 90., który odrzucał elegancję i propagował przypadkowo dobrany strój. Nowa moda bazuje jednak raczej na sfatygowanych ciuchach, z podartymi dżinsami na czele. Być może myśleliście, że spoczęły one w grobie razem z kultowym niegdyś zespołem Depeche Mode. „Depesze” przeżywają obecnie swój renesans, dlaczego więc „dżiny” nie miałyby podzielić ich losu?
Reklama | Czytaj dalej »
Podarte dżinsy wracają do łask, razem z innymi wyklętymi dotąd dziwactwami lat 80., jak np. dekatyzowane spodnie oraz czubiasta fryzura typu „krótko z przodu, długo z tyłu”, przy czym długie włosy zaczesane są w kucyk do tyłu.
Moda na sfatygowane, podarte teksasy – będąca dzieckiem bumu gospodarczego – wróciła do Wielkiej Brytanii na początku 2009 roku dzięki francuskiemu domowi mody Balmain. Marka ta odniosła spektakularne zwycięstwo nad prawami światowej ekonomii – nie tylko wypromowała przetarte materiały w okresie, w którym powinniśmy inwestować w klasyczne stroje na lata, lecz także sprzedawała je za minimum tysiąc funtów (to cena dżinsów, za powycierany żakiet firmy Balmain zapłaciłybyście 6500 funtów, gdybyście zdołały go zdobyć).
Wyrzucenie sześciu i pół tysiąca na przetartą marynarkę mogłoby sprawiać wrażenie wyraźnych oznak zaawansowanej psychozy. Takie zachowanie ma jednak swój precedens – XVIII-wieczna francuska królowa Maria Antonina także eksperymentowała z grunge’em. Idąc za radą szwajcarskiego filozofa Jeana-Jacquesa Russeau, propagatora powrotu do natury, zaczęła ubierać się w takie sukienki, jakie nosiły proste chłopki. Nie zakupiła ich jednak w chłopskiej zagrodzie, tylko w pracowni swej ulubionej krawcowej Rose Bertin. Mówię wam, te kreacje nie były tanie. W dodatku trudno wyrugować stare nawyki.
Tak więc letnia kolekcja Prady, składająca się z pogniecionych ubrań, kosztuję fortunę. Zaś „kolekcja w kolekcji” włoskiego domu mody Marni (zawierająca kreacje przypominające stroje, które zdążyliśmy poznać i pokochać) jest tania tylko jak na projektanckie standardy. Ta tęsknota za znanym i lubianym powoli dociera na główne ulice wielkich miast. Wszędzie dookoła widać przetarte dżinsy i mdłe kolory. Firma Topshop poszła krok dalej, wypuszczając na rynek matową kurtkę wyszywaną cekinami, która wygląda tak, jakby się złuszczała, choć w rzeczywistości jest o wiele ładniejsza niż można by podejrzewać na podstawie opisu.
Ten sfatygowany, przetarty, zmurszały wizerunek prawdopodobnie ma sprawiać wrażenie antytezy błyskotek. Ale nie do końca. Dżinsy od Balmaina są niemal barokowe ze względu swe szczegółowe motywy roślinne, zaś plamiste cekiny pozostają cekinami. Nowy trend polega na chęci dostosowania się do panującej obecnie mody na skromność oraz recykling, ale w taki sposób, by nie trzeba było się dostosowywać.
Można mieć wrażenie, że ten „dwulicowa” moda jest godna politowania, ale są też pozytywy. Krok w stronę rozpadającej się klasyki odsuwa na bok lalkowaty, cukierkowaty styl, który stał się lekkim obciachem. Być może 6500 funtów jest wygórowaną ceną za kurtkę od Balmaina, ale nie z tego powodu, że zrobiono ją z dżinsu, tylko dlatego, iż jest ona bardzo charakterystyczna oraz została obfotografowana od kołnierza aż po guziki. Już wkrótce będzie ona bardziej passé niż brytyjscy deputowani wyłudzający państwowe refundacje wydatków związanych ze sprawowaniem urzędu po wrześniowych wyborach parlamentarnych.
Wszystko to dowodzi, że jeśli dana kreacja została dobrze zaprojektowana, to można ją uszyć nawet z worka. Pokazuje to także, że jeśli chodzi o modę, to „właściwa” cena jest rzeczą względną oraz że sfatygowane, ale zadbane stroje mają jeszcze przed sobą przyszłość.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!