Budynek po PKO pod młotek
Nie od dziś wiadomo, że Warsztaty Terapii Zajęciowej w Chojnicach potrzebują nowej siedziby.
Przypomnijmy, był pomysł, aby zostały przeniesione do budynku po PKO BP, który specjalnie na ten cel zakupiło miasto, powiat i gmina Chojnice za 1,5 mln zł. Jednak pod koniec 2024 burmistrz ogłosił, że wycofują się z tego pomysłu i że nie powstanie tam ani WTZ ani Centrum Opiekuńcze, które także miało tam znaleźć swoją lokalizację. Wcześniej dodatkowe 150 tys. zł wydano na projekt przygotowany przez Pracownię Projektową Zdzisława Kufla i Anny Kufel-Szuca. Aż w końcu stwierdzono, że koszty - 20 mln zł, które miałoby pochłonąć doprowadzenie obiektu do użytku - to za dużo. Wkrótce burmistrz ogłosił, że nowy obiekt WTZ-ów powstanie w miejscu dotychczasowego, ale najpierw trzeba zburzyć obecny. Aby do tego doszło trzeba było znaleźć tymczasowe lokum dla uczestników i pracowników WTZ.
Reklama | Czytaj dalej »
Podczas wtorkowej konferencji prasowej (16.09.2025) burmistrz Chojnic poinformował, że odbyło się spotkanie z udziałem jego, starosty, wójta i trzech skarbniczek w sprawie omówienia montażu finansowego budowy Warsztatu Terapii Zajęciowej, a także centrum mieszkaniowego.
- Złożyliśmy aplikację do funduszy unijnych dla Pomorza na część mieszkaniową i składamy aplikację do ROPS-u, czyli do Regionalnego Centrum Opieki Społecznej, w kontekście współfinansowania części związanej z WTZ-em - poinformował Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. - Ta część unijna ma bardzo dobre finansowanie, bo to jest 85 proc. z Unii Europejskiej plus 10 proc. kosztów ze Skarbu Państwa, czyli faktycznie ponosimy koszt tylko 5 proc. To finansowanie uwzględnia budowę centrum mieszkaniowego i finansowanie jego pełnego wyposażenia i zagospodarowania terenu na zewnątrz. Natomiast jak chodzi o ROPS, czyli warsztat terapii zajęciowej, to tutaj finansowanie jest tylko 50 proc. i to w części budowlanej, bez wyposażenia. I tu wyposażenie spada na udziałowców, czyli partnerów tej umowy, czyli: powiat, miasto i gminę.
Do 21 września firma Akint z Warszawy, która realizuje prace projektowe, powinna przedstawić gotowy projekt do pozwolenia na budowę.
- I to będzie moment, w którym będziemy mieli dokładne szacunki kosztowe, czyli kosztorysy poszczególnych branż - części budowlanej i całego zadania. I wtedy możemy składać wniosek do ROPS-u - dodał burmistrz. - Część unijna powinna być rozpatrzona do końca roku i powinny być przyznane pieniądze, które trzeba rozliczyć do końca 2027 roku i tu nie ma najmniejszego problemu. Natomiast finansowanie przez ROPS jest trochę skomplikowane, dlatego odbyliśmy to spotkanie. Skomplikowanie tego finansowania polega to na tym, że my dostaniemy faktycznie pieniądze w maju przyszłego roku z ROPS-u i musimy je wydać do końca danego roku, czyli będziemy mieli pół roku na to, żeby te pieniądze wydatkować.
Samorządowcy problem rozstrzygnęli w ten sposób, że jako trzy samorządy wyłożą pieniądze na budowę WTZ-u po to, by zdążyć wydać pieniądze z ROPS-u. A więc powiat i gmina udzielą miastu pomocy publicznej w kwocie po 3,5 mln zł. Miasto Chojnice też zabezpieczy 3,5 mln zł. W ten sposób powstanie fundusz inwestycyjny w kwocie 10,5 mln zł.
- Pozwoli on rozstrzygnąć przetarg na wykonawcę - podkreśla Arseniusz Finster. - Jeżeli to będzie za mało, to tę pomoc publiczną i udział miasta będziemy zwiększać. Potem te nasze udziały będą malały w momencie, kiedy będą pieniądze unijne, ze Skarbu Państwa i z ROPS-u. Ile wydamy faktycznie na WTZ-y to się okaże dopiero po przetargu.
Burmistrz podał, że powierzchnia warsztatu i centrum mieszkaniowego to 1666 m2. I zapowiedział, że zakładając, że 1 metr kwadratowy w budowaniu kosztuje obecnie 6-7 tys. zł to spróbują się wstrzelić w te 10,5 mln zł. Ostatecznie o wszystkim zadecyduje kosztorys.
Włodarz podkreślał szczególnie to, że chcą wyłożyć po 3,5 mln tylko po to, by rozstrzygnąć przetarg w grudniu i rozpocząć budowę już w styczniu. Gdyby czekali na ROPS to mogliby rozstrzygać przetarg dopiero w maju i rozpocząć budowę w czerwcu.
- Zła wiadomość jest taka, że koszt rozbiórki nie wchodzi do finansowania przez ROPS - ubolewał burmistrz. - Czyli ten koszt rozbiórki musimy ponieść sami. Nasze decyzje powodują, że na pewno w grudniu, na początku grudnia będzie przeprowadzka WTZ-ów do Ośrodka Profilaktyki Rodzinnej. O tym już Joanna Warczak (kierownik WTZ - dop. red.) wie, środowisko też wie i akceptują to miejsce. My w tej chwili tam remontujemy toalety, tak żeby osoby niepełnosprawne mogły z nich w pełni korzystać. I myślę, że przez rok ta symbioza pomiędzy Ośrodkiem a Warsztatem Terapii Zajęciowej będzie funkcjonować.
Projekt, który ma trafić do samorządowców 21 września jest konsultowany, uzgadniany.
- Wszystko jest moim zdaniem w dość dobrym porządku czasowym - zapewnił Arseniusz Finster. - Jeżeli projekt będzie 21 września, występujemy o pozwolenie na budowę, realizujemy specyfikację istotnych warunków zamówienia, ogłaszamy przetarg. To jest przetarg dwutygodniowy i mamy nadzieję, że będzie tak dużo firm tak, jak w przypadku świetlicy u pana wójta (wójta gminy Chojnice Zbigniewa Szczepańskiego - przyp. red.) - było 13 firm, czyli duża konkurencja na rynku budowlanym.
Burmistrz wskazał też, że to będzie kluczowa inwestycja trzech samorządów, które po raz kolejny współpracują ze sobą w tym samym wymiarze finansowym, czyli wkład własny finansujemy po 1/3.
A co z siedzibą po byłym PKO BP?
- Wiadomo, do 25 września jest czas na wpłatę wadium i 4 października jest licytacja - poinformował burmistrz. - Zainteresowani są, więc mam nadzieję, że budynek sprzedamy.
Aby trzem samorządom zwróciły się pieniądze zainwestowane w zakup obiektu i wykonany projekt. Wadium wynosi 96 tys. zł, a cena wywowaławcza 1.900.200 zł. Wkrótce okaże się, czy przetarg będzie skutkował sprzedażą i czy w ostatecznym podliczeniu dla samorządów będzie to transakcją z zyskiem czy ze stratą.
Obecnie trwający to już drugi przetarg na sprzedaż budynku. Pierwszy, który został ogłoszony nie przyniósł pożądanego skutku, czyli sprzedaży. Przypomnijmy, Rzeczoznawca wycenił nieruchomość na 2,5 mln zł, a cena wywoławcza w pierwszym przetargu to 2,6 mln zł. Zatem każda uzyskane kwota poniżej 2,5 mln zł będzie kwotą poniżej wartości nieruchomości przedstawionej przez rzeczoznawcę.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK
Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
4 komentarze
Posłuchaj po ostatniej nieprzyjemnej relacji z opozycją w sprawie przeznaczenia tego obiektu na powierzony cel .
Chętni na zakup tak to relacjonowali nie chcieli podłączać się do kłótni Finstera z opozycją.
Chociaż burmistrz z przyszłym kupcem umówił się na tanią sprzedaż budynku po PKO w cztery oczy, to niestety dla kolesiów, formalna transakcja sprzedaży i kupna będzie publiczna!
Nie da się ukryć, kto jest kupcem!
To wszystko opiera się na prawdzie.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!