Mikołaj Plak z Chojnic opuścił Hotel Paradise!
Chojniczanin, tenisista ziemny, Mikołaj Plak, uczestnik telewizyjnego programu rozrywkowego „Hotel Paradise” w czwartek (18.09) musiał opuścić program emitowany w TVN7.
Przypomnijmy, trwa jedenasta edycja popularnego zwłaszcza wśród młodzieży programu „Hotel Paradise”. Wśród kilkunastu uczestników był chojniczanin. Wytrwał do 12 odcinka.
Mikołaj Plak wszedł do willi w egzotycznych Filipinach w drugim odcinku programu. I przedstawił się, jako tenisista ziemny. Przyznał, że przeszedł w życiu miłosne wzloty i upadki. Zapowiedział też, że jeśli spodoba mu się jakaś kobieta - to nawet, gdyby miała innych adoratorów to łatwo nie odpuści. 24-latek zdradził, że za sobą ma pięć związków.
Reklama | Czytaj dalej »
Mikołaj nie krył, że szuka miłości od pierwszego wejrzenia. Tej w programie jednak nie znalazł.
24-latek, będąc na koniec swojej przygody w parze z Julią - pożegnał się z programem w czwartek (18.09). A wszystko przez to, że Julka najgorzej wykonała zadanie, którego stawką było pozostanie w programie. Julia nie trafiła woreczkiem z dość dużej wysokości - w tarczę. To dla pary oznaczało koniec przygody w telewizyjnym show.
- Nic się nie stało - powtarzał Julii kilka razy Mikołaj, który sam nie wziął na siebie tego zadania przez swój lęk wysokości.
Jak swoją kartę w popularnym programie zapisał Mikołaj z Chojnic?
Mikołaj najwięcej czasu spędził z Natalią. Telewidzowie mogli nawet mieć nadzieję, że ta znajomość się rozwinie i przerodzi w romantyczne uczucie. Pojawił się nawet pierwszy pocałunek.
Mikołaj, gdy pierwszy stawał na eliminacjach za dziewczynami, wybrał właśnie Natalię, co tłumaczył tym, że się dobrze dogadują i mogą spędzić razem dobry czas w hotelu. Za dziewczyną stanął też wówczas Anton. To ona musiała wybrać. Zdecydowała, że chce dać szansę Mikołajowi i tym samym uratowała go przed spakowaniem walizki. Natalia symbolicznie położyła dłoń na ręce Mikołaja, eliminując tym samym Antona.
Łatwo Mikołajowi nie było, bo urażone ego Kuby dało o sobie znak. Chciał się pozbyć byłej partnerki Natalii i jej obecnego partnera, czyli Mikołaja.
Na próbę przywiązanie do Natalii testowała u Mikołaja Oliwia. Uczestniczka programu próbowała go do siebie przekonać, ale jasno powiedział, że chce być dalej z Natalią.
Podczas Pandory, czyli czasu zadawania anonimowo pytań przez uczestników innym uczestnikom programu, na jaw wyszło, że Natalia całowała się z Mikołajem. Zapytana czy nie żałuje odpowiedziała, że nie. Mikołaj z kolei podkreślił, że w jego top 2 dziewczyn w „Hotelu” są Natalia i Magda.
Szybko jednak okazało się, że jeśli było z jego strony zauroczenie Natalią to krótkotrwałe. Wkrótce, zapytany czy mógłby się w Natali zakochać, bez wahania odpowiadał, że nie. Dlaczego? Bo - jak przyznał - woli dziewczyny mające mniej infantylne podejście do życia i nie z tak dziecinnym zachowaniem.
Natalia dłużej niż on wierzyła, że z tej mąki może być chleb, przekonywała innych, że dogadują się z Mikołajem rewelacyjnie. On twierdził, że jest dobrze, jednak - bez entuzjazmu. I że nie chce robić dziewczynie nadziei. Natalia chcąc zachować twarz zapewniała, że to, że się pocałowali to nic nie znaczy, bo to coś co robi się na imprezach.
Los Mikołaja dla fanów programu był przesadzony, gdy Natalia kilka razy powtórzyła i jemu i innym uczestnikom zabawy, że Mikołaj nie ogarnia zasad programu. O dziwo, Mikołaj przyznał jej rację, ale dodał, że muszą stwarzać pozory mocnej pary.
Chojniczanin z pewnością będzie miło wspominał wesołe momenty. Wśród nich ten, gdy dziewczyny malowały chłopaków. Mikołaj zwrócił się wtedy do bliskich: „Przepraszam mamo i tato i przyjaciół też. Taki Hollywood” - mówił mając na głowie różową perukę, a na twarzy makijaż.
Kiedy Natalia spiskowała z Milanem Mikołaj nie krył, że nie lubi tego i go to przerasta, a tu trzeba grać, konspirować, gdy go to męczy. Zakomunikował, że nie chce być z dziewczyną w parze. Oburzona Natalia przyznała, że poczuła się jakby Mikołaj dał jej w twarz. Wtedy pojawiła się Julka, która nie ukrywała, że czuje się przy Mikołaju bezpiecznie.
W czwartkowym odcinku, po tym jak z partnerką najgorzej wypadli w zadaniu, zobaczyliśmy, jak Mikołaj pakuje walizkę i opuszcza program.
- Będę za nim tęsknić - mówił po ogłoszeniu decyzji o odejściu Mikołaja Kubuś, który razem z nim wchodził do „Hotelu Paradise”.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)



USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
2 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!