4500 osób z zawałem uratowanych!

Chojnicka pracownia, która istnieje już od 15 lat, uratowała około 4500 pacjentów z zawałem - poinformował w swoim wykładzie podczas Chojnickiego Dnia Zdrowia dr n. med. Łukasz Koziński, lekarz kardiolog z chojnickiego szpitala Specjalistycznego.

Chojnicki Dzień Serca zorganizowano 1 października w Chojnickim Centrum Kultury.

Dlaczego warto mieć wiedzę na temat nowoczesnej kardiologii inwazyjnej? Dlaczego serce jest tak ważne?

Reklama | Czytaj dalej »

- Serce jest ważne, bo jest to pompa, która determinuje pracę naszego całego organizmu, wszystkich komórek ciała - wyjaśniał Łukasz Koziński. - To właśnie dzięki sercu krew nieustannie płynie, doprowadza tlen, a także inne składniki ożywcze do każdej komórki naszego ciała i do każdego narządu. Bez pracy serca inne narządy umierają dosyć szybko, bo nie mają tlenu, składników ożywczych, materii za pomocą której pracujemy. Nierzadko mówimy, że serce jest silnikiem organizmu, który właśnie determinuje funkcjonowanie innych narządów.

Jaką pracę wykonuje serce w ciągu jednego dnia?

- Ten silny mięsień, w ciągu jednego dnia kurczy się ponad 100 tys. razy i przechowuje ponad 7 tys. litrów krwi. I w zasadzie chyba jest to najlepsza pompa stworzona przez matkę naturę, która może nawet bez serwisu działać 70, 80, a w niektórych przypadkach nawet i 90 lat - informował Łukasz Koziński.

Dlaczego serce czasem się zapycha? Dlaczego naczynia wieńcowe ulegają zapychaniu? Dochodzi do tego skutek kumulacji czynników ryzyka i niezdrowego stylu życia: palenia papierosów, nadmiernej masie ciała, nieprawidłowej diecie, czy obecności niektórych schorzeń, takich jak cukrzyca, ciśnienie tętnicze, czy podwyższony poziom cholesterolu. Te czynniki ryzyka doprowadzają do powstawania złogów tłuszczowych, czyli blaszek miażdżycowych. W pewnym momencie dochodzi do zapychania i spowolnienia przepływu krwi przez naczynie wieńcowe, czyli przez takie rurki, które doprowadzają krew do mięśnia sercowego.

Jeżeli dojdzie do zapchania się, zwężenia i zmniejszonego przepływu krwi w naczyniach tętniczych, mogą się pojawić objawy niepokojące, chociażby takie jak ból w piersiach w trakcie wysiłku fizycznego lub duszność wysiłkowa.

- Za każdym razem indywidualnie podchodzimy do pacjenta i musimy różnicować z innymi możliwymi przyczynami ich dolegliwości - opowiadał Łukasz Koziński. - Co jeśli dojdzie do nagłego zamknięcia naczynia wieńcowego, czyli tętnicy? Wówczas mówimy o zawale mięśnia sercowego. Nie muszę mówić, że jest to stan bezpośredniego zagrożenia życia, cechujący się dużą śmiertelnością. Ważna tu jest szybka interwencja ze strony pacjenta czy jego rodziny, aby jak najszybciej trafić do szpitala. Jeżeli trafi szybko to możemy mu zaoferować bardzo wiele. Kardiologia inwazyjna zajmuje się diagnozowaniem inwazyjnym, ale przede wszystkim leczeniem zwężonych i zapchanych tętnic wieńcowych, czyli naczyń wieńcowych.

Jak wygląda zabieg, którego wizja na pewno przeraża większość pacjentów?

- Te zabiegi wykonujemy od środka, bez otwierania klatki piersiowej, poprzez najczęściej nakłucie niewielkiego naczynia znajdującego się w obrębie ręki - obrazował dr Koziński. - To taka hydraulika naszych naczyń, ale w wersji high-tech. Aby podjąć decyzję odnośnie leczenia musimy zobrazować tętnice za pomocą angiografu i promieniowania rentgenowskiego i środków kontrastowych. Naczynia wieńcowe widzimy w postaci czarnych pajączków. Kontrasty, podane w odpowiedniej ilości, są na tyle bezpieczne, że nie stanowią większego zagrożenia. Natomiast podstawowym narzędziem do naprawy zapchanych naczyń wieńcowych są balonki, za pomocą których, po wprowadzeniu w zwężone miejsce i napompowaniu poszerzamy je i wszczepiamy tzw. stent wieńcowy. To stalowe rusztowanie, które ma za zadanie podtrzymać drożność naczynia, zapobiega jego zapadaniu i narastaniu blaszki miażdżycowej, która mogłaby zatykać to naczynie w przyszłości.

Istnieje też zabieg naprawy tętnicy wieńcowej z wykorzystaniem nowych technologii, który w ostatnich latach jest też przeprowadzany w pracowni kardiologicznej w Chojnicach.

- Często używamy tzw. obrazowania wewnątrz naczyniowego - obrazujemy od środka obraz tętnic wieńcowych, blaszek miażdżycowych z użyciem różnych kamerek, np. ultradźwięków, metod korzystających ze światła podczerwonego - wymieniał chojnicki kardiolog. - Używamy też innych urządzeń, które mają za zadanie rozwiercić, rozkawałkować, albo złamać te najtrudniejsze blaszki miażdżycowe. Taka blaszka jest tak twarda, że w zasadzie strukturą przypomina kości - i my musimy z tym walczyć w trakcie zabiegu.

Jedną z najnowocześniejszych technologii stosowanych na świecie do walki z najtwardszymi zmianami miażdżycowymi jest aterektomia orbitala.

- Jako jedni z pierwszych w Polsce zainwestowaliśmy w taką metodę w Chojnicach - pochwalił dr Koziński. - Urządzenie do sterowania przypomina rakietę kosmiczną, a kluczową rolę odgrywa mikro wiertełko na końcu, średnicy około 1 mm, które wprowadzamy do zbliżonego miejsca naczyniu wieńcowym i uruchamiamy. Obraca się z ilością około 120 tys. obrotów na minutę. Tak niszczy się najtrudniejsze zmiany miażdżycowe. U nas na oddziale kardiologii, w pracowni kardiologii inwazyjnej, wykonujemy rocznie około 1800 zabiegów wieńcowych - na sercu, tętnicach wieńcowych, z czego około 700 to są zabiegi naprawcze tzw. angioplastyki wieńcowe. Rocznie mamy około 300 pacjentów zawałowych, których naprawiamy tymi metodami. Nasza pracownia, która istnieje 15 lat, uratowała około 4500 pacjentów z zawałem, mówię tylko o sprawach ostrych.

Kardiolog podkreślił, że najlepiej dla wszystkich będzie, gdy nie trafią na kardiologię, a ustrzec przed tym może stosowanie profilaktyki: zdrowia dieta, wykluczenie alkoholu i papierosów, aktywność fizyczna i unikanie stresów. Jak dodał, warto także słuchać swojego serca i sygnałów, które nam wysyła.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (1)
• Komentarze Facebook (...)

1 komentarz

• 1

~Emi

Fajny cykl edukacyjny. Dobrze wykorzystanie budynku ChCK. ???????? może warto zrobić takie cykle dla szkół...

05 Października 2025, godzina 05:53

Oceniono 3 razy 1

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się