Chojniczanka triumfuje na wyjeździe ze Stalą!
Spotkanie 11. kolejki II Ligi pomiędzy Stalą Stalowa Wola a Chojniczanką Chojnice okazało się starciem drużyn, które w tym sezonie prezentowały zupełnie odmienną formę i tym samym miejsce w tabeli. Na stadionie w Stalowej Woli kibice mogli zobaczyć emocjonujący mecz, w którym faworytem była miejscowa Stal - zespół pewny siebie, konsekwentny i dobrze poukładany taktycznie.

Od pierwszego gwizdka obie drużyny podeszły do meczu z dużą ostrożnością, wzajemnie się badając i nie chcąc zbyt szybko odkryć swoich kart. Spotkanie zaczęło się więc w spokojnym tempie, choć z każdą minutą coraz wyraźniej było widać, że żadna ze stron nie zamierza jedynie się bronić.
Reklama | Czytaj dalej »
Pierwsi konkretniej zaatakowali chojniczanie. W 19 minucie po świetnie wykonanym rzucie wolnym przez Jakuba Żywickiego piłka wylądowała w samym okienku bramki Stali! Pomocnik Chojniczanki idealnie przymierzył w prawy górny róg, a jego soczysty strzał nie dał bramkarzowi najmniejszych szans.
Radość gości nie trwała jednak długo. Gospodarze odpowiedzieli efektowną, kombinacyjną akcją, która rozmontowała naszą defensywę. Futbolówka trafiła pod nogi Dawida Lackiego, a ten precyzyjnym uderzeniem doprowadził do wyrównania w 37 minucie meczu.
Po zmianie stron emocje nie opadły. W 51. minucie w polu karnym Stali zrobiło się ogromne zamieszanie, a Olejnik został wyraźnie podcięty. Arbiter po krótkim namyśle wskazał na jedenasty metr! Do piłki podszedł kapitan Chojniczanki – Valerijs Šabala. Łotysz zachował pełen spokój i z chirurgiczną precyzją posłał piłkę tuż przy lewym słupku, nie dając Jankiewiczowi żadnych szans. Kolejny gol naszego niezastąpionego lidera i ponowne prowadzenie Chojniczanki!
Po stracie drugiej bramki przez gospodarzy spotkanie się zaostrzyło. Częstszymi agresorami nieczystych zagrań byli piłkarze Stali, choć trzeba przyznać, że zawodnicy z grodu Tura nie pozostawali im dłużni.
W 68. minucie, po zagapieniu się naszej obrony i asyście Lukasa Hrnciar'a, Bartłomiej Kukulowicz doprowadził do remisu, strzelając z czuba między rozpaczliwie interweniującym Primelem. Po drugiej bramce dla Stali piłkarze z Podkarpacia przejęli inicjatywę, co chwilę goszcząc w okolicach pola karnego MKS-u. Wydawało się, że kolejne trafienie dla gości jest tylko kwestią czasu.
I nadeszła 75. minuta. Chojniczanka nieoczekiwanie znalazła się pod polem karnym przeciwnika. Do piłki doszedł chojniczanin, przytomnie zagrał do Šabali, a ten obrócił się wokół własnej osi i strzelił nie do obrony – pod rękami bramkarza. 3:2!
Końcówka spotkania to zmasowany atak Stali na bramkę Chojniczanki. W 87. minucie tylko szczęście uchroniło nasz zespół przed stratą gola - Nowacki w ostatniej chwili wybił piłkę z linii bramkowej po strzale głową rywala. W dalszej części meczu dominowały faule i żółte kartki, co zamieniło końcówkę w prawdziwy festiwal ostrych starć, zakończonych czerwoną kartką dla zawodnika "stalówki".
Stal, mimo dotychczasowej solidnej gry i wysokiej pozycji w tabeli, miała trudności w utrzymaniu koncentracji w newralgicznych momentach meczu. Nasi zawodniczy częściej starali się kontrolować grę i tworzyć okazje i zaprezenowali skuteczniejszą grę z przeciwnikiem z czuba tabeli. Chojniczanka Chojnice pokazała charakter i skuteczność, zwyciężając 3:2 w spotkaniu z drużyną z Podkarpacia i pierwsze zwycięstwo MKS'u na wyjeździe stało się faktem!
Zawodnicy Chojniczanki wykazali się determinacją i dobrym rozumieniem gry, realizując założenia trenera z pełnym zaangażowaniem. Ich ofensywna inicjatywa oraz umiejętność wykończenia kluczowych sytuacji okazały się decydujące w kontekście końcowego wyniku. Mecz nie obył się bez emocji – nie brakowało ostrych starć, a sędzia miał pełne ręce roboty przy festiwalu żółtych kartek, który podkreślał zaciętą rywalizację na boisku.
11. KOLEJKA BETCLIC 2 LIGA: STAL STALOWA WOLA – CHOJNICZANKA 2:3 (1:1)
0:1 – Jakub Żywicki (19′)
1:1 – Dawid Lacki (37′)
1:2 – Valerijs Šabala (51′ – z rzutu karnego)
2:2 – Bartłomiej Kukulowicz (68′)
2:3 - Valerijs Šabala (75')
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
5 komentarzy
Jakimś fuksem udało im się strzelić 3 bramki pomimo tego, że potykali się o własne nogi!
No cóż, nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę wskazuje właściwy czas!
Jestem pewien, że burmistrz i tak nie pożałuje im milionów ze społecznej kasy miasta, by mogli wygodnie kontynuować swoje partactwo w trzeciej lidze!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!