Piątek, 05 Grudnia 2025 | Imieniny: Kryspiny, Norberta, Sabiny chojnice24 na komórkę
Strona głównaChojnice
Rozmiar tekstu: A A
Monika Smól / fot. archiwum Małgorzata Szmaglińska

Małgosia z Chojnic opowiada o udziale w 'The Voice of Poland'

O jej udziale w programie telewizyjnym „The Voice of Poland” rozmawiamy z Małgorzatą Szmaglińską z Chojnic.


Od kiedy śpiewasz? I jaki to się stało, że muzyka stała się dla Ciebie bardzo ważna?

- Śpiewam tak naprawdę od dziecka. Profesjonalnie zaczęło się w liceum. Wcześniej w scholii parafialnej. W Szkole Podstawowej nr 7 zauważył mnie nauczyciel muzyki, który zwrócił uwagę na to, że mam dobry słuch i jakiś talent. Od klasy piątej do ósmej podstawówki uczęszczałam równolegle też na zajęcia do Państwowej Szkoły Muzycznej w Chojnicach. Uczyłam się gry na gitarze pod okiem Błażeja Połoma. Muzyka była, ale nie na poważnie. Marzyłam wtedy jeszcze o tym, aby zostać nauczycielka dzieci klas I-III w szkole podstawowej. Gdy byłam w Liceum Ogólnokształcącym im. Filomatów Chojnickich była pandemia covid, ale wykorzystałam ten czas i uczestniczyłam w różnych konkursach. Były to muzyczne konkursy online, potem powiatowe, wojewódzkie i ogólnopolskie konkursy. Brałam udział w Ogólnopolskim Konkursie Recytatorskim. Występowałam w kategorii poezja śpiewana. I wtedy pojawiły się pierwsze sukcesy. Po eliminacjach powiatowych byłam w Kwidzynie z Grzegorzem Szlangą, gdzie zajęłam drugie miejsce z możliwością awansu do finału ogólnopolskiego. Po roku w tym samym konkursie wojewódzkim otrzymałam nagrodę za utwór romantyczny. Powoli się to rozwijało. Zaczęłam nagrywać na social media i to się fajnie rozwinęło, przez rok przybyło i sporo obserwujących. Najbardziej wybiła się piosenka - cover Marcina Maciejczaka "Jak gdyby nic" na Tik Toku. Po tym stwierdziłam, że będę tam śpiewała więcej i częściej. Dodatkowo zaczęłam jeździć po całej Polsce i śpiewać na ślubach.

Reklama | Czytaj dalej »

Czy bierzesz lekcje śpiewu, czy jesteś samoukiem?

- Jestem raczej samoukiem, choć przez około rok chodziłam na zajęcia z trenerem wokalnym Januszem Łangowskim do Chojnickiego Centrum Kultury. Później miałam przyjemność przez jakiś czas szkolić głos u Pani Sylwii Osińskiej.

Kto jest Twoją największą inspiracją muzyczną?

- Jessie J to jest moja ulubiona wokalistka. Jak byłam młodsza godzinami siedziałam i oglądałam jej występy. Byłam pod wrażeniem jej wokalu, jej umiejętności, warsztatu. Najlepszy glos na świecie jak dla mnie. To brytyjska wokalistka, która ma w swoim repertuarze bardzo dużo popularnych piosenek. Bardzo lubię też śpiewać utwory Adele. Z polskich artystek lubię Anię Karwan, która też była w "The Voice of Poland" oraz Kasie Dereń.

Czy występ w "The Voice of Poland" to Twój pierwszy większy występ przed publicznością?

- Na pewno jest to największa scena, na której wystąpiłam i najbardziej prestiżowa. Wcześniej śpiewałam jedynie na konkursach, na uroczystościach, w kościele. A więc to była największa scena i zarazem największy stres.

Skąd pomysł na udział w tym właśnie popularnym telewizyjnym programie muzycznym?

- To mój ulubiony program muzyczny, który oglądałam od dziecka. Marzyłam, by dostać się do "The Voice Kids", ale nie spróbowałam. A potem dorosłam i już nie mogłabym ze względu na wiek. O występie w dorosłym "Voice" też myślałam, ale bardziej na zasadzie, że do dorosłego to nie pójdę, że nie ma co. Zgłoszenie wysłałam pięć minut przed końcem czasu. Zostałam zaproszona do Warszawy na precasting. Pojechałam i się udało. Latem tego roku już było pewne, że wystąpię.

Kiedy poinformowałaś o wszystkim rodziców, którzy kibicowali na backstagu? I co oni na taką wiadomość?

- Rodzinę na kilka dni przed tym, że zabieram ich na backstage. Ukrywałam to, jeździłam do Warszawy. Chciałam mieć pewność, że zaśpiewam w programie. Gdy otrzymałam informację, że mogę zaprosić kogoś do studia na odcinek przesłuchań w ciemno, to podczas obiadu powiedziałam wszystko najbliższym. Zaprosiłam rodziców i siostrę. Obawiałam się, że powiedzą "nie rób sobie jaj, Gosia”, ale przyjęli to pozytywnie i pojechali ze mną.

Miałaś dylemat z wyborem piosenki? Wiadomo - na scenę wychodzi się raz i albo powali się jury na kolana i fotele się odwrócą albo nie. A dobór piosenki jest do robienia tego najlepszego pierwszego wrażenie ważny.

- Uczestnicy nie do końca wybierają sami piosenki, które śpiewają. Na internecie można znaleźć informacje na temat tego jak wygląda wybór piosenek w The Voice. Piosenka "Fortnight" była dla mnie lekkim wyzwaniem, ponieważ raczej nie śpiewam piosenek Taylor Swift. Ten utwór w oryginale jest dość spokojny i jednostajny bez wyraźnego momentu kulminacyjnego, co może być ryzykowne w formacie takim jak The Voice, gdzie liczy się szybkie, mocne wrażenie. Wiedziałam, że muszę zrobić coś, co sprawi, że ta piosenka stanie się „moja” – i dlatego zdecydowałam się na zmiany w niektórych momentach oraz podwyższenie tonacji.

To nie była łatwa decyzja, bo każda ingerencja w znany utwór niesie ze sobą ryzyko – fani oryginału mogą być rozczarowani, jurorzy mogą uznać to za zbytnią rewolucję, a ja sama mogę nie czuć się komfortowo w czymś tak przekształconym. Ale z drugiej strony – śpiewanie czegoś, co nie oddaje mojej emocjonalności i skali głosu, byłoby jeszcze większym ryzykiem.

Dlatego potraktowałam „Fortnight” jako bazę do opowiedzenia własnej historii. Zależało mi na tym, żeby pokazać nie tylko wokal, ale też świadomość muzyczną i artystyczną niezależność.

Finalnie, wersja, którą wykonałam, była bardziej dynamiczna, z mocniejszymi akcentami i subtelnymi zmianami w prowadzeniu melodii. Chciałam, żeby słuchacz miał wrażenie, że zna tę piosenkę, ale jednocześnie odkrywa ją na nowo – przez mój głos i moją interpretację.

Czy masz swój ulubiony gatunek muzyczny albo artystę, którego lubisz wykonywać?

- Lubię pop, ale lubię też R'n'B. Tomson podczas przesłuchań powiedział, że mam taki trochę mroczny głos, ale nie za bardzo. To był duży komplement. Chętnie śpiewam Adele, może też trochę bluesa. Ogólnie jestem elastyczna. Przez Tik Toka rok temu poznałam chłopaka z Poznania, który ma pseudonim artystyczny "Maluś", który też tworzy muzykę mainscream'ową - ja śpiewam a on rapuje - razem nagrywamy. Teksty i melodie są nasze. On je w sumie pisze, potem wspólnie nad nimi pracujemy. Kiedyś podśpiewywałam też do nutek mojego starszego brata i kolegów, którzy rapowali. Brat też muzykuje, ale bardziej w stronę rapu.

Też ma w planach wybrać się do programu, gdy już przetrzesz szlaki?

- Nie, on na pewno nie wystąpi w programie. Ale myślę, że mi kibicował.

Jakie masz dalsze plany muzyczne? Wiem, że studiujesz zupełnie inny kierunek.

- Chciałabym, aby muzyka była całym moim życiem. Chciałabym żyć muzyką i żyć z muzyki. Tak sobie marzę. Studiuję, jeszcze, kosmetologię na Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Jednak raczej z tych studiów zrezygnuję. Studia i równolegle praca zabierają dużo czasu. Chciałabym przeprowadzić się do Warszawy i na sto procent wykorzystać swoje "pięć minut" na to, aby życie związać z muzyką, rozwinąć skrzydła. "Śpiewającym kosmetologiem" raczej nie będę. Nawet jeśli w programie mi się nie uda to chciałabym poświęcić się muzyce, śpiewać profesjonalnie. Kiedy zamykam oczy i wyobrażam sobie siebie za 10-20 lat to chciałabym być na scenie, nie w gabinecie kosmetycznym. I za tą wizją chcę pójść, aby później nie żałować, że nie wykorzystałam szansy na to, aby robić to co uwielbiam.

Czy chciałabyś współpracować lub wystąpić z jakimś konkretnym artystą?

- Na pewno Jessie J, ale to akurat jest tak "pól żartem, pół serio", bo to nieosiągalne. To wielkie marzenie, by nie powiedzieć wybujałe. A z polskich artystów? Kilku internautów komentowało, że chciałoby mnie usłyszeć z Soblem. I zastanawiałam się właśnie nad tym. Ma bardzo fajny głos, nutki jego tez lubię, więc jeżeli chodzi o młodszą scenę - to chętnie bym z nim wystąpiła. Jak byłam młodsza to też myślałam o tym, że chciałabym wystąpić z Mateuszem Ziółko, który wygrał jedną z edycji "Voice'a". Jego piosenka z Sylwią Grzeszczak "Bezdroża" jest w moim stylu. Chciałabym na pewno mieć kogoś, kto będzie miał na mnie oko i będzie mnie szkolił, jeśli chodzi o głos.

Był duży stres? Studio, publiczność, znani jurorzy i cały backstage - to może onieśmielić lub wręcz sparaliżować?

- Jest sporo osób, publiczność pod sceną, ekipa produkcyjna, ale największy stres pojawia się w chwili, gdy stanie się na scenie i ma przed sobą fotele z jurorami. Tylko się widzi napisy ich imion. Jest bardzo mocne światło, które świeci w oczy, więc zamknęłam oczy na chwilę i wzięłam głęboki oddech. Przypomniałam sobie pierwsze słowa utworu, by nie zapomnieć i... poszło. Ale stres był ogromny. Może sparaliżować nawet doświadczone w występowaniu przed publicznością osoby. To przecież wielki występ.

Co czułaś, gdy zobaczyłaś, że odwraca się fotel Thomsona i Barona oraz Michała Szpaka?

- Obawiałam się już śpiewając, bo wykonałam już pół piosenki a fotele nie drgnęły. I tu nagle odwrócił się fotel Tomsona i Barona, moich ulubionych wymarzonych jurorów. Nie spodziewałam się, że oni jako pierwsi się odwrócą. Byłam szczęśliwa. A potem odwrócił się fotel Michała Szpaka. Szok!

Wybór między chłopakami a Michałem Szpakiem był trudny? Wspomniałaś, że od zawsze oglądając program w telewizji marzyłaś, by być w drużynie chłopaków.

- Zawsze chciałam być w drużynie Tomsona i Barona. Ale tam w programie przyszła taka myśl, że dam szansę innym i jeśli inny juror przekona mnie do siebie to nie mówię "nie". Michał Szpak chciał, bym była w jego drużynie, skierował w moją stronę wiele miłych słów, ale jednak tyle lat czekałam na tę chwilę, więc Tomson i Baron. I też bardzo chciałam mieć możliwość tak bardziej prywatnie ich poznać i wszystko co przede mną w programie przeżyć właśnie z nimi.

Komplementów padło wiele. Spodziewałaś się tak pozytywnych słów od jurorów?

- Mogę dodać, że tych miłych słów i rad było jeszcze więcej, ale wszystko nie zostało wyemitowane w odcinku telewizyjnym. Nie sądziłam, że Michał Szpak mnie tak doceni i skieruje do mnie tak piękne słowa. On ma bardzo dobry warsztat, piękny głos, obawiałam się więc, że może być bardziej krytyczny. Tymczasem zostałam pozytywnie zaskoczona - Michał mówił, że przywitałam ich takim piaseczkiem w głosie i to mi się bardzo spodobało.

Jak radzisz sobie z emocjami przed wejściem na scenę? Masz jakiś swój rytuał przed występem?

- Przed wejściem przeżegnałam się - to mój moment z Bogiem. Niezależnie co by się wtedy wydarzyło - jestem Mu po prostu wdzięczna. Zawsze to robię. Wiem, że dużo artystów tak robi.

W jakim kierunku chciałabyś się rozwijać? Zostać "polską Adele"?

- Chciałabym wyjść poza ten schemat, że śpiewam tak w kącie w domu. Chcę pójść w szerszym kierunku i dotrzeć do większej liczby odbiorców swoim głosem. I tworzyć swoje piosenki. Już napisałam kilka tekstów, które sobie czekają na swój moment. To nie jest takie łatwe zrobić w muzyce wszystko samemu, jeszcze to wypromować. Potrzeba wsparcia, poprowadzenia w dobrą stronę. Liczę, że znajdę taką osobę.

Czy program jest obecnie na tym etapie, który widzą także obserwujący program czy jesteś już dalej tylko nie możesz nic zdradzić?

- Jeszcze w październiku telewidzowie TVP zobaczą pierwsze odcinki z tzw. bitwami. Do jakiego etapu doszłam w programie - i czy telewidzowie obejrzą mnie w etapie na żywo - nie mogę zdradzić.

Bez względu na wynik w programie, myślisz, że zyskasz nowych przyjaciół?

- Mam bardzo fajną ekipę, spotykamy się i cały czas mamy kontakt. Razem udzielamy wywiadów, nagrywamy wspólnie na social mediach. Klimat jest świetny. Myślę, że będą z tego znajomości na długie lata.

Dziękuję za rozmowę.

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

4 komentarze

~Emi
Powodzenia, idź swoją drogą, może być momentami ciężko, ale On Cię wesprze! Z niecierpliwością czekam na bitwy i Twoje dalsze losy w programie.
09 Października 2025, godzina 18:57
~Lucyfer
Renia myślę że głównie musi polegać na sobie i bliskich …nie żyjemy już w średniowieczu ????
09 Października 2025, godzina 15:54
Oceniono 3 razy 1
~Renia
Możemy się modlić aby Bóg postawił na Twojej drodze ludzi abyś mogla realizować swoje marzenia poprzez talent jaki dal Ci Bóg. POWODZENIA W REALIZACJI MARZEN
09 Października 2025, godzina 11:39
Oceniono 6 razy 4
~chojniczanin
Małgosia powodzenia, Twoje dotychczasowy hobby i praca w swój talent zostały zauważone.Brawo
09 Października 2025, godzina 10:45
Oceniono 8 razy 4

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.590 3.670 DKKDKK 0.519 0.539
EUREUR 4.200 4.270 TRYTRY 0.085 0.099
CHFCHF 4.490 4.560 NOKNOK 0.302 0.322
GBPGBP 4.810 4.880 SEKSEK 0.342 0.362
Aktualizacja: 2025-12-04 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.600 3.640 DKKDKK 0.520 0.538
EUREUR 4.220 4.255 TRYTRY 0.086 0.098
CHFCHF 4.500 4.550 NOKNOK 0.303 0.321
GBPGBP 4.820 4.860 SEKSEK 0.343 0.361
Aktualizacja: 2025-12-04 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy jesteś za wprowadzeniem na terenie miasta zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach nocnych, 22:00- 6:00?




Ceny paliw2025-04-17

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK 5 zł - 6 zł 3 zł
Orlen 6 zł 6 zł 6 zł 3 zł
PKS 5.45 zł - 5.59 zł 2.89 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij