Filmowa podróż w czasie na DKF! Wygraj bilety!

W poniedziałek, 27 października, Dyskusyjny Klub Filmowy znów zaprasza na seans, który może rozgrzać jesienny wieczór lepiej niż kubek gorącej czekolady. Tym razem na ekranie zagości film Cédrica Klapischa - „Pewnego razu w Paryżu”. A ponieważ najlepsze historie smakują w duecie, do wygrania jest podwójna wejściówka. Śmiech, wzruszenie i francuski urok najlepiej przeżywa się we dwoje!

To nie jest zwykła opowieść o spadku. To historia, która otwiera drzwi — dosłownie i w przenośni - do przeszłości pełnej sekretów, rodzinnych więzi i zapomnianych wspomnień. W 2024 roku trzydziestka krewnych dowiaduje się, że odziedziczy stary, opuszczony dom. Czworo z nich - Seb, Abdel, Céline i Guy - wyrusza na miejsce, by zrobić inwentaryzację. Brzmi jak plan na nudny weekend? Nic bardziej mylnego! Wkrótce odkrywają, że w murach domu kryje się historia kobiety imieniem Adèle, która w 1895 roku porzuciła rodzinną Normandię, by poszukać swojego miejsca w tętniącym życiem Paryżu.

Reklama | Czytaj dalej »

Klapisch - twórca kultowej trylogii „Smak życia” i serialu „Gdzie jest mój agent?” - znów udowadnia, że potrafi opowiadać o ludziach z ciepłem, humorem i szczyptą melancholii. Nie moralizuje, nie udaje wielkiej tragedii. Zamiast tego zaprasza nas do świata, w którym nawet nieporadność i błędy bohaterów mają w sobie coś uroczo ludzkiego.

Są tu sceny, które rozbawią do łez - jak bohater z obsesją na punkcie pszczół, czy grupowa przygoda po ayahuasce (tak, to się dzieje naprawdę). Ale jest też miejsce na wzruszenie i refleksję. Bo choć film nie udaje wielkiego manifestu o sensie życia, to potrafi niepostrzeżenie przypomnieć, że każda rodzina ma swoje tajemnice, a teraźniejszość i przeszłość wcale nie są od siebie tak daleko.

Jednym z najpiękniejszych momentów jest to symboliczne przejście między epokami - kiedy dziewczyna w czerwonej sukni znika za zakrętem, a sekundę później pojawia się współczesny chłopak w dresie z telefonem na ramieniu. Sto lat różnicy, a jednak ten sam świat.

„Pewnego razu w Paryżu” to film, po którym po prostu chce się żyć - trochę się uśmiechnąć, trochę powspominać i może nawet zadzwonić do kuzynki, z którą nie rozmawiało się od lat. Nie zmieni twojego życia (choć kto wie?), ale z pewnością poprawi nastrój.

27 października 2025 r., godz. 19:00

PEWNEGO RAZU W PARYŻU

Jest 2024 rok. Około 30 osób należących do jednej rodziny dowiaduje się, że wszyscy wkrótce odziedziczą duży dom, który stoi opuszczony od lat. Cztery z nich zostają wybrane, aby przeprowadzić inwentaryzację lokalu, to: Seb, Abdel, Céline i Guy. Połączeni ze sobą dalekim pokrewieństwem "kuzyni" odkrywają niezwykłe sekrety starego domostwa i trafiają na trop tajemniczej kobiety o imieniu Adele, która w wieku 20 lat opuściła rodzinną Normandię i w 1895 roku udała się do przeżywającego rewolucję przemysłową i kulturową Paryża. Dzięki poznawaniu tej wyjątkowej historii, czwórka postaci ze współczesności odbędzie podróż w głąb własnego drzewa genealogicznego i umożliwi odkrycie niezwykłych momentów z końca XIX wieku, kiedy wynaleziono fotografię i narodził się impresjonizm.

UWAGA KONKURS:

Mamy podwójną wejściówkę na najbliższy seans DKF, którą rozlosujemy spośród osób, które wyślą maila na adres konkurs@chojnice24.pl, w temacie wpisując "PARYŻ", a w treści swoje dane: imię, nazwisko, adres, nr telefonu (Twoje dane są chronione wg obowiązującego prawa). Na maile czekamy do soboty (25.10) do godz. 22:00. Rozwiązanie konkursu w niedzielę (26.10) ok. godz. 15:00.

Rozwiązanie konkursu:

Bilety na poniedziałkowy seans DKF wygrała Pani Martyna Jankowska z Konarzyn. Gratulujemy!

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)