Alkoholowe Problemy Mariusza Palucha
Chojnicka Spółka promuje alkoholowe święto. Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa

Kiedy w wielu polskich miastach samorządy decydują się na wprowadzenie nocnej prohibicji w Chojnicach samorząd został włączony w reklamowanie zakrapianej imprezy. I to przez kogo? Spółkę Promocja Regionu Chojnickiego. Jaki ma w tym interes prezes Mariusz Paluch? Nie chce odpowiedzieć. Kroki zatem podjęło Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom i składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Reklama | Czytaj dalej »
Październik to miesiąc, który w Bawarii świętowany jest jako Oktoberfest, a alkoholowy przemysł sprowadził bogatą tradycję do szeroko promowanego “święta piwa”. Wydaje się, że wzorując się na tej imprezie chojnicki browar zorganizował piwny festiwal. Takie jego prawo. Problem zaczyna się w chwili, gdy wbrew zakazom imprezę tą zaczęto promować publicznie w internecie i to na stronach Spółki powołanej w zupełnie innym celu.
Radna Rady Miejskiej w Chojnicach Marzenna Osowicka nie kryje zaskoczenia.
- Dlaczego Spółka samorządowa promuje imprezę, którą organizuje prywatny podmiot zarabiający na swojej działalności? - pyta Osowicka. - Zadaniem Spółki jest wspieranie inicjatyw, eventów, a formuła imprezy słuchania muzyki przy piwie ma wielu zwolenników. Rozumiem i szanuję.
Jednak jaka jest rola i w jakim zakresie udział samorządów w promowaniu alkoholowych imprez? Jak wygląda umowa promocyjna? Jaka jest rola prezesa Spółki? Jaki to ma wymiar etyczno - moralny, gdy przyciąga się - też młodzież - darmowym kuflem piwa przy kupnie biletu na imprezę?
Dyrektor Ośrodka Profilaktyki Rodzinnej w Chojnicach uważa, że promowanie zakrapianych imprez to nic godnego pochwalenia.
- Bez komentarza. Mnie, jako Agnieszki, na takiej imprezie by nie było. Alkohol to legalna trucizna, legalny narkotyk, jednak prawo w Polsce jest takie, że alkohol nie jest substancją zabronioną - mówi Agnieszka Kortas-Koczur. - Trwają pracę nad tym, by jego reklamowanie było zabronione, ale nie jest. Zbyt mało piętnuje się picie alkoholu i uświadamia wyrządzane przez niego krzywdy. Nie chcę lokalnie oceniać działań Spółki, ale nasze państwo kuleje - brak przepisów ogólnych, które dawałyby jasną sytuację.
Kontrowersyjny wpis pozbawiony elementów reklamowych
O stanowisko prosimy też starostę chojnickiego, udziałowca spółki Promocja Regionu Chojnickiego. Nie widzi w tym nic niewłaściwego, a wręcz marginalizuje problem.- Jednym z zadań Spółki jest informowanie mieszkańców o różnorodnych wydarzeniach kulturalnych, rekreacyjnych i społecznych, odbywających się na naszym terenie. Plakat jaki znalazł się na FB Promocji był zachętą do udziału w lokalnym wydarzeniu - tłumaczy Marek Szczepański.
Zastępca wójta Gminy Chojnice, udziałowca Spółki, chce zmian w funkcjonowaniu Spółki, ale problemu z promocją alkoholu tu nie widzi. - Zleciliśmy Spółce, by nie tylko zajmowała się promowaniem imprez, nad którymi obejmuje patronat - mówi Janusz Szczepański. - Czy Święto Piwa to najbardziej flagowa impreza? Pewnie nie. Ale podana była sucha informacja, a to czy powinna pojawić się w przestrzeni pozostawiam prezesowi Spółki i jej Radzie Nadzorczej. Prezes zapewnia, że nie doszło do naruszenia prawa.
Głos zabiera też Mirosława Dalecka, radna Rady Powiatu Chojnickiego.
- Spółka samorządowa nie powinna promować alkoholu na swojej stronie, w przestrzeni publicznej, bo nie do tego została powołana - mówi Dalecka. - Czy prezes Paluch nie naraził Spółki na złamanie prawa działając wbrew ustawie o wychowaniu w trzeźwości? Nie pierwszy raz podejmuje kontrowersyjne działania. Ta reklama alkoholu mogła dotrzeć do nieletnich, a promowanie go wśród nich jest czynem zabronionym. Prezes przekroczył granicę dobrego smaku i postawił w złym świetle Spółkę, która ma promować naszą społeczność, region, a nie zakrapiane imprezy.
Także radny Kamil Kaczmarek uważa zachowanie prezesa Palucha jako nieetyczne i społecznie szkodliwe.
- Z rozczarowaniem przyjmuję kolejne wygłupy prezesa Mariusza Palucha - podkreśla Kaczmarek. - Prawdopodobnie łamiąc zapisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości, zaangażował samorządową Spółkę i samorząd w promowanie piwa. Chojnicki browar nie wytwarza piwa bezalkoholowego, a promowanie oferty na profilu Spółki samorządowej jest działaniem sprzecznym z zadaniami samorządów. Wydajemy miliony na przeciwdziałanie alkoholizmowi i jego społecznym skutkom, a Spółka zachęca do udziału w piwnych imprezach. Wzywam udziałowców do trzeźwej oceny sytuacji i wezwania Spółki do nie angażowania samorządu w takie inicjatywy - pisał chojnicki radny do burmistrza Chojnic, gdyż miasto jest jednym z udziałowców Spółki.
O sprawę promowania wydarzenia przez samorządową Spółkę zapytaliśmy Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Jakie było nasze zaskoczenie, gdy okazało się, że nie tylko krytycznie oceniają tego typu działania, ale również uzasadniają podejrzenie o popełnieniu przestępstw. Składają też do organów ścigania zawiadomienie w tej sprawie.
Każda promocja/reklama mają charakter publiczny. Sprawstwo polega tu na samym prezentowaniu promocji tak, by dotarła do wielu adresatów. Nie ma znaczenia to do ilu faktycznie dotrze. - czytamy w otrzymanej odpowiedzi. - Internet jest obszarem służącym do promocji. Portale społecznościowe to narzędzia służące do publicznego zachęcana do nabywania napojów alkoholowych - nie ma wątpliwości Anna Puchacz-Kozioł, zastępca dyrektora ds. Zarządzania Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. - Publikowanie na Facebooku treści dostępnych dla małoletnich, które zawierają znaki i symbole marki alkoholowej, zachęcają do spożywania alkoholu wskazuje na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Zostało zatem złożone zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Teraz ruch należy do organów ścigania zawiadomionych przez szefostwo Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Kto prowadzi reklamę/promocję napojów alkoholowych lub informuje o sponsorowaniu imprezy masowej, z zastrzeżeniem art. 13¹ ust. 5 i 6, podlega grzywnie od 10 do 500 tys.
Na koniec dodam, że o sprawę w pierwszej kolejności zapytaliśmy Prezesa Mariusza Palucha, na postawione pytania odpowiedział w swoim stylu:
- Chojnice24 nie jest dla naszej spółki partnerem i forum do dyskusji. Jeśli Chojnice24 będzie zmieniało nazwę na np. Fabryka Fermentu24, to jak najbardziej wesprzemy w informacji społecznej - odpisuje na nasze pytania Spółka Promocja Regionu Chojnickiego.
Co przedstawiciel udziałowca Spółki, Janusz Szczepański, sądzi o formie (odmowa odpowiedzi na pytania, arogancja, brak podpisu) w jakiej odpowiedź odesłał nam - jak sądzimy - prezes Spółki?
- Odpowiedź prezesa Palucha nie jest dobra w żadnej formule dialogu - ocenia Janusz Szczepański.
Foch Prezesa trwa od ubiegłego roku, kiedy redakcja Chojnice24 dopytywała o koszty związane z organizacją jarmarku - mimo licznych obietnic - rozliczenia tego nie otrzymaliśmy do dziś.
O dalszym biegu sprawy będziemy Państwa informować.
Pismo z Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom Odpowiedź Burmistrza na uwagi Radnego
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (32)
- Komentarze Facebook (...)



USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
32 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!