Cyrk na sesji Rady Miasta z lawiną niekulturalnych komentarzy
W poniedziałek (01.12), podczas sesji Rady Miejskiej w Chojnicach, o czym już informowaliśmy, wybrany został nowy przewodniczący - Maciej Bonna. Zanim do tego doszło oglądaliśmy wybuchy salw śmiechu ojca nowego przewodniczącego wicemarszałka województwa pomorskiego i burmistrza Arseniusza Finstera, gdy radni prosili wiceprzewodniczącego Jana Koperskiego o postępowanie zgodnie z prawem. Jeden z radnych usłyszał też niekulturalny komentarz o postępującej u niego demencji.

Podczas sesji Jan Koperski, wiceprzewodniczący Rady, odebrał głos opozycji, nie dając szansy wypowiedzenia się w temacie kandydata Bonny radnym: Marzennie Osowickiej, Kamilowi Kaczmarkowi i Zdzisławowi Januszewskiemu.
Reklama | Czytaj dalej »

Wcześniej o głos - i to w punkcie, gdzie zgłaszano kandydatów nie wyrażano opinii o kandydacie KO - prosił radny Krzysztof Pestka z PiS - i taką możliwość od Koperskiego dostał. I to mimo iż nikogo nie zgłaszał, a w imieniu Patryka Tobolskiego chciał przeczytać oświadczenie w sprawie kandydatury Bonny.
- Chciałbym odczytać stanowisko przewodniczącego klubu radnych PiS - czytał z telefonu Pestka.
- Kamila Kaczmarka? - pytał zdziwiony Zdzisław Januszewski, a zaskoczenie wynikało z tego, że Kaczmarka miał po swojej lewicy.
- Patryka Tobolskiego - odparł Pestka.
- Kto to taki? - dociekał Januszewski, według którego obecnego stanu prawnego przewodniczącym PiS jest Kamil Kaczmarek.
- Jeżeli pan radny nie wie, kim jest to chyba demencja w pewnym sensie postępuje - odpowiedział Krzysztof Pestka do starszego wiekiem, stażem w tym gremium, kolegi radnego startującego w wyborach z list tego samego klubu.
Na to zareagował Kamil Kaczmarek, także wybrany z list PiS, który do siedzącego obok Pestki, kandydata na burmistrza w ostatnich wyborach, szepnął, że przesadził i radził, aby przeprosił Januszewskiego.
Radny wziął chyba ten apel do serca, bo na koniec swojej wypowiedzi się zreflektował.
- Chciałbym przeprosić Zdzisława Januszewskiego za swoje wulgarne słowa - zakończył wypowiedź Pestka.
Jak się okazało w przerwie sesji, rady Januszewski nie zareagował na niegrzeczną wypowiedź Pestki, ponieważ jej nie dosłyszał.
- Przeprosił i mam nadzieję, że się opanuje - skomentował nam po sesji Zdzisław Januszewski. - Też czasem w chwilach emocjonalnych posuwam się za daleko. Przyjąłem przeprosiny, nie ma tematu. Jeśli zrobi to kolejny raz to odpowiadając uderzę mocniej niż on.
To nie wszystkie sytuacje, które wzburzyły obserwujących transmisję na żywo tej sesji. Burmistrz Finster usiadł na miejscach dla gości z wicemarszałkiem Leszkiem Bonną, którego syna - bez doświadczenia w Radzie Miejskiej (1,5 roku), bez doświadczenia w szefowaniu choćby najmniejszej komisji Rady, przegłosowali na przewodniczącego - i kilkukrotnie wybuchali śmiechem.
- Z czego ten chichot - z radnych, którzy prosili o głos i apelowali by Jan Koperski zarządzał obradami z poszanowaniem prawa? A może drwili z tysięcy mieszkańców, którzy nigdy nie przyłożyliby ręki, by rodzina Bonna piastowała wysokie stanowiska? - pyta Czytelnik. - Leszkowi Bonnie już mieszkańcy pokazali, jak go oceniają - nie został posłem. Wicemarszałkiem jest nie z wyboru społeczeństwa, a politycznie. Tak, jak jego synprzewodniczącym Rady. Skoro w sali było 16 osób, a 14 zagłosowało "za", dwóch oddało głosy bez poparcia to można przypuszczać, że tych dwóch to dwaj radni PiS obecni w sali, a 14 popierających Bonnę to koalicjanci burmistrza plus Marcin Gruchała. Najniższy z możliwych wyników, tylko "sami swoi".
Mieszkańcy, którzy obejrzeli sesję na żywo, komentują, że zastanawiają się czy widzieli klasę rządzącą, czy obejrzeli klasę - a raczej jej brak - rządzących i reprezentujących ich interesy i przez nich wybranych radnych KO i komitetu Finstera?
Zdzisław Januszewski ma dla tego, co wydarzyło się podczas sesji, inną nazwę.
- To był absolutny "Cyrk Finstera", co zresztą burmistrzowi głośno powiedziałem - mówi radny Januszewski. - Zacząłem klaskać, gdy padło stwierdzenie o zamknięciu dyskusji zanim się ona zaczęła i nie udzielono nam głosu. Nie robiłem tego dlatego, że ta decyzja mi się podobała, a dlatego, iż uznałem, że oglądamy "Cyrk Finstera", a w cyrku trzeba klaskać.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
3 komentarze
Też mam nadzieję że wyborcy pokażą im czerwoną kartkę.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!