Chaos reklamowy w Chojnicach. Uchwała krajobrazowa tu nie funkcjonuje

W przestrzeni publicznej Chojnic od lat widoczny jest problem niekontrolowanych reklam, banerów i billboardów, które – zdaniem mieszkańców – szpecą miasto i wprowadzają chaos krajobrazowy. Jeden z czytelników zwraca uwagę, że wiele z nich stoi bez wskazanego właściciela. Czy gmina faktycznie podejmuje działania, by uporządkować reklamowy bałagan i wykorzystać narzędzia, jakie daje tzw. ustawa krajobrazowa.

- W różnych punktach miasta stoją reklamy, do których własności nikt się nie przyznaje, szpecą i straszą, a przecież stoją na gruntach należących do kogoś, więc łatwo ustalić kto pozwolił na ich montaż - pisze Czytelnik. - Dziwi mnie zatem, że ciągle są i straszą.

Reklama | Czytaj dalej »

Czytelnik zastanawia się, czy Gmina Miejska Chojnice walczy z chaosem reklamowym w przestrzeni publicznej?

- Czy ustalani są właściciele reklam i czy ponoszą kary? Są sukcesy w tym temacie, np. skierowano wnioski do sądu, rozebranie jakiejś reklamy czy też jej nośnika? - docieka chojniczanin. - Tzw. Ustawa krajobrazowa miała dawać narzędzia gminom umożliwiające skuteczna ochronę krajobrazu, ale też pobierania opłat z tytułu umieszczania reklam. Gminy, w tym Chojnice, mają możliwość podjęcia uchwały regulującej zasady i warunki sytuowania obiektów reklamowych, w tym tablic czy innych nośników reklamowych. Dlaczego w Chojnicach nie wywołuje się tej uchwały, choć możliwości miasto ma od 10 lat? Podjęto ją m.in. w Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Słupsku.

Czy burmistrz Chojnic nie jest zwolennikiem podjęcia tej uchwały i korzystania z możliwości, jakie daje ona samorządom w walce o ład przestrzenny? Arseniusz Finster uważa, że dokument, który w Charzykowach w 2013 roku podpisał prezydent RP Bronisław Komorowski - o skierowaniu do Sejmu projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu, stwarza samorządowcom w Polsce wiele problemów.

- W Chojnicach nie sporządzono projektu tzw. uchwały krajobrazowej to jest uchwały dotyczącej zasad i warunków sytuowanie obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych, ogrodzeń, ich gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane - informuje Arseniusz Finster. Dodaje, że analizując uchwały podjęte w innych miastach okazuje się, że tworzenie, konstrukcja, uchwalanie ww. uchwał stwarza samorządowcom wiele problemów. - Wiele uchwał zostało zaskarżonych i zaskarżona została też sama ustawa przez wiele organizacji, przedsiębiorców, które zgłaszały zastrzeżenia co do jej zgodności z Konstytucją. Niepożądany stan w tym zakresie dodatkowo pogłębiają wątpliwości interpretacyjne, również widoczne w orzecznictwie sądów administracyjnych, co potęguje stan niepewności prawnej w samorządach gminnych.

Burmistrz podkreśla, że w Chojnicach na terenie wpisanym do Rejestru Zabytków Województwa Pomorskiego i obiektach wpisanych do Gminnej Ewidencji Zabytków Miasta Chojnice montaż reklam bilboardów, słupów ogłoszeniowych, reklam wielkopowierzchniowych i innych form reklamy zewnętrznej, a także małej architektury, uzgadnia się z miejskim konserwatorem zabytków. Natomiast umieszczanie reklam i innych form reklamy zewnętrznej na obiektach wpisanych do Rejestru Zabytków Województwa Pomorskiego uzgadnia pomorski wojewódzki konserwator zabytków.

- Ponadto, forma, zakres wszelkiego rodzaju reklam, elementów małej architektury, ogrodzeń zawiera się w projektowanych i uchwalonych planach miejscowych zagospodarowania przestrzennego Miasta Chojnice - wyjaśnia Arseniusz Finster. - Na terenach poza strefą centrum umieszczanie reklam regulują plany miejscowe. Tereny znajdujące się pod kontrolą konserwatora zabytków i architekta miejskiego są uporządkowane i wyglądają korzystnie na tle wielu miast Polski. Rada Miasta nie podjęła uchwały o przygotowaniu przez burmistrza projektu tzw. uchwały krajobrazowej to jest uchwały ws. zasad i warunków sytuowanie obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, i gabarytów, standardów jakościowych oraz rodzajów materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane - tj. nie podjęto uchwały, o której mowa w art. 37b ust. 1 Ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.

Burmistrz przemilcza pytanie, czy ustalani są właściciele nielegalnych szpecących przestrzeń miejską reklam i czy ponoszą kary.

W Chojnicach nie uchwalono tzw. uchwały krajobrazowej choć daje ona samorządom możliwość porządkowania przestrzeni. Efekt jest widoczny gołym okiem - nadmiar reklam, banerów, billboardów, które obniżają estetykę. Pojawiają się w sposób niekontrolowany na budynkach, ogrodzeniach, przy ulicach. Zamiast spójnego krajobrazu miejskiego mamy kakofonię kolorów, krzykliwych haseł i przypadkowych form. To rozprasza kierowców, wpływa na bezpieczeństwo w ruchu. Uchwała krajobrazowa nie zakazuje, a określa jasne zasady dotyczące wielkości, formy i lokalizacji nośników reklamowych. Chojnice zasługują na ład przestrzenny, a brak decyzji w tej sprawie może oznaczać pogłębianie chaosu reklamowego.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)