Siedem dusz

Ben Thomas jest pracownikiem urzędu skarbowego. Jako inspektor pracujący w terenie prześwietla dłużników fiskusa, jego zadaniem jest określenie kto zasługuje na umorzenie długu. Poborca podatkowy wykorzystuje uprawnienia, przysługujące mu z tytułu pełnionej funkcji, by śledzić swoje ”ofiary”, wnikać w ich życie i rozkładać na czynniki pierwsze stany emocjonalne dłużników.

Trudno się pozbyć wrażenia, że Thomas podchodzi do każdego przypadku w osobisty sposób, kieruje się emocjami i subiektywną oceną sytuacji. Takie zachowanie państwowego urzędnika budzi zdumienie, a także podejrzenie, że w ten sposób realizuje własną, nieco dziwną misję. Osoby do ”prześwietlenia” dobierane są według pewnego klucza. To swoista selekcja, wsparta wywiadem środowiskowym i informacjami uzyskanymi z ośrodków pomocy
społecznej. Raz jest to niewidomy sprzedawca mięsa, handlujący przez telefon, innym razem samotna kobieta chorująca na serce. W każdym przypadku mamy do czynienia z osobami pokrzywdzonymi przez los i właśnie ta reguła zdaje się być właściwym wyjaśnieniem tajemniczego działania Thomasa. Jednak wciąż pozostaje pytanie: co zamierza, jaki będzie finał tej gry? O swoich ”podopiecznych” mówi, że ma dla nich wyjątkowy dar, ale czy ma na myśli tak prozaiczną sprawę, jak pomoc w uzyskaniu abolicji podatkowej?

Trudno pisać o tym filmie bez zdradzania szczegółów fabuły, która jest prostolinijna z powodu ledwie nakreślonych wątków pobocznych. Sama historia jest
prosta, bez zbędnych zawiłości, choć trudno jej odmówić aury tajemniczości. Przez dłuższą chwilę widz będzie się zastanawiał, kim tak naprawdę jest Ben
Thomas, a gdy otrzyma informację o jego miejscu zatrudnienia w żaden sposób nie rozjaśni to sytuacji. Podobnie jest z intencjami kierującymi Thomasem. Można go podejrzewać o to, że jest sfrustrowanym urzędnikiem odgrywającym się na dłużnikach, by za chwilę wpaść w zachwyt nad jego altruizmem.

”Siedem dusz” wywołało wiele sprzecznych ocen. Jednych zachwyca prostota i głęboka wymowa filmu, inni zarzucają mu schematyczny scenariusz i żerowanie na
emocjach widza. Niewątpliwie emocje wysuwają się na pierwszy plan, ten film nikogo nie pozostawi obojętnym, a wielu skłoni do refleksji.

Will Smith nie jest już zwariowany nastolatkiem z Bel-Air czy nadpobudliwym agentem z ”Facetów w czerni”. Role, jakie kreuje w ostatnich latach dają nadzieję
na to, że będzie w stanie zerwać z dotychczasowym, mocno już zużytym wizerunkiem. Wprawdzie zasób środków wyrazu jakimi operuje jest bardzo skromny, to w przyszłości może dorównać Woody'emu Harrelsonowi, którego epizodyczna rola jest prawdziwą perełką tego filmu.

Film Gabriele Muccino nie należy do obrazów wybitnych, a mimo to zasługuje na uwagę. Sposób w jaki reżyser, przy ograniczonej ilości środków, zatrzymuje
widza przed ekranem, jest rzadko spotykany w dzisiejszej kinematografii. Jednak najważniejsze jest to, że zmusza nas byśmy zatrzymali się na chwilę i
odpowiedzieli sobie na kilka ważnych pytań.

Reżyseria: Gabriele Muccino

Scenariusz: Grant Nieporte

Obsada: Will Smith, Woody Harrelson, Rosario Dawson

Film do recenzji udostępniła wypożyczalnia SHOCK, mieszcząca się przy al. Bayeux 28, I piętro, otwarta: poniedziałek-sobota 11.00-20.00, niedziela 12.00-
17.00.

Tel. 052 396 70 20

Jesienna promocja w wypożyczalni SHOCK!!!

Wypożyczając dwie nowości - trzecia nowość za pół ceny.

Wypożyczając dwie nowości - trzeci film w innej kategorii gratis.

Wypożyczając dwa starsze filmy - trzeci film w tej samej kategorii gratis.

Reklama | Czytaj dalej »

UWAGA KONKURS! Mamy dla Was darmowe wypożyczenie filmu z oferty wypożyczalni SHOCK. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe. Co tydzień, wśród czytelników, którzy nadeślą poprawną odpowiedź, wylosujemy jedną osobę, która otrzyma możliwość darmowego wypożyczenia dowolnego filmu. Maile proszę kierować, do wtorku 29 września, na adres shock@chojnice24.pl w temacie wpisując tytuł omawianego filmu, a w treści odpowiedź na pytanie oraz swoje dane: adres, telefon, imię i nazwisko (Twoje dane są chronione wg obowiązującego prawa).

PYTANIE KONKURSOWE: Gabriele Muccino i Will Smith pracowali wspólnie przy produkcji filmu z 2006 roku. Podaj tytuł filmu.

Ogłoszenie wyników w środę wieczorem (30 września).

Rozwiązanie konkursu z ubiegłego tygodnia: Kenneth Branagh wystąpił w serialu WALLANDER. Nagrodę wylosował Tomasz Kamiński.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (4)
• Komentarze Facebook (...)

4 komentarze

• 1

~

Ale to już było. Ten temat parę lat wcześniej genialnie został przedstawiony w "Przypadku Harolda Cricka". Tam fabuła w ogóle nie była prostolinijna, ocierała się baśń (z urzędnikiem podatkowym w roli głównej!), a sam film był wręcz magiczny, mimo karkołomnego obsadzenia w roli głównej Willa Ferrella. Za to role drugoplanowe w tamtym filmie powalały: Dustin Hoffman, Queen Latifah, Emma Thompson. A film ze Smithem pewnie znowu jest kopią czegoś, co już było, przystosowaną dla widzów z niższym IQ (tak jak "Jestem legendą". To ja już wolałem go w MiB. A, i jeszcze jedno: Muccino, nie Muchino, bo ja i tak do Shocku mam za daleko.

23 Września 2009, godzina 22:24

~

Ale to już było. Ten temat parę lat wcześniej genialnie został przedstawiony w "Przypadku Harolda Cricka". Tam fabuła w ogóle nie była prostolinijna, ocierała się baśń (z urzędnikiem podatkowym w roli głównej!), a sam film był wręcz magiczny, mimo karkołomnego obsadzenia w roli głównej Willa Ferrella. Za to role drugoplanowe w tamtym filmie powalały: Dustin Hoffman, Queen Latifah, Emma Thompson. A film ze Smithem pewnie znowu jest kopią czegoś, co już było, przystosowaną dla widzów z niższym IQ (tak jak "Jestem legendą". To ja już wolałem go w MiB. A, i jeszcze jedno: Muccino, nie Muchino, bo ja i tak do Shocku mam za daleko.

23 Września 2009, godzina 22:24

~

Dajta go do US w Chojnicach

23 Września 2009, godzina 21:01

~

Dajta go do US w Chojnicach

23 Września 2009, godzina 21:01

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się