Pięści na medal
Wracając do wielkiego sukcesu zawodniczek Boxing Team Chojnie prezentujemy sylwetki oraz wywiad z trzema medalistkami IV Międzynarodowych Mistrzostw Śląska Kobiet w Boksie, które rozegrane zostały w Gliwicach.Sandra Rybakowska
Miejsce urodzenia: Chojnice
Data urodzenia: 15 maja 1992 r.
Wzrost: 1.72 cm
Waga: 52 kg
Patrycja Danielewska
Miejsce urodzenia: Chojnice
Data urodzenia: 18 czerwca 1993 r.
Wzrost: 1.58 cm
Waga: 60 kg
Monika Stoltman
Miejsce urodzenia: Chojnice
Data urodzenia: 10 lipiec 1992 r.
Wzrost: 1.65 cm
Waga: 54 kg
Reklama | Czytaj dalej »
Ch24: Chcielibyśmy dowiedzieć się, co skłoniło Was do uprawiania boksu?
Patrycja Danielewska: Wszystko zaczęło się od taty, gdyż on trenował, zainteresowało mnie to i przyszłam na swój pierwszy trening, spodobało mi się i tak już
zostało.
Sandra Rybakowska: To rodzinne - brat boksował, tata boksował.
Monika Stoltman: Nie cierpiałam boksu tak naprawdę, moja przyjaciółka zapisała mnie na boks pomimo mojej woli, pewnego dnia ona nie przyszła na trening, a ja zostałam i tak się zaczęło.
CH24: Od ilu lat boksujecie?
Patrycja: Od 1,5 roku.
Sandra: Od 3 lat.
Monika: Od 11 miesięcy.
Ch24: Czy od razu czułyście się w boksie jak "ryba w wodzie"?
Patrycja: Z czasem coraz bardziej...
Sandra: Tak na początku to było takie, żeby pochodzić, potem tak niby boksowałam, ale od razu nie czułam się "jak ryba w wodzie", dopiero po jakimś czasie.
Monika: Było ciężko, ale ja bardzo chciałam, a chęci mi w tym pomogły, pomagają i będą pomagać.
Ch24: Czy pamiętacie swój pierwszy start?
Patrycja: Tak i nigdy go nie zapomnę. To był Turniej Miast Kopernikańskich w Grudziądzu, boksowałam wtedy z wicemistrzynią Polski.
Sandra: To była walka niepunktowana, która była bardzo wyrównana, w Chojnicach na sobocie bokserskiej z Karoliną Druską.
Monika: Pamiętam, z oficjalną mistrzynią Europy w Złotowie z Katarzyną Brodacką.
Ch24: Który pojedynek przyniósł Wam najwięcej radości?
Patrycja: Ostatni start, czyli Mistrzostwa Śląska, zdobyłam złoty medal.
Sandra: Na pierwszych Mistrzostwach Polski, zdobyłam tam złoto.
Monika: Myślę, że z brązową medalistką Mistrzostw Europy i dwukrotną srebrną medalistką Mistrzostw Polski Katarzyną Cichocką w Chojnicach na sobocie
bokserskiej.
Ch24: Jakie są Wasze największe sukcesy?
Patrycja: Złoty medal na Mistrzostwach Śląska.
Sandra: Dwukrotne Mistrzostwo Polski.
Monika: To, że byłam na kadrze wojewódzkiej. Nie mam zbyt dużo, ale zawsze coś, nie trenuję zbyt długo. Powoli do celu.
Ch24: Czego uczy ten sport?
Patrycja: Wytrwałości przede wszystkim, woli walki, dzięki niemu jakoś utrzymuję kondycję, można wyładować swoje emocje nie na kimś, ale na worku.
Sandra: Najbardziej samodzielności i wiary w siebie.
Monika: Dużo pomaga na pewno psychicznie, dzięki niemu wydostałam się z wielu problemów. Pomagają również koleżanki i koledzy, z którymi boksuję oraz
trenerzy, którzy służą zawsze pomocą.
Ch24: Jakie są Wasze plany na przyszłość?
Patrycja: Przede wszystkim sport, potem studia na AWF.
Sandra: Chcę studiować i związać się z boksem, może jakieś trenerstwo, może zawodowstwo, jeszcze nie wiem, to się wszystko okaże.
Monika: Nie zdradzę.
Ch24: Co byście robiły, gdyby nie boks?
Patrycja: Nie potrafię sobie tego wyobrazić.
Sandra: Uczyłabym się.
Monika: Nie wiem, imprezowałabym. Chodziłam kiedyś przez 3 lata na aikido, ale to nie było to, to nie był taki sport ekstremalny, którego szukałam.
Ch24: Największa porażka?
Patrycja: Każda przegrana jest porażką.
Sandra: Na Mistrzostwach Europy, przegrałam przez RSC i bardzo żałuję tego.
Monika: Na Mistrzostwach Śląska z mistrzynią Polski, ale według mnie i nie tylko, gdyby walka nie była punktowana na maszynki to wygrałabym 2:1.
Ch24: Największe marzenie sportowe?
Patrycja: Zostać mistrzynią świata.
Sandra: Pojechać na olimpiadę i zdobyć medal.
Monika: Mam dużo takich marzeń, bo z każdym kolejnym spełnionym marzeniem przychodzi kolejne.
Ch24: Kto jest Waszym idolem w boksie zawodowym?
Patrycja: Roy Jones Junior.
Sandra: Mohamed Ali.
Monika: Adamek.
Ch24: Kto wygra październikową walkę, Adamek czy Gołota?
Patrycja: Gołota.
Sandra: Gołota.
Monika: Nie chcę przesądzać, ale chyba Adamek.
Ch24: Co byście powiedziały, gdyby Wasze dzieci chciały boksować?
Patrycja: Oczywiście bałabym się, ale pomagałabym jak tylko bym mogła, to może być dla nich ważne.
Sandra: Zaprowadziłabym je na trening sama.
Monika: Zgodziłabym się na pewno, będą miały to we krwi.
Ch24: Na koniec dwa słowa o ostatnim medalu, ostatniej walce?
Patrycja: W pierwszej walce spotkałam się z mistrzynią Polski i praktycznie wchodziłam na ring z pozycji przegranej, nikt nie wierzył w to, że wygram. Jednak
ciężkie treningi, praca nad sobą, wkład koleżanek z klubu i sparingów, które miałam i trenera, który udzielił wspaniałych rad zaowocowały i udało się wygrać,
co było wielkim zaskoczeniem i radością nie tylko dla mnie, ale też dla innych.
Sandra: Zdobyłam złoto, wygrałam dwie walki i boksowałam z kontuzją.
Monika: Wcześniej o tym mówiłam, była to walka z Martyną Lepkiewicz, było to na maszynki, dwie pierwsze rundy wygrywałam, a całą walkę przegrałam 4:7, może brak umiejętności boksowania na maszynki, bo pierwszy raz boksowałam w taki sposób, był powodem mojej porażki.
Ch24: Dziękuję za wywiad. Życzę wszystkiego najlepszego.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!