Nowości książkowe
Powieść ”Objawienie” Daniela Grepsa to pierwszy pełnowymiarowy utwór tego autora. Debiutował opowiadaniami, które ukazały się w internetowym periodyku fantastycznym Fahrenheit.
Smutno to typowe prowincjonalne miasteczko, którego przeciętność podkreśla brak instytucji, takich jak kino czy teatr, a o wyjątkowości świadczy
ponadprzeciętna ilość knajp. Mieszkańcy Smutna tworzą społeczność skrojoną według standardów współczesnego mieszczaństwa, zajęci własnymi sprawami przeżywają kolejne lata w wynajętych kawalerkach. Odskocznią od szarej codzienności jest, celebrowana co weekend, wędrówka po miejskich barach. Tam znajdują namiastkę kulturalnych doznań, zaspokajają instynkt stadny, a przede wszystkim topią smutki w ogromnych ilościach alkoholu.
Reklama | Czytaj dalej »
Wiktor Kot jest człowiekiem, o którym mówi się zazwyczaj, że nie wyróżnia się z tłumu, jednak jego życie odbiega od małomiasteczkowych standardów. Kot jest
trzydziestoletnim nauczycielem muzyki, prowadzi ustabilizowane życie wypełnione pracą, której oddał się bez reszty i domem, gdzie czeka na niego ukochana
kobieta. To z nią Wiktor spędza każdą wolną chwilę, mając w pogardzie powszechnie preferowane rozrywki. Cały jego świat skupia się wokół narzeczonej i
wspólnych planów na przyszłość. Niestety błogi stan uniesienia i euforii zostaje przerwany nagle i niespodziewanie, co więcej sprawczynią tej sytuacji jest
ukochana, która odchodzi od Wiktora. Po pierwszym załamaniu Kot próbuje się otrząsnąć i odnaleźć w sobie chęć do życia. Terapia w stylu prowincjonalnym
narzuca jedno rozwiązanie, spotkania ze znajomymi mocno podlewane alkoholem, które nie przynoszą ukojenia. Poszukiwania osoby, która mogłaby zastąpić byłą narzeczoną, nie dają zapomnienia. Wiktorowi pozostaje ucieczka w głąb własnej świadomości, w obszary ukryte przed wzrokiem postronnych osób. Świadomie wybrana samotność przenosi go na margines społeczeństwa i ta sytuacja zdaje się odpowiadać Wiktorowi. Teraz może oddać się rozpamiętywaniu i złudnym nadziejom na odmianę losu. Po rozstaniu z ukochaną świat Wiktora legł w gruzach, inaczej patrzy na otaczający go świat, zaczyna zauważać tajemnicze znaki, spotyka dziwnych ludzi. Któregoś dnia ściany w jego domu zaczynają płakać, a on sam ma wrażenie, że jest nieustannie śledzony. Stopniowo, krok po kroku, Wiktor wpada w szpony obłędu.
Powieść Daniela Grepsa jest przejmującym studium choroby psychicznej, główny bohater przeżywa cierpienia, nie zdając sobie sprawy z procesów jakie zachodzą w jego umyśle. Senny i irracjonalny klimat stworzony przez autora potęguje uczucie neurotycznego rozedrgania. Greps udowadnia, że lęki i niepokoje Wiktora,
jego zagubienie we własnej psychice, mogą być bardziej przerażające od najkrwawszych horrorów. Ponadto stawia przed czytelnikiem pytanie o granice tego, co
można nazwać obłędem. Czy świat widziany oczami szaleńca pozbawiony jest racji bytu? Na rzeczywistość składają się jedynie subiektywne odczucia każdego z
nas. Nasz świat tworzą obrazy zrodzone w naszych umysłach, co rodzi pytanie czyją rzeczywistość należy uznać za właściwą. Wiktor Kot postrzega zmiany
zachodzące w jego życiu, jako naturalny proces, to nie on, a wszyscy dookoła przejawiają skłonności do obłędu. Jednak dobiegające zewsząd głosy, wyrażające
ogólnie przyjęte normy, nie pozwalają mu nabrać pewności co do stanu własnych nerwów. Dopiero objawienie o podłożu paranormalnym, rozwieje wszelkie
wątpliwości.
Greps traktuje chorobę swojego bohatera jako symbol odrzucenia wszelkiej inności. W świecie normalnych ludzi nie ma miejsca dla wariatów, schizofreników i
obłąkanych. Nie ma też miejsca dla wszystkich, którzy wyrastają ponad przeciętność i swoim zachowaniem wyróżniają się z tłumu.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!