Wysoka wygrana lidera

W niedzielę o godzinie 18.00 w hali widowiskowo-sportowej Centrum Parku Chojnice w XI kolejce I ligi futsalu drużyna Red Devils Rekord Chojnice podejmowała na własnym parkiecie zespół ze stolicy AZS UW Warszawa.

Obie drużyny zagrały już ze sobą w sezonie 2006/07 w rozgrywkach halowego Pucharu Polski, wtedy to jednak drużyna warszawska musiała uznać wyższość Red Devils Labamba. Mecz zakończył się zwycięstwem chojniczan aż 5:1. W sobotę hala wypełniła się niemal po przegi. Od samego początku widać było kto w tym meczu będzie rządzić na boisku. W zespole gospodarzy zagrał po dwuletniej przerwie zawodnik byłego Holiday Chojnice Wojciech Pięta.  Czerwone Diabły pomimo wielu prób, pierwszą bramkę zdobyły w 8. minucie meczu. Worek z bramkami otworzył Krzysztof Gierszewski. Zespół ze stolicy starał się prowadzić równorzędną walkę kontraatakując, ale to chojniczanie 5 minut przed przerwą podwyższyli na 2:0. Autorem bramki po asyście Pięty był Mączkowski. Po przerwie lider pokazał warszawiakom, gdzie jest ich miejsce w szeregu. Na listę strzelców wpisał się dwukrotnie, jak się później okazało, piłkarz meczu Wojciech Pięta. Drużyna AZS Warszawa próbowała strzelić honorową bramkę, ale bezbłędnie tego dnia grała nasza defensywa z Jackiem Burglinem w bramce. W 31. minucie było już 5:0, piłkę do siatki skierował Mączkowski, chwilę później po podaniu Kaźmierczaka Sobański podwyższył wynik meczu na 6:0. Gospodarze zagrali do końca, czego efektem było zdobycie kolejnych dwóch goli (Szynwelski i Kaźmierczak). Po regulaminowych 40. minutach mecz zakończył się zwycięstwem lidera z Chojnic aż 8:0. Wypełniona niemal po brzegi hala i kibice w niej zebrani byli świadkami bardzo dobrego spotkania w wykonaniu "Czerwonych Diabłów", którzy zajmują pierwsze miejsce w lidze.

Reklama | Czytaj dalej »

RED DEVILS CHOJNICE - AZS UW WARSZAWA 8:0 (2:0)
bramki:
1:0 - 07'36 min. Krzysztof Gierszewski, asysta Piotr Papierowski
2:0 - 14'58 min. Jakub Mączkowski, asysta Wojciech Pięta
3:0 - 25'21 min. Wojciech Pięta, asysta Mariusz Kaźmierczak
4:0 - 27'28 min. Wojciech Pięta, bez asysty
5:0 - 30'15 min. Jakub Mączkowski, asysta Łukasz Sobański
6:0 - 31'41 min. Łukasz Szobański, asysta Mariusz Kaźmierczak
7:0 - 34'56 min. Mateusz Szynwelski, asysta Michał Repiński
8:0 - 37'40 min. Mariusz Kaźmierczak, asysta Wojciech Pięta

Skład Red Devils: Burglin,  Kępa -  Sobański,  Mączkowski,  Chrzonowski,  Kaźmierczak -  Papierowski,  Szynwelski,  Gierszewski,  Skiba,  Repiński,  Pięta
Trener: Artur Chrzonowski. Kierownik: Łukasz Prill.

Inne wyniki:

05.12.2009 Gatta Zduńska Wola - MOKS Słoneczny Stok Białystok 8:7 (3:5)

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (24)
• Komentarze Facebook (...)

24 komentarzy

• 1
• 2

~Fanka-danka

A JA poproszę o więcej zdjęć papierowskiego.Nie ma lepszego ani bardziej wyłysiałego.Ohhhhhh schrupałabym go!!!!!!

07 Grudnia 2009, godzina 12:50

~do~~oo00

Czemu sam nie zabieżesz obiektywu i sam zrobisz artykuł i zdjęcia? Zobaczymy jak to wyjdzie i skomentujemy również)))

07 Grudnia 2009, godzina 10:52

~do~~oo00

Czemu sam nie zabieżesz obiektywu i sam zrobisz artykuł i zdjęcia? Zobaczymy jak to wyjdzie i skomentujemy również)))

07 Grudnia 2009, godzina 10:52

~kibic

W sobotę hala wypełniła się niemal po przegi - wyrażnie jest napisane ,,niemal". Zależy jak odiersz słowo ,,niemal".

07 Grudnia 2009, godzina 10:45

~kibic

W sobotę hala wypełniła się niemal po przegi - wyrażnie jest napisane ,,niemal". Zależy jak odiersz słowo ,,niemal".

07 Grudnia 2009, godzina 10:45

~do ~ooOO

Ja tam nie bylem ale na zdjeciach nie widac trybun...

07 Grudnia 2009, godzina 10:42

~do ~ooOO

Ja tam nie bylem ale na zdjeciach nie widac trybun...

07 Grudnia 2009, godzina 10:42

~ooOO

„Wypełniona po brzegi hala i kibice w niej zebrani …...........” Proponuję reporterowi zabrać ze sobą odpowiedni obiektyw bo coś nie widzę tej widowni, może hala była wypełniona po brzegi tylko nie wiadomo czym???

07 Grudnia 2009, godzina 09:53

~ooOO

„Wypełniona po brzegi hala i kibice w niej zebrani …...........” Proponuję reporterowi zabrać ze sobą odpowiedni obiektyw bo coś nie widzę tej widowni, może hala była wypełniona po brzegi tylko nie wiadomo czym???

07 Grudnia 2009, godzina 09:53

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się