Miało być : "Do Bzdury Pan pisze! – Była własnością WPT BRDA". Ujmę to tak - też mam dosyć tego, że zarzuca mi Pan, iż piszę "nieprawdy", sam w ten sposób popadając w nieprawdę i jednocześnie w głęboko mylny osąd. Ale, skoro nazywał mnie Pan już nacjonalistą - i ja Panu nie groziłem sądem,a Pan natomiast w odpowiedzi na moje pytania wskazuje sąd jako miejsce odpowiednie dla dyskursu między nami, to ja rozumiem dysproporcję relacji (w Pana ujęciu) i składam to na razie na karb mojej anonimowości. Z poważaniem

Co mi Pan tu sądem grozi Panie Burmistrzu? Życzę powodzenia w poszukiwaniu podstawy do pociągnięcia mnie do odpowiedzialności prawnej za moje wypowiedzi. Dobrze, więc skoro ma Pan wpływ na działkę po szalecie, to proszę powiedzieć, cóż Pan tam zamierza postawić i jaki jest dalszy plan co do jej zabudowy, czy istnieje jakiś harmonogram prac na tym terenie, czy właściciel ma prawo pozostawić tam szalet na x lat?? I jeszcze jedno - niech się Pan tak nie śpieszy z wzywaniem ludzi na drogę sądową, bo to w wypadku mojej osoby jest bezpodstawne i ja Panu okazji i podstaw do takiego działania nie daję i nie dam. Proszę sobie uświadomić, że równie dobrze każdy obywatel ma prawo wezwać Pana przed sąd, jeśli znajdzie ku temu podstawę. Radzę Panu trochę się uspokoić. Bo zaczyna Pan się nerwowo bronić przed zarzutami, których nigdzie nie postawiłem. Napisałem jasno - nie zrobił Pan nic w sprawie likwidacji,bądź przekształcenia zabudowy działki, gdzie jest "Centrum Handlowe", natomiast ma Pan czas i energię użerać się ze steriopianem na czyjejś kamienicy. Nie wiem w jakim miejscu napisałem nieprawdę? Bo jeśli nieprawdą jest zadanie Panu pytania, to ja się pytam w jakim kierunku Pan zmierza? Och, przepraszam właśnie "skłamałem". I najlepsze jest to - ja zadaję pytanie, a Pan do mnie -" Do Bzdury Pan pisze! – Była własnością WPT BRDA". Życzę Panu wypoczynku...

Co mi Pan tu sądem grozi Panie Burmistrzu? Życzę powodzenia w poszukiwaniu podstawy do pociągnięcia mnie do odpowiedzialności prawnej za moje wypowiedzi. Dobrze, więc skoro ma Pan wpływ na działkę po szalecie, to proszę powiedzieć, cóż Pan tam zamierza postawić i jaki jest dalszy plan co do jej zabudowy, czy istnieje jakiś harmonogram prac na tym terenie, czy właściciel ma prawo pozostawić tam szalet na x lat?? I jeszcze jedno - niech się Pan tak nie śpieszy z wzywaniem ludzi na drogę sądową, bo to w wypadku mojej osoby jest bezpodstawne i ja Panu okazji i podstaw do takiego działania nie daję i nie dam. Proszę sobie uświadomić, że równie dobrze każdy obywatel ma prawo wezwać Pana przed sąd, jeśli znajdzie ku temu podstawę. Radzę Panu trochę się uspokoić. Bo zaczyna Pan się nerwowo bronić przed zarzutami, których nigdzie nie postawiłem. Napisałem jasno - nie zrobił Pan nic w sprawie likwidacji,bądź przekształcenia zabudowy działki, gdzie jest "Centrum Handlowe", natomiast ma Pan czas i energię użerać się ze steriopianem na czyjejś kamienicy. Nie wiem w jakim miejscu napisałem nieprawdę? Bo jeśli nieprawdą jest zadanie Panu pytania, to ja się pytam w jakim kierunku Pan zmierza? Och, przepraszam właśnie "skłamałem". I najlepsze jest to - ja zadaję pytanie, a Pan do mnie -" Do Bzdury Pan pisze! – Była własnością WPT BRDA". Życzę Panu wypoczynku...

do sądu i na szafot z nim !!! a potem do tv !!

do sądu i na szafot z nim !!! a potem do tv !!

Do „O”
Bzdury Pan pisze! – Była własnością WPT BRDA. Miasto kiedyś (nie byłem wówczas burmistrzem) zgodziło się na taką zabudowę – w formie czasowej. Doszło do przekształcenia „Brdy” i do zmian w prawie budowlanym, które to legalizują obecny stan. Taka jest prawda. Jeżeli zna pan „inną”, a ona będzie nieprawdą, to wezwę do sprostowania, jeżeli Pan nie sprostuje, to wystąpię na drogę sądową. Spotkamy się więc, bo mam dosyć nieprawd, które pan pisze. Mam wpływ na działkę po szalecie, bo wydaję decyzję o warunkach zabudowy. To tak jeszcze ode mnie na Święta!
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic

Do „O”
Bzdury Pan pisze! – Była własnością WPT BRDA. Miasto kiedyś (nie byłem wówczas burmistrzem) zgodziło się na taką zabudowę – w formie czasowej. Doszło do przekształcenia „Brdy” i do zmian w prawie budowlanym, które to legalizują obecny stan. Taka jest prawda. Jeżeli zna pan „inną”, a ona będzie nieprawdą, to wezwę do sprostowania, jeżeli Pan nie sprostuje, to wystąpię na drogę sądową. Spotkamy się więc, bo mam dosyć nieprawd, które pan pisze. Mam wpływ na działkę po szalecie, bo wydaję decyzję o warunkach zabudowy. To tak jeszcze ode mnie na Święta!
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic

Panie Arseniuszu Finster, działka gdzie stoi szalet była własnością miasta. Tak, czy nie? Obecnie nie jest własnością miasta , tak czy nie? Ergo, Panie Burmistrzu tak jak Pan uważa, że nie ma Pan wpływu na zabudowę "drewnianych szop handlowych", tak samo pozbył się Pan możliwości ingerencji w szalet, przenosząc swoje kompetencje na środek parkingu w pobliżu Chojniczanki. A mówiąc poważnie, nie ma Pan obecnie nic do powiedzenia w obu wypadkach. Zastanawia mnie tylko, dlaczego przez trzy kadencje, nie potrafił Pan wpłynąć na właściciela działki, tak aby on zmienił zabudowę. W prawie funkcjonuje pojęcie przestrzeni publicznej. Dziwne też, że potrafi się Pan użerać z kimś o styropian na froncie kamienicy, ale nie potrafi Pan przez kilkanaście lat zrobić nic w kierunku likwidacji drewnianej szopy w centrum miasta europejskiego - jak Pan lubi mówić o Chojnicach. Dziękuję za życzenia Panie Burmistrzu. Nigdy nie doścignę ideałów i nie wiem jak Pan rozumie patriotyzm...w każdym razie dziekuję. Panu również życzę wesołych Świąt w rodzinnym gronie. Pozdrawiam

Panie Arseniuszu Finster, działka gdzie stoi szalet była własnością miasta. Tak, czy nie? Obecnie nie jest własnością miasta , tak czy nie? Ergo, Panie Burmistrzu tak jak Pan uważa, że nie ma Pan wpływu na zabudowę "drewnianych szop handlowych", tak samo pozbył się Pan możliwości ingerencji w szalet, przenosząc swoje kompetencje na środek parkingu w pobliżu Chojniczanki. A mówiąc poważnie, nie ma Pan obecnie nic do powiedzenia w obu wypadkach. Zastanawia mnie tylko, dlaczego przez trzy kadencje, nie potrafił Pan wpłynąć na właściciela działki, tak aby on zmienił zabudowę. W prawie funkcjonuje pojęcie przestrzeni publicznej. Dziwne też, że potrafi się Pan użerać z kimś o styropian na froncie kamienicy, ale nie potrafi Pan przez kilkanaście lat zrobić nic w kierunku likwidacji drewnianej szopy w centrum miasta europejskiego - jak Pan lubi mówić o Chojnicach. Dziękuję za życzenia Panie Burmistrzu. Nigdy nie doścignę ideałów i nie wiem jak Pan rozumie patriotyzm...w każdym razie dziekuję. Panu również życzę wesołych Świąt w rodzinnym gronie. Pozdrawiam

Jak ten paskudny "O" śmiał nie przygotować się do dyskusji !!! Panie burmistrzu niech Pan nie słucha interlokutorów bez twarzy. Leć nasz chojnicki orle, ty nasz ukochany sokole , leć leć i ......

Jak ten paskudny "O" śmiał nie przygotować się do dyskusji !!! Panie burmistrzu niech Pan nie słucha interlokutorów bez twarzy. Leć nasz chojnicki orle, ty nasz ukochany sokole , leć leć i ......

Dzień dobry!
Z poczucia obowiązku i nie ukrywam z chęci polemizowania odpowiem Panu „O”. Szanowny Panie patrioto! Szanowny reprezentancie Chojnic na forach międzynarodowych! Szanowny interlokutorze bez twarzy!
Porównanie działki, na której stoi stary szalet do działki, na której stoi drewniane „centrum handlowe” jest nietrafione i świadczy o Pana indolencji oraz o braku przygotowania do dyskusji. Działka, na której stoi szalet była miejska, a działka z centrum jest prywatna. Nie muszę chyba dodawać, że moje procesy decyzyjne są różne (konkretnie możliwości) zależne od stanu własności. Proszę spełnić swoją deklarację i przeprowadzić ankietę. Przejdzie Pan nareszcie od słów do czynów! Za obsługę nowego szaletu płacimy 600 zł brutto. To jak Pan widzi trzy razy mniej niż jeden etat „babci klozetowej” brutto (licząc najniższe wynagrodzenie). Życząc Panu zdrowych i wesołych Świąt deklaruję, że przyjmuję do wiadomości Pana opinię o szalecie. Życzę również realizacji wszystkich Pana pragnień i planów. Życzę żeby był Pan „prawdziwym patriotą”.
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic

Dzień dobry!
Z poczucia obowiązku i nie ukrywam z chęci polemizowania odpowiem Panu „O”. Szanowny Panie patrioto! Szanowny reprezentancie Chojnic na forach międzynarodowych! Szanowny interlokutorze bez twarzy!
Porównanie działki, na której stoi stary szalet do działki, na której stoi drewniane „centrum handlowe” jest nietrafione i świadczy o Pana indolencji oraz o braku przygotowania do dyskusji. Działka, na której stoi szalet była miejska, a działka z centrum jest prywatna. Nie muszę chyba dodawać, że moje procesy decyzyjne są różne (konkretnie możliwości) zależne od stanu własności. Proszę spełnić swoją deklarację i przeprowadzić ankietę. Przejdzie Pan nareszcie od słów do czynów! Za obsługę nowego szaletu płacimy 600 zł brutto. To jak Pan widzi trzy razy mniej niż jeden etat „babci klozetowej” brutto (licząc najniższe wynagrodzenie). Życząc Panu zdrowych i wesołych Świąt deklaruję, że przyjmuję do wiadomości Pana opinię o szalecie. Życzę również realizacji wszystkich Pana pragnień i planów. Życzę żeby był Pan „prawdziwym patriotą”.
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic

"Czyżby szalet w otoczeniu dwóch zabytkowych kościołów jest ładniejszy?"-pyta Pan Arseniusz Finster. Ja się zapytam, czy ładne są te drewniane budy handlowe na przeciwko Ratusza i jakże cudnej fontanny?? Dosłownie perełka Starego Miasta. Kontrast jeszcze większy aniżeli ten szalet. Media interesują się tylko tym, o czym zostaną poinformowane. A ten szalet to PORAŻKA. Ile płacicie za abonament obsługi? Ja też mogę postawić ankieterów przed Ratusz i zapytać o "Pana Biuro", odpowiednia konstrukcja pytań i wynik będzie zbieżny z moją o Panu opinią. W klipie TVN wypadł Pan jak wójt "Króżewnik"...babcia klozetowa ... heh

"Czyżby szalet w otoczeniu dwóch zabytkowych kościołów jest ładniejszy?"-pyta Pan Arseniusz Finster. Ja się zapytam, czy ładne są te drewniane budy handlowe na przeciwko Ratusza i jakże cudnej fontanny?? Dosłownie perełka Starego Miasta. Kontrast jeszcze większy aniżeli ten szalet. Media interesują się tylko tym, o czym zostaną poinformowane. A ten szalet to PORAŻKA. Ile płacicie za abonament obsługi? Ja też mogę postawić ankieterów przed Ratusz i zapytać o "Pana Biuro", odpowiednia konstrukcja pytań i wynik będzie zbieżny z moją o Panu opinią. W klipie TVN wypadł Pan jak wójt "Króżewnik"...babcia klozetowa ... heh