Święta po kaszubsku

Święta we współczesnym świecie wyglądają raczej podobnie. Globalizacja i szalejący konsumpcjonizm zrobiły swoje, jakkolwiek pewne tradycje pozostały. Różne obrzędy i tradycje spotyka się na terenach Polski. Kaszubi również mają swoje tradycje i wierzenia, choć część z nich nie jest już kultywowana to
jednak została w pamięci.

Dawniej Kaszubi już od początku adwentu kolędowali, chodząc po wsi w przebraniach barana, diabła, kominiarza czy bociana. Nazywano ich Gwiozdkami, a w Wigilię do grupy dołączała jeszcze baba i dziad.

- Dwa razy w tygodniu obchodzili całą wieś, w domach było śpiewanie kolęd i odgadywanie co kryje się za daną maską - opisuje prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Janina Kosiedowska.

W Wigilię pod obrus wkładano siano, a choinkę zdobiono jabłuszkami, ozdobami ze słomy i kolorowym papierem. Jednak zanim stawiano choinkę, w rogu izby stał snopek zboża, który symbolizować miał przyszły dobrobyt i urodzaj.

Świętom towarzyszyły też rozmaite wierzenia i wróżby. Wierzono, że w noc wigilijną zakwita czarodziejski kwiat, kwitną i owocują jabłonie, a woda w strumykach zamienia się w wino i tylko niewinne istoty mogą z niego pić. Wyciągano też słomki z wigilijnego snobka, które znaczyć miały o zamążpójściu. Z kolei obieranie cebuli i jej łupiny (w ilości dwunastu) miały mówić, jaka będzie pogoda w danym miesiącu, a zależało to od ilości soku, które miały, jeśli dużo, wtedy miesiąc był deszczowy.

Reklama | Czytaj dalej »

Jeśli chodzi o potrawy to nie różnią się one bardzo od tych, które współcześnie można znaleźć na polskich stołach.

- Na wigiljnym stole królował barszcz, ryby, potrawy ze zboża, kasze, kluski z makiem. Robiono też kuch, czyli drożdżówkę z owocami czy kruszonką i placek z marchwi - mówi Janina Kosiedowska.

Prezenty były bezcenne i oryginalne, bo wykonane własnoręcznie z wełny, czy z drewna. Tradycyjnie o północy szło się na pasterkę.

Kolędnicy zwani Szczodrokami chodzili w wigilię Trzech Króli. Śpiewali  i dostawali za to podarki w postaci jedzenia. Nie warto było skąpić Szczodrakom, gdyż mogli zabić deskami okna, czy nawet gospodarz mógł znaleźć swoją furtkę na dachu.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (12)
• Komentarze Facebook (...)

12 komentarzy

• 1

~kapitan

Chojnice to Kaszuby. "Koniec i bomba, kto nie wierzy ten trąba".

28 Grudnia 2009, godzina 17:00

~kapitan

Chojnice to Kaszuby. "Koniec i bomba, kto nie wierzy ten trąba".

28 Grudnia 2009, godzina 17:00

~

Chojnice to z pewnością Kaszuby, faktycznie szkoda, że mieszkam w Chojnicach i nie mówię po kaszubsku ale na pewno tak jak mój ojciec i dziadek jestem Kaszubem, jo

26 Grudnia 2009, godzina 14:50

~

Chojnice to z pewnością Kaszuby, faktycznie szkoda, że mieszkam w Chojnicach i nie mówię po kaszubsku ale na pewno tak jak mój ojciec i dziadek jestem Kaszubem, jo

26 Grudnia 2009, godzina 14:50

~

Jo....jo

26 Grudnia 2009, godzina 08:34

~

Jo....jo

26 Grudnia 2009, godzina 08:34

~

Chojnice, jakie to Kaszuby? Przecież w naszym mieście kultura kaszubska jest podtrzymywana na siłę. Nie widzę większego zainteresowania (oprócz ZK-P i kilku serwetek w bramie człuchowskiej) kaszubszczyzną, ale wystarczy pojechać do Brus czy Swornegaci, żeby usłyszeć, jak mówi prawdziwy Kaszuba! Jeden Długosz Kaszub nie czyni!

26 Grudnia 2009, godzina 00:11

~

Chojnice, jakie to Kaszuby? Przecież w naszym mieście kultura kaszubska jest podtrzymywana na siłę. Nie widzę większego zainteresowania (oprócz ZK-P i kilku serwetek w bramie człuchowskiej) kaszubszczyzną, ale wystarczy pojechać do Brus czy Swornegaci, żeby usłyszeć, jak mówi prawdziwy Kaszuba! Jeden Długosz Kaszub nie czyni!

26 Grudnia 2009, godzina 00:11

~

a po co?

25 Grudnia 2009, godzina 22:37

~

a po co?

25 Grudnia 2009, godzina 22:37

~

No ciekawa informacja, o awarii MZEC ani slowa

25 Grudnia 2009, godzina 14:25

~

No ciekawa informacja, o awarii MZEC ani slowa

25 Grudnia 2009, godzina 14:25

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się