Jak świat powita Nowy Rok

31 grudnia większość ludzi na całym świecie witać będzie Nowy Rok. Jednak nie wszędzie w ten sam sposób. Wszystko zależy od kraju i kultury, w jakiej przyszło im żyć. Jednak właśnie ta różnorodność czyni świat ciekawym i niezwykłym. Poniżej przedstawiamy, w jaki sposób mieszańcy naszej planety będą celebrować noc, w której wszystko zaczyna się na nowo.

Jedną z najsławniejszych imprez sylwestrowych jest bezsprzecznie ta organizowana na Times Square w Nowym Jorku. To największa i najbarwniejsza feta urządzana w Stanach Zjednoczonych. Na placu spotykają się tysiące osób, by wspólnie przywitać nadchodzący rok.

Równie spektakularnie Nowy Rok witają Brazylijczycy. Wielka feta odbywa się na plaży Copacabana w Rio de Janeiro. Przybywają na nią ludzie z całego świata, by przy gorących rytmach salsy bawić się do białego rana. W trakcie zabawy tancerze wykonują tradycyjne tańce i składają ofiary bogini morza Yemanji.

Zupełnie inaczej Nowy Rok spędzają Hiszpanie. Tradycyjnie czas aż do północy poświęca się rodzinie. W domach organizuje się spotkania, aby w najbliższym gronie wspominać to co wydarzyło się w ostatnich 12 miesiącach. Równo o północy, aby wejść szczęśliwie w nowy rok należy zjeść 12 winogron i napić się szampana. A później zaczyna się świętowanie. W całym kraju organizuje się noworoczne fiesty z różnego rodzaju loteriami i pokazami. Zabawa trwa aż do białego rana.

Wspólnie sylwestrową noc spędzają również mieszkańcy Francji. Większość bawi się na hucznych imprezach urządzanych w całym kraju. Kluby, puby i restauracje pełne są rozentuzjazmowanych ludzi. Kulminacją zabawy jest oczywiście północ, Kiedy to puszcza się fajerwerki i petardy. Największy pokaz urządzany jest już tradycyjnie na Polach Elizejskich.

Nie wszędzie jednak mieszkańcy bawią się na balach sylwestrowych. W Danii, Norwegii i Szwecji należą one do rzadkości. Większość obywateli tych krajów spędza Sylwestra w gronie najbliższych. Imprezy są bardzo kameralne i odbywają się w domach.

Podobnie jest w kraju Czerwonego Smoka. Chińczycy już na miesiąc wcześniej wypędzają z domów złe duchy, sprzątają i robią zakupy. Wszystko po to, by pozbyć się tego co złe i stare. W całym kraju organizuje się jarmarki i festyny wokół parków i świątyń. Tradycja dla Chińczyków jest najważniejsza. Ciekawostką jest natomiast data nocy sylwestrowej. Zgodnie z wierzeniami Chińczyków Nowy Rok jest świętem ruchomym, które obchodzi się w styczniu, lutym lub marcu.

Natomiast w Etiopii zgodnie z kalendarzem gregoriańskim Nowy Rok przypada 11 września. Ponadto mieszkańcy tego kraju świętować będą w tym roku nadejście 2002 roku. Za to bawią się podobnie jak większość Europejczyków. Noc upłynie im więc na zabawie, tańcach i śpiewie.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (17)
• Komentarze Facebook (...)

17 komentarzy

• 1
• 2

~AdminJacek

Napewno Twoje zrzędzenie

01 Stycznia 2010, godzina 10:07

~Dantes

W Polsce, czyli nigdzie nowy rok zostanie tradycyjnie przywitany podwyzkami. Bynajmniej nie płac, czy emerytur. W górę idą ceny energii elektr., gazu, w wielu miastach bilety komunikacji miejskiej, oleju napędowego. Wiwat.k..wa nowy rok...A żegnamy ze smutkiem rok tuskowego cudu gospodarczego, ciekawe jakie cuda, prócz podwyżek cen przyniesie 2010roku...

31 Grudnia 2009, godzina 13:57

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się