Niedziela, 21 Grudnia 2025 | Imieniny: Honoraty, Seweryny, Tomasza chojnice24 na komórkę
Strona głównaSport
Rozmiar tekstu: A A
Rozm. Ł.R.

Rozmowa z Dariuszem Żmudą Trzebiatowskim

Dariusz Żmuda-Trzebiatowski.

Dariusz Żmuda-Trzebiatowski.

Prezentujemy poniżej rozmowę z Dariuszem Żmudą-Trzebiatowskim, prezesem i trenerem Rugby Tur Chojnice.

CH24: Proszę nam powiedzieć skąd się wziął pomysł na uprawianie rugby? Który to był rok?

D.Ż-T: Pomysł na rugby to był rok 1980. Ale po kolei. Poprzednio grałem w Chojniczance i w jednym z meczy dostałem czerwoną kartkę, na co koledzy w klasie powiedzieli:  to spróbuj gry w rugby. Kilku chłopaków dojeżdzało z Rytla do szkoły, no to pewnego razu pojechałem z nimi po szkole zobaczyć, jak tam grają i trenują rugby i zostałem na pierwszym treningu, spodobało mi się i stąd ten pomysł. Początki rugby wiążą się więc z Brdą Rytel. Trzy lata później, bo już w 1983 i 1984 zdobyliśmy wicemistrza Polski juniorów młodszych i juniorów. W 1985 roku grałem już na Śląsku w II-ligowej drużynie Bobrek Bytom, a po roku w I-ligowym Śląsku Ruda Śląska, z którą to drużyną w 1989 roku zdobyliśmy wicemistrzostwo Polski.

Reklama | Czytaj dalej »

CH24: Zacznijmy może od początków sekcji rugby w Chojnicach. Jak zaczęła się Pana przygoda z rugby, a także z naszym klubem?

D.Ż-T: Początek rugby w Chojnicach to był rok 2003, było to spotkanie z Markiem Wiśniowskim, który sam to spotkanie zainicjował i zaproponował, abyśmy w Chojnicach utworzyli rugby 7-osobowe. Do tej pory w Polsce bardzo popularne były 15 (piętnastki). Marek Wiśniowski utworzył przy Polskim Związku Rugby Wydział Rugby 7 i jako doskonały promotor tej odmiany rugby jeździł po całym kraju i szukał ludzi, którzy kiedyś mieli coś wspólnego z rugby. Między innymi zadzwonił też do mnie, umówiliśmy się i namawiał mnie by otworzyć jakąś sekcję w Chojnicach. Marek wiedział, że możemy poszukać paru chłopaków z Brdy Rytel. Udało nam się namówić do współpracy Krzysia Kunzę i Arka Niemiera i razem w trójkę przy pomocy Pawła Boczka, który został pierwszym prezesem Tura Chojnice, dyrektora z Liceum przy Nowym Mieście założyliśmy sekcję rugby. Przy tej właśnie szkole zorganizowaliśmy pierwsze zajęcia pokazowe, pierwsze treningi i wspólnie zaczęliśmy pracę z dziewczynami i chłopcami. Były to pierwsze, drugie, trzecie klasy liceum. Roczniki te jako pierwsze zaczęły grać u nas w klubie. Z tymi młodymi zawodnikami zaraz po naborze pojechaliśmy na pierwszy obóz sponsorowany m.in przez Marka Wiśniewskiego, który miał swój własny ośrodek wczasowy. Tam zaznajomiliśmy młodych adeptów z zasadami i regułami gry w rugby. Osoby zebrane na tym zgrupowaniu złapały przysłowiowego bakcyla i tak się zaczęło. Krótko po tym pojechaliśmy na Puchar Polski w Siedlcach, na którym dostaliśmy pierwsze srogie lanie, po 40:0, 50:0. Dostaliśmy zimny prysznic na ochłodę, ale dzięki temu posmakowaliśmy rugby na najwyższym poziomie.

CH24: Nie od dziś wiadomo, że w klubie do 2006 roku trenowały dziewczyny, które w sezonie 2004 zdobyły brązowy medal Mistrzostw Polski Kobiet w Sopocie. Czy sport w postaci rugby nie cieszy się już u kobiet jakimś większym zainteresowaniem w naszym mieście?

D.Ż-T: Na początku wspólnie z sekcją żeńską i męską trenowaliśmy razem. Później to podzieliliśmy na osobne zajęcia. Dziewczynami zająłem się ja. W 2004 roku po roku wspólnej pracy dziewczyny zdobyły w Sopocie brązowy medal Mistrzostw Polski. Wówczas w Polsce było tylko 5 klubów, które prowadziły żeńskie sekcje. W 2006 roku dziewczyny trenowały, ale nie miały tak naprawdę z kim grać. Nie było okazji, żeby się z kimś zmierzyły. Później popularność wśród innych klubów sekcji żeńskiej spadła i nie było sensu prowadzić tego zespołu dalej, a szkoda. Obecnie dwie nasze wychowanki trenują w Lechi Gdańsk, są to Beata Pompała i Marlena Mroczyńska, przy okazji pozdrawiam dziewczyny i życzę powodzenia.

CH24: Jaki ma Pan w tej chwili zespół?

W klubie prowadzone są zajęcia w kilku kategoriach wiekowych. Od najstarszych, czyli seniorów, później są juniorzy,  kadeci,  młodzicy, a najmłodsi to żacy. Z seniorami gramy obecnie w Ekstralidze, będziemy starać się wzmocnić zespół. Jesteśmy na etapie rozmów z Pruszczem Gdańskim, gdzie na zasadzie wymiany nasi kadeci będą grać w odmianie 15-osobowej, a ich czterech najlepszych juniorów wzmocni nasz zespół seniorski, żeby utrzymać  Ekstraligę w Chojnicach. Najbardziej możemy oczekiwać sukcesów po drużynie kadetów. Cieszy nas, że czterech zawodników z tej grupy jest cały czas w kręgu zainteresowań kadry Pomorza. Kadet Patryk Bloch jest również brany pod uwagę do kadry Polski kadetów.

CH24: Integracja to z pewnością niełatwe zadanie. W jaki sposób integruje Pan drużynę?

D.Ż-T: Teraz, jak nie ma dziewcząt w klubie, o wiele łatwiej jest integrować drużynę. Chłopacy są z różnych środowisk, różnych szkół, każdy ma inny temperament. Zawsze powtarzam im moje motto życiowe, żeby była dobra drużyna nie muszą się kochać, ale mają się szanować. To staramy się im wpoić od samego początku. Rugby to gra zespołowa i jak nie ma tego monolitu, tej całości, to pojedynczy liderzy zespołu nie dadzą nam dobrego wyniku.

CH24: Większość osób wyobraża sobie tę dyscypline za obfitą w kontuzje, grę brutalną dla twardych facetów. Ale niejednokrotnie wypowiadał się Pan, że prawda jest zupełnie inna...

D.Z-T: To nie jest tylko gra dla facetów, bo jak wiemy grały u nas dziewczyny i to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o urazy w roku 2009, to można powiedzieć, że były u nas tylko dwie kontuzje, gdzie ilość zawodów i treningów nie jest mała. Statystyki  świadczą o tym, iż jest wiele dyscyplin sportowych, w których urazowość  jest o wiele większa.  Rugby pomimo, że jest to gra kontaktowa, nie ma wślizgów, nie ma kopnięć, nie używamy nóg jako ewentualnej przyczyny do kontuzji. Zatrzymywać można tylko rękoma. Zawodnicy doskonale wiedzą jak mają się zachować w młynie, trenują upadki, sposoby zatrzymywania. Chłopacy wzmacniają się również poprzez siłownię, dzięki czemu są dobrze przygotowani na różnego rodzaju upadki, uderzenia. Jeżeli mamy trawiaste boisko zawodnicy po meczu wychodzą zazwyczaj bez szwanku. Gorzej gdy tej murawy nie ma...

CH24: Czego uczy ten sport? W jaki sposób kreuje charakter młodzieży.

D.Ż-T: Jako sport walki, bo za taki można uznać rugby, wyrabia się przede wszystkim silną wolę, hardość, dążenie do celu, typowe cechy sportowca, jak również ufność i zespołowość. Ktoś kiedyś powiedział, że rugby to sposób na życie, zresztą jak chyba każdy sport. Jak nauczysz się walczyć na boisku, tak nauczysz się walczyć w życiu.

CH24: Jaki jest Pana wzór sportowy?

D.Ż-T: Najlepszym polskim rugbistą dla mnie jest Grzegorz Kacała, wychowanek Ogniwa Sopot. Zdominował polskie rugby, wyjechał do Francji do kraju, w którym uwielbiają rugby i potrafił tam być na pierwszych stronach okładek czasopism sportowych. 

CH24: Co należałoby uczynić, aby reprezentacja Polski rugby "7" rzeczywiście znalazła się na Igrzyskach Olimpijskich?

D.Ż-T: Na olimpiadę do Rio de Janerio awansuje 12 zespołów. Awans Polski to wg mnie 1 procent szans, by Polska awansowała. Cieszy fakt, że sporo zaczęło się dziać w temacie rugby, ponieważ tworzy się ośrodki, które będą się specjalizować wyłącznie grą w rugby 7. Taki pierwszy ośrodek powstaje w Krakowie Nowej Hucie, następnie ma powstać kolejny przy Pomorskim Okręgowym Związku Rugby. Są tworzone programy, które mają pomóc tworzyć takie ośrodki. Są rozmowy w Ministerstwie Sportu, za kilka dni otwarty zostanie stadion Narodowy Rugby w Gdyni. Typowy stadion do rugby z pogrzewaną murawą. Na otwarciu zresztą, które nastąpi 14 lutego, Arka Gdynia zagra z reprezentacją Polski.

CH24: Kiedy zaczyna się sezon?

D.Ż-T: Sezon Eksraligi zaczyna się 10 kwietnia w Gdyni. Finał rozegrany zostanie 26 czerwca. Pierwszy turniej Ekstraligi w Chojnicach odbędzie się 9 maja na stadionie miejskim Chojniczanki. Polski Związek Rugby przyznał nam organizację półfinałów MP juniorów, które odbędą się 1 maja na stadionie miejskim Chojniczanki. 5 września na tym samym stadionie rozegrany zostanie turniej o Puchar Borów Tucholskich w Rugby w kategori juniorów z udziałem ekip z Litwy i Łotwy.

CH24: Co jest najtrudniejszą rzeczą w rugby dla początkujących w tym sporcie?

D.Ż-T: Jeżeli przychodzą młodzi zawodnicy do klubu, to trzeba zwrócić uwagę na dwie rzeczy, w których muszę im pomóc. Pierwsza z nich to obawa przed szarżą, czyli kontaktem z przeciwnikiem, drugą istotną rzeczą jest zaznajomienie się z podstawowymi zasadami gry. Chłopacy przychodzący na treningi i nie wiedzą co mają z tą piłką zrobić i to niektórych hamuje przed tym, żeby przyjść na pierwszy trening.

CH24: Proszę powiedzieć jak wygląda sytuacja finansowa klubu?

D.Ż-T: Na przykładzie poprzedniego roku kształtuje się następująco: dochody ubiegłoroczne to ponad 40 tysięcy złotych. W tym roku dostaliśmy 22 tysiące z grantów z urzędu miasta. Pozyskaliśmy kilku sponsorów na ten rok, dzięki którym zakupiliśmy już trochę nowego sprzętu. Staramy się również o dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego. Jakąkolwiek kwotą byśmy nie dysponowali zawsze jest zapotrzebowanie na więcej, często stajemy w sytuacji, że trzeba wybrać na co wydajemy, a z czego rezygnujemy, ale ten problem jest powszechny w sporcie i trzeba sobie z nim umiejętnie radzić.

CH24: Jakie stawiacie sobie cele przed zbliżającą się rundą wiosenną?

D.Ż-T: Jeżeli chodzi o ekipę seniorów to chcielibyśmy utrzymać piątą pozycję w tabeli, a najlepiej awansować jedną lub dwie pozycje wyżej. Jak wspomniałem, pierwsza czwórka awansuje do finału. Utrzymanie się w Ekstralidze to cel numer jeden. Jeśli chodzi o młodsze wiekowo zespoły to upatrywałbym dużych szans w drużynie kadetów. Jeżeli dalej będą tak jak do tej pory wkładać w to tyle serca i ciężko pracować na treningach to z pewnością mogą osiągnąć dobry wynik końcowy.

CH24: Jak ocenia Pan grę rugbystów w rundzie jesiennej? Trzy największe sukcesy.

D.Ż-T: Bardzo ucieszyła mnie runda jesienna, ponieważ były to sukcesy w grupach młodzieżowych i tych dzięcięcych, gdzie na każdym turnieju kadeci  zajmowali 2 lub 3 miejsca , ogrywając między innymi Ogniwo Sopot, Pruszcz Gdański czy Lechię Gdańsk. Młodsze grupy również zaprezentowały się bardzo dobrze. Żacy wygrali turniej halowy w Sopocie, ogrywając  Budowlanych Łódź, Lechię Gdańsk czy inne renomowane kluby. To na pewno cieszy.

CH24: Na pochwałę zasługuje z pewnością Bal Rugbisty zorganizowany przez waszą sekcję dla niepełnosprawnej Beaty. Należą się wielkie brawa i słowa uznania. Chcielibyśmy, żeby reszta klubów poszła tym tropem...

D.Ż-T: Jako klub staramy się również robić coś innego, coś pożytecznego.  Między innymi inspiracją do pierwszego balu, który zorganizowaliśmy było to, że chcieliśmy pomóc naszej byłej zawodniczce Marlenie Mroczyńskiej przy zakupie aparatu insulinowego i stąd się wziął ten pomysł, aby przez zabawę pomagać innym. Pomysł się przyjął.  Nacisk ludzi, którzy bawili się na pierwszym balu spowodowały, że zrobiliśmy drugi i trzeci bal, z pewnością zrobimy następne, starając się połączyć przyjemne z pożytecznym. Zabawę połączyć z pomocą komuś, kto tej pomocy naprawdę potrzebuje. Uczestniczymy również z chłopakami w biegach organizowanych przez sekcję biegową Florian. Staramy się uczestniczyć w życiu sportowym miasta. Byliśmy też na ceremoni oddania obwodnicy, po której biegliśmy krótko przed jej otwarciem. Należy również wymienić współpracę ze Schroniskiem dla Nieletnich.  Dzięki tej współpracy, pokazujemy wychowankom Schroniska, że przez sport można do czegoś w życiu dojść i wybrać właściwą drogę.  Jest to rzecz bardzo ważna dla mnie, która przynosi mi wielką energię i chęć ukierunkowania ich. Kilku z nich przychodzi do nas na treningi, dzięki czemu wiedzą, że mogą iść w swoich miastach do klubów rugby i powiedzieć, że już trenowali w rugby.

CH24: Czy chciałby Pan coś dodać na koniec naszej rozmowy?

D.Ż-T: Cały czas jesteśmy otwarci na nowych zawodników, szczególnie w grupach młodzieżowych, ale nie tylko. Seniorów również przyjmujemy. W rugby można zacząć grać w każdym wieku. Ocenia się, że rugbista im starszy, tym lepszy. Zachęcam, żeby chociaż spróbować uprawiać właśnie tę dyscyplinę sportu, jaką jest rugby. Od 1 kwietnia wchodzimy już na boisko przy basenie Centrum Parku. Treningi odbywać się będą w każdy wtorek i czwartek o godzinie 16.00.  Na chwilę obecną trenujemy dwa razy na sali w Schronisku dla Nieletnich oraz raz w tygodniu w sobotę trenujemy siłę i wytrzymałość w Lasku Miejskim w Chojnicach. Serdecznie zapraszam i pozdrawiam wszystkich sympatyków naszej dyscypliny.

CH24: Dziękuję za wywiad.

 

 

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

31 komentarzy

~Filatelista
No Panie Leszku strzelił Pan pudło i to dużego formatu - szkoda że nie udało się Panu Edwardowi Pietrzykowi
08 Lutego 2010, godzina 14:25

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.580 3.690 DKKDKK 0.517 0.542
EUREUR 4.130 4.210 TRYTRY 0.082 0.098
CHFCHF 4.460 4.530 NOKNOK 0.291 0.321
GBPGBP 4.740 4.810 SEKSEK 0.333 0.359
Aktualizacja: 2025-12-21 06:17
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 3.590 3.660 DKKDKK 0.518 0.541
EUREUR 4.145 4.190 TRYTRY 0.083 0.097
CHFCHF 4.470 4.510 NOKNOK 0.292 0.320
GBPGBP 4.750 4.790 SEKSEK 0.334 0.358
Aktualizacja: 2025-12-21 06:17
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy jesteś za wprowadzeniem na terenie miasta zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w godzinach nocnych, 22:00- 6:00?




Ceny paliw2025-04-17

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK 5 zł - 6 zł 3 zł
Orlen 6 zł 6 zł 6 zł 3 zł
PKS 5.45 zł - 5.59 zł 2.89 zł

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij