Żenada roku 2010

Nominowani do kategorii Inwestycje Roku 2009

W prasie nie milkną komentarze po oscarowej gali, która odbyła się w niedzielę w Kodak Theatre. Większych niespodzianek jak zwykle nie było. Może z wyjątkiem nagrody dla najlepszej produkcji. Zamiast Jamesa Camerona uhonorowana została jego była żona za film opowiadający o losach żołnierzy w Iraku. Po raz kolejny wygrała więc polityka, co również nie jest zbytnim zaskoczeniem. Już bowiem od kilku lat Amerykańska Akademia Filmowa stawia na poprawność polityczną. Co jednak ciekawe ten trend zadomowił się także u nas. Ostatnia gala w Chojnickim Domu Kultury, czyli Dokonania Roku 2009, nie dość, że okazała się jak zwykle klapą, to jeszcze była całkowicie przewidywalna i jakoś tak dziwnie poprawna.

Najbardziej śmieszy mnie otoczka, jaką kapituła robi wokół imprezy. A właściwie to jej brak. Wszystko odbywa się jak w jakimś szemranym filmie. Nikt nie wie jak, gdzie i kiedy. Wszystko w Chojnicach jest tajne. Nominacje są tajne. Głosowanie jest tajne. Wybór jest tajny. Nawet impreza jest tajna. Za to tajne nie są komentarze i całe szczęście, bo inaczej nie wiedzielibyśmy nic o jednej z największych klap w mieście. Sama inicjatywa jest oczywiście godna pochwały. Warto wyróżniać i pokazywać ludzi, którzy robią coś dla miasta i innych. Jednak sposób w jaki się to odbywa czyni otrzymanie chojnickiego orła raczej żenadą, niż wyróżnieniem za całoroczną pracę.

I niestety moja opinia nie jest odosobniona. Przede wszystkim Dokonaniom Roku brakuje jakiegokolwiek regulaminu, który określałby w jaki sposób szanowna kapituła wybiera późniejszych laureatów. A skoro nie ma sztywnych reguł, to dominuje całkowita dobrowolność. Co zresztą widać po tegorocznych nominacjach. Wydawać by się mogło, że każdy rzucił jakieś nazwisko lub nazwę firmy, czy instytucji i tak powstała ścisła elita. Wiele można też powiedzieć na temat kategorii. Najbardziej dziwną jest oczywiście kultura i nauka. Zastanawia mnie jak można połączyć te dwie rzeczy? To jakby do jednego worka wrzucić Kopernika i Chopina. Ale może się mylę?!.Kolejnym nieporozumieniem jest nagroda za inwestycję roku 2009. Ponieważ tu też nie wiadomo co i jak. Kto zgłosił poszczególne firmy, dlaczego i za co. Nie mówiąc już o tegorocznym wyborze. Droga kapituło, nagrodzenie własnego członka było, używając bardzo łagodnych słów, co najmniej nie na miejscu. Bardzo podobał mi się wpis jednego z internautów,  który określił to następująco „Sama kapituła tego konkursu wiedząc o nominacji p.Gintera nie powinna brać go za jurora albo sam p.Ginter powinien storpedować próbę nominowania jego samego bądź jego zakładu!To jak być sędzią we własnej sprawie!"Kaziu wyjdź się odlać!"-Rzekł przewodniczący kapituły-...teraz będziemy wybierali w kategorii gospodarka”. Myślę, że dalszy komentarz jest już niepotrzebny. Ciekawa jest też kategoria filantrop. Postanowiłam tu sięgnąć do definicji, która mówi że darczyńcą jest osoba, która wykłada pieniądze z własnej sakiewki, a nie cudzej, czytaj firmowej. Jak więc można było nominować dyrektora Carrefoura? Jeśli już to wyróżniona powinna być sieć, a nie indywidualna osoba, gdyż wprowadza to w błąd odbiorców.

Bardzo podobała mi się za to postawa jednego z laureatów - prezesa zarządu firmy Meblik Stanisława Gierszewskiego. Jego wypowiedź na forum przełamała zmowę milczenia wokół chojnickich Dokonań Roku. Ktoś w końcu miał odwagę powiedzieć jak naprawdę wyglądają kulisy działalności kapituły. A było to wyznanie szokujące, z tym że bardzo potrzebne. Ważny jest również fakt, że swój komentarz prezes Mebliku podpisał imieniem i nazwiskiem, co czyni je wiarygodnym. Jest to swego rodzaju precedens i mam nadzieję, że będzie owocny w skutki. Bowiem Panie i Panowie z kapituły - czas na zmiany. Dokonania Roku w obecnej formule są nie do przyjęcia. Zachodzi też obawa, że jeśli nic się nie zmieni w tej kwestii, to w przyszłym roku może zabraknąć chętnych do odbioru chojnickich orłów. A co gorsze, może dojść do sytuacji, że najzwyczajniej wyróżnieni zaczną zwracać swoje trofea lub, jak zasugerował anonimowy internauta, wystawią je na Allegro z ceną wywoławczą 1 grosz.

Aby jednak coś się zmieniło, organizatorzy muszą uderzyć się w pierś i wyznać mea culpa. Bo jak na razie nabrali wody w usta i wydają się nie zauważać negatywnych głosów, jakie krążą w lokalnym środowisku. Co gorsze są i tacy, którzy są z imprezy zadowoleni, a nawet dumni. Jest to niebezpieczna sytuacja, ponieważ grozi utrzymaniem imprezy na dotychczasowym poziomie. A to by oznaczało, że w przyszłym roku gala byłaby równie mizerną próbą stworzenia czegoś na kształt oscarów. Chyba, że organizatorzy mają za nic głos ludu i wyznają zasadę, że lepiej mieć beznadzieją galę, niż jej w ogóle nie mieć. Ale w takim wypadku proponuję pójść o krok dalej i całkowicie pogrążyć się w swoim zadufaniu i na przykład, tak jak w Hollywood, rozłożyć przed ChDK czerwony dywan. Bo jak już tracić pieniądze podatników to chociaż z rozmachem. Mam też jeszcze jeden pomysł. Może na wzór Stanów wprowadzimy w Chojnicach złote maliny. Jest to ulubiona konkurencja Amerykanów przed oscarami, w której odznacza się tych mniej wybitnych. Ja w kategorii Imprezy-klapy 2010 proponuję chojnickie Dokonania Roku. I nie wiem jak Wy uważacie drodzy Czytelnicy, ale dla mnie to murowany zwycięzca.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (77)
• Komentarze Facebook (...)

77 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

~mb

temat zostal poruszony i dobrze w takiej czy innej formie ale wiemy ze zdecydowanej wiekszosci nie podoba sie aura koło tego TARGU PRÓŻNOSCI, FORMUŁA DO BANI ,WSZYSTKO TAKIE MIAŁKIE , więc czego mozna sie spodziewac w nastepnym roku?
kolejnej żenady a moze ktos w koncu wystawi te smieszne nagrody na allegro i uzyskana kwote przeznaczy np.dla schroniska dla psiaków.A co do malin to słusznie należą sie organizatorom i prowadzącym, zresztą to ten sam zgrany zespół od lat.

09 Marca 2010, godzina 17:12

~

Uznanie dla autorki artykułu. Z tym biletem PKS to niech Pani się nie spieszy myślę, że w pierwszej kolejności powinni go kupić niektórzy chojniccy politycy, zegar wyborów samorządowych tyka coraz głośniej. Podzielam słuszność podziału na kulturę i naukę. Takiego podziału w Chojnicach nie ma. Moim zdaniem wynika to z prostego faktu. Nauka została przyklejona do kultury dlatego, że po jej oddzieleniu okazało by się że autonomiczne istnienie kategorii nauka jest bezprzedmiotowe. Dlatego, że nie było by działań, które można nazwać nauką.

09 Marca 2010, godzina 17:06

~nornica

śmieszne, chwalić dziennikarza za opisanie zdania większości to właśnie dzienniikarz powinien przed poznaniem opinii wyrazić swoje zdanie, wtedy rzeczywiście mozna pogratulować np. trzeźwości osądu, własnych poglądów.napisanie tego, o czym "huczy" w całym mieście to dla dziennikarza przysłowiowa "musztarda po obiedzie".

09 Marca 2010, godzina 16:58

~abc

Myślę, że powyższy tekst dobrze obrazuje pogląd większości chojniczan na tą imprezę! Wystarczy poczytać komentarze pod artykułem "Po gali". Przeważając ich ilość jest zdecydowanie negatywna i padają tam mocniejsze słowa niż żenada! Z tym że są one anonimowe. Słowa uznania dla autorki za to że napisała swoje zdanie na ten temat. Tym większe że podpisała się imieniem i nazwiskiem.

09 Marca 2010, godzina 16:53

~filip

Anonimie-przeczytaj ten tekst ze zrozumieniem i również moją wypowiedź.Przemyśl. Napisz.Pani "dziennikarka" napisała,że niejasne są kryteria i formuła wyboru.Pytam jeszcze raz - czy nie przeszkadzało to dwa lata temu?? Nie chcę być złośliwy i o języku polskim Pani "dziennikarki" nie będę się wypowiadał.Myślę jednak,że czytający ten tekst sami widzą i nie będę im narzucał im swojego zdania.(w odróżnieniu od Pani "dziennikarki" ,która narzuca swój pogląd innym.

09 Marca 2010, godzina 15:51

~ja

Zaprzecza Pani samej sobie: jeśli "przewidywalna", to dlaczego niektóre nominacje czy laury to "nie wiadomo co i jak"?
Nowy dyrektor Careffoura, w odróżnieniu od swoich wielu poprzedników, pomaga w wielu dużych i drobnych przedsięwzięciach, o których opinia publiczna nie jest informowana. Bodajże dwa lata temu razem z Waszym portalem nominowana była "Boża Krówka", która pozyskuje pieniądze od innych i wtedy (zbyt) ścisła definicja filantropii nie przeszkadzała. Artykuł mało obiektywny, niestety. Udawanie, że nie były blokowane informacje w sprawie śmierci Walerego, to po prostu kpina.

09 Marca 2010, godzina 15:44

~

Nie rozumiem o co wam chodzi z tą nagrodą dla chojnice24. Przecież autorka tekstu nie krytykuje ludzi którzy otrzymali nagrody a jedynie formułę w jakiej organizowane są Dokonania! Nie znalazłem w tekście ani jednego słowa na temat tego że wyróżnieni czymkolwiek zawinili. Wręcz przeciwnie! Pani Marta pisze że to dobrze że przyznawane są takie nagrody gdyż w Chojnicach nie brakuje zdolnych ludzi! Tak samo nie ma przecież ataku bezpośredniego na Kapitułę (chodzi mi o nazwiska) jest tylko krytyka formuły imprezy. Więc nie rozumiem tych mocnych komentarzy. Bo w Chojnicach można chyba krytykować czy jest jakieś prawo że imprez organizowanych przez władzę się krytykuje?

09 Marca 2010, godzina 15:41

~filip

Pani "dziennikarko" na zlecenie,ja pewnie w odróżnieniu od Pani byłem na gali i mam zdanie inne niż Pani.Mogę? Pewnie zdaniem niektórych nie.. Jednak na koniec pytanie - czy jak portal Chojnice24 odbierał nagrodę dwa lata temu-to też była żenada i niewiedza Kapituły???? Czy tamta gala też była ZENADĄ??? Pani "dzienikarko" razem z panem Zdzisiem odpowiedzcie sobie..Pozdrawiam z niekłamanym obrzydzeniem dla "takiego" dziennikarstwa.

09 Marca 2010, godzina 15:11

~czytelnik

Nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek na ch24 były blokowane jakiekolwiek informacje! Moim zdaniem to najbardziej rzetelne medium w mieście.

09 Marca 2010, godzina 14:41

~

Już bowiem od kilku lat Amerykańska Akademia Filmowa stawia na poprawność polityczną. Co jednak ciekawe ten trend zadomowił się także u nas-

przyganial kociol garnkowi, to niech sobie cala redakcja przypomni wasza zmowe milczenia w sprawie smierci Walerego -zablokowanie komentarzy na portalu, forum, zadnego przypatrzenia sie blizej sprawie, tylko ogolniki-ot zmowa milczenia w polaczeniu z polityczna poprawnoscia dobitnie pokazana finalowo w programie sprawa dla reporrtera. obudzila sie jedna z reka w nocniku....rzetelne dziennikarstwo, najpierw zmiencie siebie a pozniej innych

09 Marca 2010, godzina 14:31

~nornica

Pani Marto, to moze od razu zburzyc Pałac Kultury i Nauki, skoro dziedziny nijak się do siebie mają?
I jeszcze jedno - sami, jako chojnice24 zapraszaliscie na galę - na kilka dni przed imprezą w CHDK.

09 Marca 2010, godzina 14:26

~Jaras

Nareszcie otwarcie mówi się o absurdach chojnickiej "polityki". Podziękowania dla autorki.

09 Marca 2010, godzina 13:58

~szafa

gala była klapą, to pewne. ale ze względu na styl i formę ten artykuł można nazwać tak samo.

09 Marca 2010, godzina 13:54

~Królik

Pani Marta Janiszewska powinna już kupować bilet na PKS i zacząć się wyprowadzać z Chojnic.

09 Marca 2010, godzina 13:51

~

I nie wiem jak Wy uwarzcaie drodzy Czytelnicy....ano uwarzamy, że powinno być napisane UWAŻAMY

09 Marca 2010, godzina 13:49

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się