Bój o działki. Aktualizacja.

Pismo PZD z dnia 5.05.2010 roku (str. 1).

Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż ROD Metalowiec to nie tylko miejsce rekreacji i wypoczynku, jak stanowi regulamin Polskiego Związku Działkowców. O działki, a przede wszystkim domy, które zamieszkuje grubo ponad 1000 osób, toczy się bój między zamieszkującymi tam a okręgowym zarządem PZD w Gdańsku, który w tym temacie wystosował również pisma do burmistrza Chojnic.

Na przekształcenie ogrodu, czyli jego faktyczną likwidację musi się zgodzić 100 % działkowców. Takiej zgody jednak nie ma. Cała sytuacja budzi wiele emocji, w końcu chodzi o byt sporej grupy ludzi. Każda ze stron przedstawia swoje argumenty, dlatego przyjrzyjmy się sprawie w kontekście prawa. Zarząd PZD w Gdańsku w piśmie wystosowanym do burmistrza wyraża swój niepokój „przewidywanym w studium kierunkiem zagospodarowania miasta z docelową likwidacją użytków rolnych, w tym ogrodów działkowych przeznaczonych na cele mieszkaniowe”. Według ustawy o ROD tereny ogrodów działkowych to obszary przestrzeni publicznej, które podlegają szczególnej ochronie prawnej. Zamieszkiwanie na terenie ogrodów działkowych jest sprzeczne z art. 13 ust. 4 ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych z dn. 8 lipca 2005, tymczasem miasto melduje zamieszkujących tam, a de facto działki nie są ich własnością. Kolejną kwestią jest łamanie prawa budowlanego poprzez budowę ponadnormatywnych altan. Po ostatniej kontroli PZD z Gdańska, prezes ROD Metalowiec Ryszard Starzyński został wezwany do sporządzenia listy altan ponadnormatywnych i przedstawienia jej zarządowi. Aktualnie taka lista jeszcze do Gdańska nie trafiła.

Zapytaliśmy wobec tego powiatowego inspektora nadzoru budowlanego Jerzego Kolca czy prowadzi kontrole na Metalowcu?

- Aktualnie nie prowadzę żadnych postępowań, jeśli chodzi o działki Metalowiec. Jednak otrzymałem już oficjalny sygnał o nieprawidłowościach z zarządu okręgu PZD z Gdańska. W związku z tym prowadzimy postępowania przygotowawcze, kontrole prawdopodobnie rozpoczną się w kwietniu – poinformował Jerzy Kolc.

Sytuacja na linii PZD w Gdańsku a Chojnicami jest coraz bardziej napięta. Do burmistrza Arseniusza Finstera pisał nawet adwokat działający z upoważnienia PZD: „Uczulam Pana Burmistrza, że na zlecenie Polskiego Związku Działkowców, będę zmuszony podjąć odpowiednie kroki prawne, administracyjne, cywilne, a nawet karne, zmierzające do zachowania wszelkich praw Związku, poprzez bezprawne, sprzeczne z łamaną ustawą o ROD i Statutem PZD działania gminy, a nawet środowiska działkowców”.

W swojej odpowiedzi burmistrz stwierdza: „wykonując obowiązki Burmistrza Miasta Chojnice, przestrzegam mieszkańców przed skutkami łamania prawa”. Jak cała sprawa ma się do meldowania na ROD i pobierania opłat podatku od nieruchomości? Czy nie jest tak, że miasto mając w swoim posiadaniu tak małe zasoby komunalne i nie mogąc wszystkim mieszkańcom zapewnić lokum, umywa ręce i przyzwala na pewne działania, pozostawiając problem? Burmistrz w piśmie do PZD stwierdza: „Każdego dnia słucham próśb mieszkańców o zapewnienie mieszkania spełniającego choćby minimalne standardy. Pokolenia dojrzewają i niezależnie od sytuacji materialnej młodzi ludzie zakładają rodziny i wychowują dzieci. Ze wstydem myślę o tym, jak małe mam możliwości udzielenia im pomocy. Dlatego nie posiadam moralnego prawa ganić ich za to, że starają się własnymi siłami zaspokoić podstawowe potrzeby życiowe. Czuję się natomiast w obowiązku wesprzeć każde ich legalne staranie w tym względzie”.

Arseniusza Finstera pytamy zatem jak on, jako burmistrz podchodzi do sprawy łamania przepisów? Czy nie jest tak, że urząd przyczynia się niejako do łamania prawa?

- Z jednej strony jest prawo, którego należy przestrzegać, ale problemem są warunki, które stwarza statut ROD. Statut jest ograniczony, wręcz restrykcyjny, a niektóre uwarunkowania szkodliwe. Statut stracił rację bytu, bo zliberalizowano prawo meldunkowe. Ja muszę tych ludzi zameldować, ponadto część z nich, bo jest to kwestia podejścia właściciela, płaci podatek od nieruchomości, bo obiekt jest ich własnością. Taki ktoś jest czysty wobec urzędu, a czy wobec nadzoru budowlanego to już musi pan Kolc pilnować. Moim zdaniem Ci ludzie powinni być pochwaleni za to, że sami potrafili rozwiązać własne problemy, dlatego chcę im pomóc. Najlepiej, gdy obszar ten będzie pełnił funkcje rekreacyjno-mieszkalne. Miasto ma już doświadczenie w przekształcaniu działek (Osiedle Słoneczne), a działkowcy proszą o przekształcenie i to jest wyjście. Należy wyzwolić tych ludzi ze statutu ROD, przekształcić, a potem miasto sprzeda działki na preferencyjnych warunkach – opisywał Arseniusz Finster.

10 kwietnia odbędzie się zebranie działkowców z Metalowca, upływa wtedy też 5-letnia kadencja prezesa i z pewnością sprawa będzie omawiana, tym bardziej, że na spotkaniu gościć będzie przedstawiciel PZD z Gdańska i burmistrz.

Reklama | Czytaj dalej »

Aktualizacja!

W związku z dużym zainteresowaniem tematem przekształcenia działek ROD "Metalowiec" i komentarzami, które pojawiły się na portalu, otrzymaliśmy oficjalne pismo z Polskiego Związku Działkowców w Gdańsku z dn. 5.05.2010, które również publikujemy do wiadomości internautów.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (200)
• Komentarze Facebook (...)

200 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14

~

co się tak uparłeś z tą strażą już tam byli i dotarli do celu bez problemu i jak widać cały Metalowiec nie splonoł

01 Kwietnia 2010, godzina 17:30

~

rozebrać te budy ponadnormatywne i jeszcze karę dolożyć solidną bo to nie zgodne z prawem a dzialki tam mają cenę max.5000zl.wedlug mnie a jak ktoś jest glupi to niech sobie to kupi i będzie mial problem

01 Kwietnia 2010, godzina 17:15

~

@up
Sorki, ale aleje sa szerokie i to w takim stopniu ze przyjedzie Ci gruszka np. Drobetu pod dom

01 Kwietnia 2010, godzina 17:00

~

W razie pożaru na Metalowcu palić się będzie budynek za budynkiem, a strażacy będą mogli tylko na to patrzeć bo nie wjadą ciężkim sprzętem. Ciekawe do kogo będą wtedy kierować pretensje mieszkańcy Metalowca? Czyżby do władz? Nie daj boże będzie jakaś ofiara śmiertelna i w sprawę wejdzie prokurator, który pierwsze spyta kto dał zgodę na zasiedlenie? Jak myślicie kogo wskażą? Zjedzie się TVN, TVP i POLSAT i twierdzenie że "bo ja chciałem dobrze" już raczej nie wystarczy.
Jednym słowem teraz najpierw trzeba budować a potem pisać do Burmistrza ile nas to kosztowało i wnioskować o preferencyjną cenę, bo wyjdzie to taniej i szybciej.
A co do kontroli budynków to nadzór budowlany jak się przyłoży i skontroluje każdy budynek to znajdzie same kwiatki konstrukcyjne bo wszystkie konstrukcje były tworzone na worku od cementu.

01 Kwietnia 2010, godzina 16:43

~Nico

Nie wszystko jest czarne i białe. Sławek jest przeciwny uwłaszczaniu, działkowcy wręcz odwrotnie. Gdyby iść tokiem rozumowania Sławka, to w pierwszym rzędzie powinniśmy zmienić zapisy kodeksu cywilnego o możliwości nabycia własności przez zasiedzenie, no bo ... jest to przecież społecznie niesprawiedliwe. Póki co kodeks trzyma się nieźle, a co jakiś czas rząd, ten czy inny, wpuszcza w obieg ustawy pozwalające nabyć własność nieruchomości za przysłowiową złotówkę (ostatnio uwłaszczono tak spółdzielcze mieszkania lokatorskie). Ciekaw jestem, jaka byłaby reakcja Sławka, gdyby np. projekt poselski (a było ich kilka i to z różnych ugrupowań dot. uwłaszczeń działek ogródkowych) wszedł w życie. Przewidywałby wykup działek na bardzo preferencyjnych warunkach, może nawet niższych, niż te, które proponowałaby gmina na terenie, której położony jest ROD. I wtedy, co, byłby żal do rządu, sejmu, senatu, prezydenta i może na samym końcu do Pana Boga. Dlaczego traktować działkowców tak rygorystycznie, skoro prawo przewiduje instytucję zasiedzenia i nikt jakoś tego nie krytykuje. Oczywiście działkowiec nie będzie mógł nabyć własności w przedstawiony wyżej sposób, ale jest to przykład na to, jak prawo traktuje ludzi, którzy przez bardzo długi czas traktowali nieruchomość jak swoją własną.

01 Kwietnia 2010, godzina 16:10

~

Nie mam działki rekreacyjnej, a bardzo bym chciał. Ceny na Metalowcu są kosmiczne, innych również. Dlaczego? Bo każdy myśli, że jak ktoś chce kupić to z myślą o budowie domu. ja chcałbym mieć tylko gdzie odpoczywać, bo mieszkam w blokowisku i płacę co miesiąć wcale nie mały czynsz. Czy burmistrz ma w planach utworzenie nowego ogrodu działkowego. Chetnie zapiszę się na działkę.

01 Kwietnia 2010, godzina 15:23

~ano

Jeżeli ktoś buduje powinien mieć fundusze również na kupno działki! Dziwię się że coś takiego jest propagowane, niestety to jest nie do przyjęcia! Jest to samowolne budowanie. Z czasem wyjdzie na to, że pierwotne działki (zwykłe budki) będą musiały przestać istnieć bo będą slamsami.

01 Kwietnia 2010, godzina 15:15

~

Tak, już to widzę że nie stać kogoś na zakup domu czy mieszkania więc budował się na działkach Metalowiec, a po budowie zbiegło takiemu na Hummera i nie tylko.... Komu chcecie kity wcisnąć o złej sytuacji finansowej mieszkańców działek?!?!?!?!?
Fakt że taka działeczka to wygodny majątek bo go nie ma, komornik nie może nic zająć bo przecież to nie jest własność. Nie ma jak to dobrze się ulokować pod szyldem biednych ludzi bez dachu nad głową. Ha! i to z aprobatą Burmistrza na czele!

01 Kwietnia 2010, godzina 15:06

~Sławek

Panie Burmistrzu nie mam nic przeciwko przekształcaniu działek ogródkowych w działki budiwlane , rekreacyjne , jeżeli taka jest wola ich uzytkowników. jezeli np sami doprowadzili sobie wodę i prąd to mozna im sprzedac działkę po cenach normalnych jako nieuzbrojoną. Właściciele działek komercyjnych tez musza zrobic sobie przyłącza wody , energii , czy kanalizy. też sadza dzewka zakladaja trwaniki i nikt im za to nie zwraca pieniędzy. Nie zgadzam sie tylko ze sprzedaża gruntów z np 90 % bonifikata bo takie głosy słysze, bo to nieuczciwe To wszystko , pozdrawiam

01 Kwietnia 2010, godzina 14:51

~Nico

Z wojewódzikim zarządem ROD-u nalezy walczyć ich własną bronią. Nasuwa się pytanie, kto wyniera członków takiego zarządu. Jeżeli wpływ na to mają delegaci, to już teraz należałoby zacząć rozmowy z innymi przedstawicielami ROD-ów, aby w wyborach do władz województwa wprowadzić osoby prouwłaszczeniowe. Powodzenia!

01 Kwietnia 2010, godzina 14:29

~LD

Panie Burmistrzu, mam nadzieję, żei uda się Panu rozwiązać pozytywnie dla działkowców sprawę Metalowca i sami działkowcy będą decydowali czy chcą mieć działkę pod zabudowę czy tylko rekreacyjną. Sam planuję rozpocząć tam budowę i założyć rodzinę, jednak nie chciałbym ciągle się zastanawiać, co przyniesie nowy dzień i czy przypadkiem Zarząd z gdańska nie wręczy mi decyzji o rozbiórce. Trzymam za Pana kciuki i jestem ciekaw, jak potoczy się dyskusja na Zebraniu, na którym będę na pewno. Żeby tylko Zarząd ROD nie robił problemów. Pozdrawiam

01 Kwietnia 2010, godzina 14:11

~

Myslę, że "doniesienie" nie jest potrzebne w tej kwestii. Jest to sprawa powszechnie wiadoma i prokurator może, a może powinien) wszcząć postępowanie z urzędu.

01 Kwietnia 2010, godzina 13:22

~burmistrz

Dzień dobry! Jak Pan pyta „co na meldowanie” powie Prokuratura to proszę złożyć doniesienie i po sprawie. Ja działam zgodnie z prawem i melduję. Nieprawdą jest , że ja oddałem „Metalowiec” pod zarząd ROD. Pan pisze, że cyt; ” burmistrz umoczy…”. Otóż, zapewniam, że nie „umoczę”, ale za życzenia dziękuję! Nikt nie sankcjonuje „dzikiego budownictwa”. Działki można przekształcić tak jak kiedyś „Dubois” i „Energetyka”. Działanie powinno nastąpić po pozytywnej decyzji znacznej większości działkowców. Obiecałem tu moje poparcie i mają je w 100 procentach. Sytuacja jest trudna, ale działkowcy mogą stać się właścicielami swoich działek i ten cel jest nadrzędny. 10 kwietnia mamy zebranie i będę Ich przekonywał, że warto. Propozycja obszaru „mieszkalno-rekreacyjnego” jest wyjściem z takiej sytuacji. Potrzebne są inwestycje komunalne, które poprawią warunki bytowe. Regulacja komunikacji musi też uwzględnić poprawę bezpieczeństwa Proszę popatrzeć na dawne działki Dubois, obecne osiedle „Słoneczne”. Tam się udało. Owszem, działki były większe, ale ten problem też możemy pokonać. Przekształcają działki, a co się z tym wiąże sprzedając dotychczasowym dzierżawcom ziemię, niwelujemy nierówności społeczne, o których pisze „kicia” ( na str.1) „Sławek” pisze o „frajerach” i różnych cenach. Nie ma Pan racji. Działkowcy zapłacą cenę rynkową minus ich wkład pracy. Miasto uzyskane pieniądze zainwestuje na „Metalowcu”, żeby dwie funkcje tj. mieszkalna i rekreacyjna mogły funkcjonować obok siebie. Przekształcenie i plan miejscowy określa normy budowania, czyli nie będzie „slumsów”, o których piszą osoby na str. 2. Chciałbym, żeby działkowcy mogli „sami decydować o sobie”, ale w granicach prawa, to bardzo ważne. Na zakończenie, na str. nr 3 „no1” pisze o prawie. Przypominam , że prawo stanowią ludzie dla ludzi i nie zawsze musi być tak, aby nie dążyć do zmian. Pozdrawiam dr Arseniusz Finster

01 Kwietnia 2010, godzina 12:16

~

Dokładnie tak. Zreszta większość wpisujacych to komentarz chyba nie zna tematu dokładnie. Każdy z tych którzy mieszkają na metalowcu chce w końcu zacząc miezkzać tam leganie, to dlaczego by im tego nie umożkiwć?? a jeśli ktos chce dalej mieć tylko działkę rekreacyjną to przecież nikt im tego nie zabroni. Wsyztscy tu piszą że działkowcy chcą za darmo itp. Ale nikt nie bierze pod uwagę tego ile środków każdy z działkowców włozył w sowje działki. Co roku płaci się niebotyczne skąłdki o Gdańska które przeznaczane są nie wiadomo na co, skoro nawet nawyże władze w państwie nei wiedzą kto może kontorolwać działalność PZD. Zresztą, ciekawe ile osób wypisujacych to negatywne komentarze mieskza przypadkiem na Osiedlu Słonecznym, które to kiedys też podlegało pod PZD i też otrzymali sznasę wykupu po prefenrecyjnych warunkach.... tylko o tym sie zapomina.

01 Kwietnia 2010, godzina 12:11

~

W zeszlym roku byly walki o zacisze w charzykowach i tamci dzialkowcy kupili je za grosze i nikt ich nie potepia i nie nazywa cwaniakami a ile ludzi tez tam mieszkalo. dlaczego tak wam przeszkadzaja ludzie z metalowca dajcie im spokuj. Wiele ogrodow dzialkowych jest zamieszkiwanych np.na koscierskiej i lichnowskiej ich sie nikt nie czepia.

01 Kwietnia 2010, godzina 11:53

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się