Poniedziałek, 23 Grudnia 2024 | Imieniny: Dagny, Sławomiry, Wiktora chojnice24 na komórkę
Strona głównaLudzie piszą
Rozmiar tekstu: A A
(tedy)

Czy w budynku po byłym szpitalu straszy?

Aż do 2002 r. w budynku funkcjonował szpital. Niemy świadek ludzkich dramatów, zarówno pod panowaniem pruskim jak i polskim

Aż do 2002 r. w budynku funkcjonował szpital. Niemy świadek ludzkich dramatów, zarówno pod panowaniem pruskim jak i polskim

Niby wielu o tym wie, ale oficjalnie nikt nie chce o tym głośno mówić, a nie daj Boże podać swoje dane, nie wykluczając imienia. W pomieszczeniach po byłej chirurgii dzieją się niewytłumaczalne zjawiska – wynika z wypowiedzi osób, które doświadczyły niesamowitych emocji i to niekoniecznie pozytywnych, a już na pewno z dreszczykiem. Były one na tyle silne, że jeden z pracujących tam ochroniarzy złożył wymówienie z pracy, ponieważ zszargało to jego nerwy.

W relacjach pojawiają się wieści o samoistnie załączającej się windzie, otwieranych drzwiach gdzie nikt nie wysiada. Krążą opinie o wyraźnie słyszanych krokach, a nawet dochodzącym płaczu dzieci. Kiedy zasięgałem relacji na temat tych wydarzeń, to byli pracownicy „starego szpitala” w Chojnicach - twierdzili, iż to ludzka wyobraźnia i na ten temat nic nie wiedzą, jednakże dwie osoby miały na ten temat odmienne zdanie. Zgoła inny pogląd panuje pośród pracowników służby zdrowia. Tu rozbieżność a raczej różnica zdań jest ogromna. Jedni bez ogródek przyznają, iż już dawno o tym słyszeli, drudzy zaś są zdumieni, kiedy słyszą moją relację na temat zdarzeń w szpitalnych obiektach.      

Reklama | Czytaj dalej »

Co na ten temat sądzą osoby, które zajmują się wyjaśnieniem podobnych zjawisk. Oto jedna z opinii: 

Wszelkiej maści nawiedzające duchy szukają sobie określonych kanałów, przez które mogą nawiązywać łatwiejszy niż zwykle kontakt ze światem żywych. Takimi miejscami mogą być cmentarze, kościoły, szpitale, obozy masowej zbrodni i zagłady, oraz wszelkie inne miejsca w których ludzie kumulują dużą ilość cierpienia i nieszczęść.

Duchy to ludzie zawieszeni pomiędzy naszym, a tamtym światem. Istoty nie mogące odnaleźć spokoju i snujące się bez celu, czasami zdarza się, że ujawniają swoją obecność żywym. Mogą to robić na kilka sposobów: materializują swoją postać, poruszają przedmiotami, hałasują, lub co gorsza; krzywdzą żywych.

Często nie wierzą, że nie żyją, bo od chwili śmierci widzą, słyszą i czują niemal jak za życia. Zawieszone nad swoim ziemskim, martwym ciałem nie mogą pojąć, co się stało. Powoli słabną i odczuwają jedynie światło, bijące z aury zdrowych ludzi.

Jaka jest chrześcijańska postawa wobec zmarłych? Kościół zaleca modlitwy za dusze zmarłych. Nawiązujemy więc z nimi duchowy kontakt, ale zawsze w kontekście spokojnej modlitwy i relacji do Boga.

Oczywiście, nie każdy musi wierzyć w duchy. Choć - jak wynika z różnorakich badań - osiem na dziesięć osób dopuszcza istnienie niewyjaśnionych zjawisk, a wielu ankietowanych przyznaje, że kiedyś nawet widziało zjawę, niemniej jednak wiara w duchy ciągle uchodzi za coś nieprzyzwoicie infantylnego. I nie pomogą tu słynne słowa Schopenhauera: Nie wierzyć w pojawienie się duchów, to dziś jest nie sceptycyzm, a ignorancja.

Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym

Podobne tematy:

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

380 komentarzy

~Renius
ja także słyszałam o tym że w byłym szpitalu straszy...Niedokońca jednak wierzę. Słyszałam także wiele takich opowieści..jakie tu piszecie. Szczerze mówiąc chętnie bym się wybrała do tego szpitala..w nocy..ale nie sama..Chciałabym się przekonać...
23 Maja 2008, godzina 11:37
~Renius
ja także słyszałam o tym że w byłym szpitalu straszy...Niedokońca jednak wierzę. Słyszałam także wiele takich opowieści..jakie tu piszecie. Szczerze mówiąc chętnie bym się wybrała do tego szpitala..w nocy..ale nie sama..Chciałabym się przekonać...
23 Maja 2008, godzina 11:37
~Niepodległy.
Ale chyba teraz ktoś postanowił się tam wprowadzić, bo widziałem , że remont jest w tym domu. Ciekawe czy długo pomieszkają.
22 Maja 2008, godzina 21:22
~Niepodległy.
Ale chyba teraz ktoś postanowił się tam wprowadzić, bo widziałem , że remont jest w tym domu. Ciekawe czy długo pomieszkają.
22 Maja 2008, godzina 21:22
~Dworcowa
muj kolega mieszka kolo tego domu co straczy i mowi ze tez cos tam widzial a jego dom jest najstarszym na brzozowej
22 Maja 2008, godzina 20:03
~Dworcowa
muj kolega mieszka kolo tego domu co straczy i mowi ze tez cos tam widzial a jego dom jest najstarszym na brzozowej
22 Maja 2008, godzina 20:03
~maturzystka
kiedys opowiadala mi moja babcia, ze w rowny miesiac po smierci mojego dzaidka odwiedzila ja stara znajoma, Jadwiga. Gdy babcia siedziala w kuchni, widziala postac toczaca sie przez korytarz do ubikacji, zorientowala sie ze jest to dusza dziadka poniewaz dziadek idac z"duzego pokoju zawsze szedl najpierw do toalety" mimo to ze nie mial zadnej potrzeby... po prostu byl to taki "glupi" nawyk. Po kilku latach gdy spotkala sie z pania jadwiga zgadaly sie, ze ona rowniez w ten sam dzien widziala postac dziadka, od razy jak weszla do mieszkania i witala sie z babcia, spojrzala przez lewe ramie babci i ujrzala postac dziadka siedzacego na jego ulubionym miejscu w kuchni. Czy to wtedy oznacza ze osoby tesknia za zyciem ludzkim i wracaja do miejsc ktore sprawialy ze byli szczesliwi? Ja bardzo tesknie za dziadkiem mimo ze bylam mala pamietam go bardzo dobrze. Utkwilo mi to tak w glowie, poniewaz bylam przy smierci dziadka. Moze wyda sie to dziwne ale zawsze marzylam zeby "ujawnil" mi sie dziadek, choc jeden raz i zebym mogla mu powiedziec jak bnardzo tesknie OJ WSPANIALY CZLOWIEK
22 Maja 2008, godzina 14:08
~maturzystka
kiedys opowiadala mi moja babcia, ze w rowny miesiac po smierci mojego dzaidka odwiedzila ja stara znajoma, Jadwiga. Gdy babcia siedziala w kuchni, widziala postac toczaca sie przez korytarz do ubikacji, zorientowala sie ze jest to dusza dziadka poniewaz dziadek idac z"duzego pokoju zawsze szedl najpierw do toalety" mimo to ze nie mial zadnej potrzeby... po prostu byl to taki "glupi" nawyk. Po kilku latach gdy spotkala sie z pania jadwiga zgadaly sie, ze ona rowniez w ten sam dzien widziala postac dziadka, od razy jak weszla do mieszkania i witala sie z babcia, spojrzala przez lewe ramie babci i ujrzala postac dziadka siedzacego na jego ulubionym miejscu w kuchni. Czy to wtedy oznacza ze osoby tesknia za zyciem ludzkim i wracaja do miejsc ktore sprawialy ze byli szczesliwi? Ja bardzo tesknie za dziadkiem mimo ze bylam mala pamietam go bardzo dobrze. Utkwilo mi to tak w glowie, poniewaz bylam przy smierci dziadka. Moze wyda sie to dziwne ale zawsze marzylam zeby "ujawnil" mi sie dziadek, choc jeden raz i zebym mogla mu powiedziec jak bnardzo tesknie OJ WSPANIALY CZLOWIEK
22 Maja 2008, godzina 14:08
~Iga
Fajne takie opowieści z dreszczykiem...uwielbiam je czytać
22 Maja 2008, godzina 12:58
~Iga
Fajne takie opowieści z dreszczykiem...uwielbiam je czytać
22 Maja 2008, godzina 12:58
~Kaaaz
mam 57 lat, ale jak dziś pamiętam nast. sytuację: Gdy miałem lat 17 siedzieliśmy z całą rodziną (6 osób) wieczorem przy stole w kuchni przy kolacji. Była zima, na dworze padał śnieg. W pewnej chwili usłyszeliśmy bardzo wyraźne pukanie do okna. Wszyscyśmy to słyszeli. Ojciec wziął latarke i wyszedł na podwórze sprawdzić, kto to. Nikogo nie zobaczył. Przy świeżo padającym sniegu nie było absolutnie żadnych śladów na ziemi pod oknem. Następnego dnia rano przyjechała moja ciocia i powiedziała nam, że "wczoraj wieczorem" zmarła jej córka, moja 16-letnia kuzynka.........
22 Maja 2008, godzina 12:02
~Kaaaz
mam 57 lat, ale jak dziś pamiętam nast. sytuację: Gdy miałem lat 17 siedzieliśmy z całą rodziną (6 osób) wieczorem przy stole w kuchni przy kolacji. Była zima, na dworze padał śnieg. W pewnej chwili usłyszeliśmy bardzo wyraźne pukanie do okna. Wszyscyśmy to słyszeli. Ojciec wziął latarke i wyszedł na podwórze sprawdzić, kto to. Nikogo nie zobaczył. Przy świeżo padającym sniegu nie było absolutnie żadnych śladów na ziemi pod oknem. Następnego dnia rano przyjechała moja ciocia i powiedziała nam, że "wczoraj wieczorem" zmarła jej córka, moja 16-letnia kuzynka.........
22 Maja 2008, godzina 12:02
~Bartek
Kiedyś przydarzyła mi się taka historia.....Kiedy byłem mały mój ś.p. dziadek leżał w szpitalu chory na raka. A ja razem z moją babcią i mamą siedzieliśmy w kuchni (w domu babci). To było jakoś tak wieczorem i nagle pękła i spadła na ziemię szyba od kuchenki gazowej. Ale co dziwniejsze nic w niej się nie gotowało ani nie piekło. babcia od razu się poderwała i powiedziała ze dziadek umarł ...... nie minęło 5min jak zadzwonił telefon ze szpitala ze dziadek nie żyje.

Moze ta historia niema za wiele wspólnego z duchami ale tez za bardzo nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć.
22 Maja 2008, godzina 11:02
~Bartek
Kiedyś przydarzyła mi się taka historia.....Kiedy byłem mały mój ś.p. dziadek leżał w szpitalu chory na raka. A ja razem z moją babcią i mamą siedzieliśmy w kuchni (w domu babci). To było jakoś tak wieczorem i nagle pękła i spadła na ziemię szyba od kuchenki gazowej. Ale co dziwniejsze nic w niej się nie gotowało ani nie piekło. babcia od razu się poderwała i powiedziała ze dziadek umarł ...... nie minęło 5min jak zadzwonił telefon ze szpitala ze dziadek nie żyje.

Moze ta historia niema za wiele wspólnego z duchami ale tez za bardzo nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć.
22 Maja 2008, godzina 11:02
~Majka
Sama też od niedawna interesuję się tego typu rzeczami... Pamiętam, że gdy byłam małą dziewczynką wraz z koleżanką postanowiłyśmy wywołać ducha. Byłyśmy same w domu, więc od razu przystąpiłyśmy do dzieła. Usiadłyśmy na podłodze, złapałyśmy się za ręce i grobowym głosem zaczęłyśmy wołać: duchy przybywajcie... Nie wiem, ile to trwało ale nagle okno otworzyło się z rozmachem, choć było zamknięte, a i wieczór był bezwietrzny. Krzyczałyśmy, ile sił w płucach i wybiegłyśmy z pokoju. Siedziałyśmy, przestraszone gdzieś w kącie i czekałyśmy na moją mamę... Kiedy wróciła, wszystko jej opowiedziałam, a ona zaczęła się na mnie drzeć, że postąpiłam nieodpowiedzialnie i mogło nam się coś stać. Zresztą, jeszcze wiele razy ostrzegała mnie przed duchami, powtarzając, że z nimi naprawdę nie ma żartów...
22 Maja 2008, godzina 11:00

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się

Zaloguj się

Kursy walut

Aktualne kursy w kantorze PROMES
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.040 4.140 DKKDKK 0.498 0.524
EUREUR 4.160 4.240 TRYTRY 0.118 0.135
CHFCHF 4.530 4.610 NOKNOK 0.298 0.317
GBPGBP 5.080 5.160 SEKSEK 0.310 0.334
Aktualizacja: 2024-12-22 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.
Kursy dla transakcji powyżej 4000 PLN
Kupno Sprzedaż Kupno Sprzedaż
USD USD 4.064 4.104 DKKDKK 0.499 0.523
EUREUR 4.170 4.240 TRYTRY 0.119 0.134
CHFCHF 4.540 4.590 NOKNOK 0.299 0.316
GBPGBP 5.105 5.158 SEKSEK 0.311 0.333
Aktualizacja: 2024-12-22 18:47
Kursy walut dostarcza Kantor Promes.

Sondaże Chojnice24 archiwum »

Czy weźmiesz udział w głosowaniu na projekty do realizacji w Budżecie Obywatelskim?




Ceny paliw2024-12-22

E95 E98 ON LPG
BP - - - -
Circle K - - - -
Mol Chojnice - - - -
MZK - - - -
Orlen - - - -
PKS - - - -

Drogi Użytkowniku,

przedstawiamy podstawowe informacje dotyczące przetwarzania danych osobowych podczas korzystania z naszego portalu. Zamykając ten komunikat (poprzez kliknięcie "X", przysiku "Przejdź do serwisu") zgadzasz się na opisane niżej działania.

Wykorzystanie danych

Masz pełne prawo zgłosić podmiotowi przetwarzającemu Twoje dane osobowe żądanie dostępu do tych informacji, ich poprawienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.

Zakres i cele przetwarzania Twoich danych oraz szczegółowe informacje o Twoich prawach opisane zostały w Polityce prywatności oraz Regulaminie portalu, z którymi możesz zaponać się w każdej chwili.

Pliki cookies

Stosujemy pliki cookies i inne podobne technologie w celu:

Zakres wykorzystania plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki. Nie wprowdzając zmian zgadzasz się na zapisywanie plików cookies w pamięci Twojego urządzenia.

Szczegółowe informacje nt. sposobu wykorzystania plików cookies znajdziesz w Regulaminie portalu.

Przejdź do serwisu Zamknij