Templariusze. Miłość i krew
Kino rodem ze Skandynawii rzadko gości na naszych ekranach. Czy nakręcony tam wysokobudżetowy film historyczny może być konkurencją dla produkcji amerykańskich?
Rodzice Arna Magnussona wyznaczyli dziecku życiową drogę, tuż po jego narodzinach, jako najmłodszy syn miał się oddać służbie Bogu. Gdy miał pięć lat trafił na wychowanie do klasztoru w Varnheim, gdzie został poddany wszechstronnej edukacji. Obok łaciny, greki, algebry i teologii, poznaje tajniki rzemiosła rycerskiego. Strzelania z łuku, jazdy konnej i sztuki władania mieczem uczy go brat Guilbert de Beaune, były Templariusz i obrońca Grobu Pańskiego. W zaciszu klasztornych murów Arn zdobywa wiedzę i nabiera doświadczenia, by wypełnić swoje przeznaczenie.Reklama | Czytaj dalej »
Przypadkowa wizyta w klasztorze żeńskim odmieni jego życie i pokieruje go na ścieżki, o jakich nie marzył w najśmielszych snach. Urokliwa Cecylia Algotsdotter zawładnęła jego sercem, kierując jego uwagę na bardziej przyziemne, świeckie aspekty życia. Już po powrocie do rodzinnej wioski, miłość dwojga młodych ludzi rozkwita z całą mocą, niestety nad ich szczęściem zawisła groźba intrygi politycznej. W tym czasie o sukcesję tronu Gotlandii walczyli Karol Sverkersson i Knut Ericsson, rodzina Arna sprzyjała drugiemu, słabszemu stronnictwu, często narażając się na szykany potężnego rodu Sverkerssonów. Za sprawą zazdrosnej siostry Cecylii i przeoryszy żeńskiego klasztoru Rikissa, uknuto intrygę mającą osłabić rodzinę Magnussonów. Arna i jego ukochaną oskarżono o cudzołóstwo, nałożono na nich ekskomunikę i skazano na dwadzieścia lat zamknięcia w klasztorze. Gorące uczucie, które zaledwie ujrzało światło dzienne, zostało brutalnie stłamszone w imię politycznych interesów.
Arn Magnusson wraca do Varnheim, by odbyć zleconą karę, Cecylia trafia pod twardą rękę matki Rikissa - stronniczki Sverkerssonów. Czy ich miłość przetrwa dwadzieścia lat rozłąki? Braciszkowie z Varnheim dostrzegają w tragedii Arna szansę na odmianę jego losu. Guilbert de Beaune przekonuje zwierzchnika klasztoru, by karę odosobnienia zamienić na służbę w Ziemi Świętej, pod sztandarami Templariuszy.
Arn Magnusson jest dla Szwedów postacią równie ważną, jak dla Polaków postać Kmicica. Jego zagmatwane losy działały na wyobraźnię czytelników trylogii napisanej przez Jana Guillou, a następnie tysięcy kinomaniaków. Czasy, w których żył, to okres gdy tworzyła się szwedzka tożsamość narodowa. Kraj podzielony na dziesiątki prowincji, z których każda posiadała własne prawa i władców, zaczyna kroczyć w stronę zjednoczenia. W tą bogatą w wydarzenia fabułę reżyser sprytnie wmanewrował egzotyczny wątek przygodowy, rozgrywający się za murami Jerozolimy. Trafia tam szwedzki bohater, na skutek spisku uknutego przez politycznych przeciwników. Pozostawia za sobą ukochaną kobietę, która na dodatek oczekuje narodzin ich dziecka. Mamy więc idealną bazę do snucia romantycznej opowieści w stylistyce ”płaszcza i szpady”.
Dystrybutor filmu zapewniał, że mamy do czynienia z wyjątkowym obrazem, wyprodukowanym z imponującym rozmachem, zapierającymi dech w piersiach scenami batalistycznymi, rozgrywanymi w egzotycznych plenerach i wyprawą pełną przygód i niebezpieczeństw. Z obietnicy pozostały jedynie pustynne plenery, bo rozmach zastąpiły dłużyzny, a sceny batalistyczne przepychanki grupki żołdaków. Trudno stwierdzić, czy na poszarpaną fabułę miał wpływ fakt, że obraz, który trafił do Polski, jest wypadkową oryginalnej epopei składającej się z dwóch części. Skrótowe traktowanie tematu szczególnie daje się we znaki na początku, trzeba się mocno natrudzić, by nie zagubić się w meandrach retrospekcyjnych ujęć.
W filmie pojawia się kilka ciekawych epizodów, na uwagę zasługuje konfrontacja z Saladynem, przyszłym pogromcą Królestwa Jerozolimy. Zestawienie dwóch odmiennych kultur mogło nadać tej produkcji ciekawy wymiar. Niestety tę szansę zaprzepaszczono, zabrakło także legendy i tajemnicy towarzyszącej tytułowym Templariuszom, obrońcy Grobu Pańskiego nie wyrastają ponad przeciętność, brak im charyzmy i ducha rycerzy - zakonników.
Reżyseria: Peter Flinth
Scenariusz: Hans Gunnarsson
Obsada: Joakim Nätterqvist, Sofia Helin, Stellan Skarsgård
Film do recenzji udostępniła wypożyczalnia SHOCK, mieszcząca się przy Al. Bayeux 28 I piętro, otwarta: poniedziałek-sobota 11.00-20.00, niedziela 12.00-17.00.
Tel. 052 396 70 20
UWAGA!!!
Wiosenna promocja w wypożyczalni SHOCK!!!
Wypożyczając dwie nowości - trzecia nowość gratis
Wypożyczając jedną nowość - film w innej kategorii gratis
Wypożyczając dwa starsze filmy - dwa filmy w tej samej kategorii gratis
(promocja obowiązuje od poniedziałku do piątku)
UWAGA KONKURS! Mamy dla Was darmowe wypożyczenie filmu z oferty wypożyczalni SHOCK. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe. Co tydzień, wśród czytelników, którzy nadeślą poprawną odpowiedź, wylosujemy jedną osobę, która otrzyma możliwość darmowego wypożyczenia dowolnego filmu. Maile proszę kierować, do wtorku 18 maja, na adres shock@chojnice24.pl w temacie wpisując tytuł omawianego filmu, a w treści odpowiedź na pytanie oraz swoje dane: adres, telefon, imię i nazwisko (Twoje dane są chronione wg obowiązującego prawa).
PYTANIE KONKURSOWE: Angielski aktor Simon Callow (Ojciec Henry) zagrał w filmie Milosza Formana z 1984 roku. Podaj tytuł filmu.
Ogłoszenie wyników w środę wieczorem (19 maja).
Rozwiązanie konkursu z ubiegłego tygodnia: Lesław Żurek zagrał główną rolę w filmie ”Mała Moskwa”. Nagrodę wylosowała Anna Wodowska.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!