Kierowca palił w autobusie

Na trasie linii 7A doszło dzisiaj do bulwersującego zdarzenia. Kierowca autobusu ku zdziwieniu pasażerów w trakcie jazdy otworzył okno i zapalił papierosa. W ciągu kilku chwil wszyscy podróżujący miejskim środkiem transportu poczuli w powietrzu zapach dymu tytoniowego. W dodatku pracownik MZK trzymając w ręku rulonik z nikotyną sprzedawał pasażerom bilety. O tym incydencie poinformował portal Chojnice24 czytelnik.

To chyba już nie te czasy, aby można palić w autobusie. PRL skończył się dawno temu. Nie rozumiem tego. Za palenie na przystanku wlepiają od razu mandat a tu coś takiego – pisał w mailu zdenerwowany pasażer.

Reklama | Czytaj dalej »

Zadzwoniliśmy więc do prezesa MZK Mieczysława Sabatowskiego, aby zapytać się jakie zamierza wyciągnąć konsekwencje wobec niefrasobliwego pracownika.

Linię 7A obsługiwało dzisiaj dwóch kierowców. Jeden z nich kategorycznie zaprzeczył jakby miał się dopuścić czegoś takiego. Drugi powiedział, że nie pamięta. Przypuszczam więc, że zrobił to ten drugi, gdyż jest osobą palącą. Oboje zostali upomnieni. Oprócz tego zostaną zastosowane kary dyscyplinarne oraz na co miesięcznym spotkaniu kierowców sprawa ta zostanie omówiona i napiętnowana jako godząca w dobre imię naszej spółki i zatrudnionych tu kierowców – powiedział Sabatowski.

Zgodnie bowiem z przepisami obowiązującymi w MZK tj. instrukcji służby ruchu kierowców oraz regulaminu pracy, prowadzący autobusy mają bezwzględny zakaz palenia zarówno w trakcie jazdy jak i na postoju.

Pragnę przeprosić pasażerów, którzy podróżowali dzisiaj tą linią. Równocześnie dziękuję za zwrócenie uwagi i przesłanie portalowi takiej informacji. Dzięki temu możemy zareagować i nie dopuszczać do podobnych sytuacji w przyszłości – dodał Sabatowski.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (58)
• Komentarze Facebook (...)

58 komentarzy

• 1
• 2
• 3
• 4

~

a wam wszystkim z du...y śmierdzi

12 Lipca 2010, godzina 15:57

~

gajowy zostal prezydentem i ludziom odbija

12 Lipca 2010, godzina 08:51

~

Nie dość,że sprawa "wentylacji" autobusu podczas jazdy (np.1, czy 7) pozostawia dużo do życzenia, to Ci drogę ktoś dymem z papierosa urozmaici...

12 Lipca 2010, godzina 00:19

~

a ja jezdze od kilku lat dalekobieznym autobusem - trasa ok 6-7 godzin i jakoś kierowcy się powstrzymują i nie palą w trakcie jazdy tylko w czasie postojów w wikeszych miastach. Pan z 7A też mógł sie powstrzymać do czasu az do krancówki dojedzie.
Poza tym smród papierochów w w komunikacji miejskiej w takim upale to koszmar i nie dziwie sie ze sie ludzie bulwersuja. Dziwie sie natomiast ze komus chce sie "skarżyc".

11 Lipca 2010, godzina 19:32

~rebus

a jak to jest z e-papierosami ??? to w zasadzie nie jest zwykly paipieros tylko elektorniczne urządzenie z którego można sciągać buszki co ciekawe nie z tytoniu tylko z jakiejs mikstury.jestem ciekaw czy jest jakiś zapis w polskim prawie o zakazie ich używania w miejscach publicznych

11 Lipca 2010, godzina 13:58

~Nokia

Wlaśnie zrobilem zdjęcie komórką bo skakal a ja go uciszylem

11 Lipca 2010, godzina 11:55

~Fotograf

Zabierajcie cyfrówki i tym hamom bezczelnym co się panoszą róbcie zdjęcia i jak Sabatowski się nie zajmie to ja się zajmę i prezesem i tym cwaniaczkiem z MZK.

11 Lipca 2010, godzina 11:53

~do \"blad\" z 17:48:26

Nie "kerowce", nie "ktury", nie "okturej", nie "ajak", nie "niebylo". Zaprzyjaźnij się człeku ubogi ze słownikiem (tylko się dysleksją czy inną jednorazową pomyłką nie wykręcaj, w tym przypadku to zwyczajna ignorancja). Hołota ojczystej mowy nawet nie zna a dyrdymały na forum publicznym wyświęca jakby rozumy wszystkie na śniadanie z witaminą C łykał. Tępić się to powinno wszelkimi środkami przymusu albo zakazem jakim publicznego wyrażania opinii w postaci słowa pisanego.

10 Lipca 2010, godzina 18:23

~blad

Pan M. Sabatowski ma juz kerowce ktury palil okturej godzinie jek nie to prosze zadnego nie karac wine ma tylko jeden a informator ujawni sie i podaj godzine ajak nie to znaczy ze sprawy niebylo i kary tez niema

10 Lipca 2010, godzina 17:48

~fajeczka

kierowcy to na ogol oprychy.maja mine jakby mieli sie zesrać.

10 Lipca 2010, godzina 16:53

~

Zwolnić lachudrę,bo bezczelnie klamie

10 Lipca 2010, godzina 15:42

~marlena

nic nie wiem, nic nie widzialem, nic nie powiem - śmierć konfidentom !! tez bym se zajarał jakbym cały dzien jeździł ze śmierdzelami w 30 stopniowej gorączce..

10 Lipca 2010, godzina 12:51

~kasia

Przecież to normalna sytuacja, mimo iż karygodna. Ostatnim autobusem (po 22) linia nr 7 do charzykowa przeważnie kierowca widząc,że jedzie paru osób pali po drodze. I mimo, iż kilka razy zwróciłam uwagę, stwierdził: jak sie nie podoba można iść na ieszo. I nic sie nie zmienilo.

To wcale nie jest przyjemne jak cały autobus śmierdzi. A dodatkowo w regulaminie MZK jest punkt, który mówi, że kierowcy nie wolno paqlić w czasie jazdy.

10 Lipca 2010, godzina 12:28

~ixi

nie kapuś, nie kabel, nie ubek czy inny esesman. tylko człowiek dający DOBRY PRZYKŁAD. sam żałuję, że przynajmniej w kilku sytuacjach (mniejsza teraz o to jakich, żeby nie rozwlekać) nie zadzwoniłem czy to do dyrekcji MZK, czy od razu na policję. każda praca ma swój poziom stresu (jak ktoś zbyt delikatny to czas pracę zmienić), więc to żaden argument. palenie jest kategorycznie zabronione w środkach komunikacji miejskiej i w ogóle w tzw. "przestrzeni publicznej", co do tego wątpliwości i dyskusji NIE MA ŻADNEJ! tym sposobem człowiek, który zwraca uwagę na zachowanie osób piastujących odpowiedzialne (a takim jest kierowca autobusu) stanowiska jest de facto bardzo, że użyję trudnego dla niektórych słowa, prospołeczny, działa w interesie dobra ogółu. przykład godny naśladowania nie tylko w kwestii MZK - kultura potrzebna jest WSZĘDZIE!

10 Lipca 2010, godzina 11:24

Oceniono 1 raz 1

~Zaxx

Przecież w komunikacji autobusowej to jest nagminne. Jeździłem przez 4 lata autobusami PKS Chojnice - dzień w dzień czy to w jedną, czy w drugą stronę, któryś z kierowców zawsze palił w trakcie jazdy. A dziwi mnie tylko to, że w MZK kogoś to ruszyło, a w PKSie pełnym ludzi każdy to olewał, a tu nagle jakaś afera z tego wynika...

10 Lipca 2010, godzina 09:35

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3
• 4

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się