Chojniczanka pokonana

W sobotni upalny dzień, w samo południe, zawodnicy Chojniczanki wybiegli na boisko w Szczecinie by zagrać sparingowe spotkanie z występującą w pierwszej lidze Pogonią.

Był to zarazem drugi sprawdzian piłkarzy z Chojnic, którzy przygotowują się do występów w II lidze. Przypomnijmy, że w swoim debiucie zawodnicy Grzegorza Kapicy wygrali z Flotą Świnoujście 3:0. Tym razem nie było jednak już tak łatwo. Piąta drużyna ubiegłego sezonu w I lidze, ,,dała popalić" piłkarzom z Chojnic, bowiem po pierwszych 45. minutach gospodarze prowadzili już 3:0.  Pogoń objęła prowadzenie w 16. minucie meczu. Strzałem głową Lebedyński pokonał bramkarza Chojniczanki. W 23. minucie autor pierwszej bramki trafił w poprzeczkę a nasz bramkarz był bezradny wobec dobitki Olgierda Moskalewicza. W 33. minucie było już 3:0. Ponownie Moskalewicz ,,szczupakiem" pogrążył naszą drużynę strzelając trzecią bramkę dla Pogoni. Dziesięć minut po przerwie Lebedyński zdobył swojego drugiego gola a czwartego dla szczecinian. W 80. minucie honorowego gola dla MKS-u zdobył Wolański. Niestety, sędzią odgwizdał spalonego.

Reklama | Czytaj dalej »

POGOŃ SZCZECIN - CHOJNICZANKA CHOJNICE  4:0 (3:0)

Chojniczanka Chojnice: bramkarz - testowany(46′ Szafrański); obrona - testowany, Jakosz (46′ Wolański) , Maciejewski(46′ Kowalczyk), testowany (46′ Trzebiński); pomoc - Pestka(46′ Trojanowski), Atanacković, Ziemak, Lenart; atak - Romańczyk (46′ Niewęgłowski), Chudziński (46′ Gibczyński)
 

Pogoń Szczecin wystąpi w silnym składzie: Radosław Janukiewicz, Maciej Mysiak, Marcin Nowak, Marcin Dymkowski, Łukasz Matuszczyk, Piotr Prędota, Andre Gwaze, Bartosz Ława, Robert Kolendowicz, Olgierd Moskalewicz, Mikołaj Lebedyński

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (32)
• Komentarze Facebook (...)

32 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~

Z Chojnic do Warszawy jest 320 km, w 3 godziny nie ma szans...

14 Lipca 2010, godzina 20:37

~agoge

jeżeli odtwórczyni drugoplanowej roli w SERIALU jest gwiazdą... to promocja tego wydarzenia była adekwatna do GWIAZDY

14 Lipca 2010, godzina 10:07

~

taka z niej gwiazda jak z koziego zadka trąba

11 Lipca 2010, godzina 19:42

~osly !

cieniasy osly pokazali im miejsce ! liga podworkowa

11 Lipca 2010, godzina 17:17

~krzychu

chlopaki dostali w kosc na obozie dlatego to tak wygladalo.Ale bedzie dobrze

11 Lipca 2010, godzina 11:23

~norr

alw macie rozkmine teraz ho ho))))

10 Lipca 2010, godzina 21:25

~daniel

Niech trenują - to im musi na dobre wyjść!

10 Lipca 2010, godzina 17:59

~

spokojnie to tylko sparing.

10 Lipca 2010, godzina 16:52

~ostry

cienias to cie zrobil

10 Lipca 2010, godzina 15:56

~

cieniasy

10 Lipca 2010, godzina 15:40

~;)

Według mnie Ola była zmęczona drogą do Chojnic. Ludzie którzy nie byli w sklepie i jej nie widzieli nie przyglądali się to niech sie lepiej nie odzywają ponieważ nie wiedzą czy sie uśmiechała czy nie. Aleksandra gdy podpisywała mi plakat była uśmiechnięta. Co do zeszyciku dziewczynki to też bym nie podpisała gdy bym miała taki dlugi podpis jak ona. bo nie wiem czy na kartce A5 ten podpis by ładnie wyglądał. Powinniśmy się cieszyć że chociaż przyjechała inne gwiazdy miały by to za przeproszeniem w D.
PS. Nie każdy/a aktor/ka ma ochotę się uśmiechać lub podpisywać notesiki gdy ma przygotowane plakaty
Pozdrawiam ; )

09 Lipca 2010, godzina 22:04

~Szachista

...ale ona serio autografy rozdawała czy się tylko nabijacie teraz?Mogłaby najwyżej talony na grochówkę rozdawać pod Biedronką jak na moje oko!

09 Lipca 2010, godzina 21:39

~hehe

hehe nie moge z was.ale macie problem z jej usmiechem.przyjechala ,wziela siano i pojechala ,w dupie ma takie miasto jak chojnice.wyluzujcie i kupujcie jej ciuchy ,pozdro

09 Lipca 2010, godzina 21:38

~

Brak uśmiechu na twarzy Oli, bo była zmęczona?
Ciekawe, jak brała udział w TZG to mimo zmęczenia potrafiła się uśmiechać od ucha do ucha. DZIWNE....

09 Lipca 2010, godzina 19:28

~EfKa

Taaak, gwiazdki gwiazdkami, ale kamienna twarz która utrzymywała się podczas tej całej promocji to skandal... Zdjęcia? Bardziej jak z pogrzebu a nie jak z interesującej promocji a tak w ogóle, to Ona wygląda jak by z przymusu tam została posadzona. No i na zakończenie absurd. Doszedł mnie dziwny dialog jednej z dziewczynek i Aleksandry Szwed, a dotyczył tego, że dziecko chciało wpis z autografem do zeszyciku... Aleksandra odmówiła autografowania na rzeczach innych niż jej plakaty a dziecko musiało się zadowolić plakatem. Nawiasem mówiąc, sklepik bardzo fajny i ekspedientki niesamowicie miłe.

09 Lipca 2010, godzina 13:39

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się