Wilkołak
Klasyczny horror sprzed siedemdziesięciu lat stał się inspiracją dla Joe Johnstona, reżysera odpowiedzialnego za powstanie hitu ”Park Jurajski 3”.
Lawrence Talbot jest uznanym aktorem teatralnym, specjalizującym się w kreowaniu głównych ról dramatów szekspirowskich. Zamiłowanie do skomplikowanych postaci, jest odbiciem jego własnych pogmatwanych losów. Lawrence wywodzi się ze szlacheckiej rodziny, która miała swą posiadłość w sennej walijskiej wiosce Blackmoor. Dzieciństwo Lawrence kończy się w dniu, gdy jego matka umiera, zdaniem ojca odebrała sobie życie.Te wydarzenia odcisnęły się na psychice chłopca do tego stopnia, że trafia do zakładu psychiatrycznego. Metody leczenia, stosowane w wiktoriańskiej Anglii, odbiegały od standardów współczesnej psychiatrii i miały więcej wspólnego z wypędzaniem demonów, niż z dbaniem o poprawę kondycji pacjentów. Po kilku latach barbarzyńskiego traktowania opuszcza przybytek obłąkanych, jednak nie dane mu było powrócić do rodzinnej rezydencji w Blackmoor. Apodyktyczny ojciec wysyła go do Ameryki, gdzie ma dorastać pod opieką ciotki. Pobyt w Nowym Jorku nauczył go samodzielności i niezależności, skierował jego zainteresowania w stronę aktorstwa.
Reklama | Czytaj dalej »
Do rodzinnej Anglii powrócił jako dorosły mężczyzna z bogatym dorobkiem scenicznym, wolny od tragicznych wspomnień a przede wszystkim wyzwolony spod jarzma nieczułego ojca. Niestety, na nic zdała się twarda skorupa jaką zbudował wokół siebie, demony przeszłości powróciły wraz z wizytą Gwen Conliffe. Narzeczona brata, niewidzianego od dzieciństwa, przyniosła niepokojącą wiadomość o zaginięciu Bena Talbota. Ma nadzieję, że Lawrence włączy się w poszukiwania zaginionego mężczyzny. Aktor początkowo niechętnie podchodzi do pomysłu Gwen tłumacząc się wypełnionym po brzegi terminarzem występów, jednak ostatecznie udaje się w podróż do rodzinnego Blackmoor.
Na miejscu zastaje rezydencję, która jest cieniem świetności Talbot Hall. Piękne ogrody, w których spędzał mnóstwo czasu u boku matki i brata popadły w ruinę, rodzinna rezydencja chyli się ku upadkowi. Główny hol rezydencji przywitał go pustką i wiatrem hulającym w zakamarkach mrocznych korytarzy. To miejsce napawało go strachem i przywoływało najgorsze wspomnienia. Niczym puszczyk z zamkowej wierzy, z mroku wyłonił się ojciec i z sarkazmem, tak często goszczącym w jego głosie oznajmił, że Lawrence spóźnił się z wizytą, gdyż ciało jego brata zostało odnalezione poprzedniego dnia.
Nie było wątpliwości, w tym domu od lat nic się nie zmieniło, gościł w nim chłód i brak jakichkolwiek uczuć. Lawrence zapewne zakończyłby tą niefortunną wizytę, gdyby nie Gwen, która po śmierci narzeczonego pozostała osamotniona i mogła liczyć jedynie na jego pomoc w rozwikłaniu zagadki. Zmasakrowane ciało brata rodziło wiele atrakcyjnych teorii, część lokalnej społeczności przebąkiwała coś o strasznej bestii, wychodzącej na łowy w blasku księżyca, inni zrzucali winę na Cyganów, którzy rozbili obozowisko w okolicy. Tajemnicę dodatkowo pogłębia tajemniczy medalion znaleziony przy zmarłym, medalion świętego Kolumba, irlandzkiego świętego i patrona druciarzy i Cyganów.
Wbrew wszelkim ostrzeżeniom Lawrence postanawia rozwikłać zagadkę śmierci Bena Talbota. Jeszcze nie podejrzewa, że stanie się bohaterem nie mniej tragicznym, jak odgrywany przez niego Hamlet.
Film Joe Johnstona, to remake horroru George’a Waggnera z 1941 roku. Klasyka, którą wylansował m.in. Lona Chaneya Juniora, pierwszą twarz hollywoodzkich filmów grozy tego okresu. Pojawił się w nim także Bela Lugosi, najsłynniejszy Hrabia Dracula w dziejach kina. Ciężar tradycji spadł na barki reżysera, który w swoim dorobku ma bardzo różne filmy. Zaczynając od ”Kochanie zmniejszyłem dzieciaki”, przez ”Park Jurajski 3”, a kończąc na”Hidalgo - ocean ognia”. W każdym przypadku będących zapisem dobrze wykonanej roboty, niestety nie noszących znamion geniuszu reżyserskiego. Bo Johnston, to wyrobnik wykonujący zlecenia wytwórni filmowej, ot dobry rzemieślnik bez własnej wizji i pomysłu na nowatorskie rozwiązania.
Jego wersja ”Wilkołaka” bardzo silnie czerpie z pierwowzoru i może dzięki temu nie jest kolejnym filmem klasy B. Największą jego zaletą są zdjęcia, gotycki klimat przesiąknięty mrokiem, walijskie mokradła zaciągnięte mgłą, tworzą odpowiednią otoczkę dla historii mrożącej krew w żyłach. W sukurs przyszły najnowsze zdobycze techniki, które umiejętnie zostały wykorzystane przez twórców. Wycie bestii wywołuje ciarki na plecach, podobnie jak trzask kości podczas przemiany, która jest jedną z lepiej ukazanych, w dziejach kina. Reżyser nie mami nas krótkimi ujęciami, czy marną charakteryzacją, metamorfoza przez niego stworzona odbywa się w ciągu procesu ukazanego z medyczną dokładnością.
Brak głębszej analizy postaci, która pozwoliłaby rozwinąć skrzydła głównym aktorom. O ile Benicio Del Toro ma sporo okazji, by zaprezentować swoje umiejętności, to skromny udział Hopkinsa budzi pewien niedosyt. Podobnie jest z postacią kreowaną przez Hugo Weavinga, umiejętnie poprowadzony wątek detektywa Abberline’a, śledczego pracującego nad sprawą Kuby Rozpruwacza, mógłby dodać pikanterii tej produkcji.
Można powiedzieć, że Johnston postawił na wierne odwzorowanie filmu z 1941 roku, przy użyciu dostępnej obecnie techniki. Szkoda, że nie pokusił się o zaproponowanie nowego spojrzenia, może ryzykownej ale własnej wersji. Skutkiem tego otrzymujemy bardzo dobre widowisko pozbawione ducha, decydującego o wyjątkowości filmu.
Reżyseria: Joe Johnston
Scenariusz: Andrew Kevin Walker, David Self
Obsada: Benicio Del Toro, Anthony Hopkins, Hugo Weaving
Film do recenzji udostępniła wypożyczalnia SHOCK, mieszcząca się przy Al. Bayeux 28 I piętro, otwarta: poniedziałek-sobota 11.00-20.00, niedziela 12.00-17.00.
Tel. 052 396 70 20
UWAGA!!!
Letnia promocja w wypożyczalni SHOCK!!!
Wypożyczając dwie nowości - trzecia nowość gratis
Wypożyczając jedną nowość - film w innej kategorii gratis
Wypożyczając dwa starsze filmy - dwa filmy w tej samej kategorii gratis
(promocja obowiązuje od poniedziałku do piątku)
UWAGA KONKURS! Mamy dla Was darmowe wypożyczenie filmu z oferty wypożyczalni SHOCK. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe. Co tydzień, wśród czytelników, którzy nadeślą poprawną odpowiedź, wylosujemy jedną osobę, która otrzyma możliwość darmowego wypożyczenia dowolnego filmu. Maile proszę kierować, do wtorku 20 lipca, na adres shock@chojnice24.pl w temacie wpisując tytuł omawianego filmu, a w treści odpowiedź na pytanie oraz swoje dane: adres, telefon, imię i nazwisko (Twoje dane są chronione wg obowiązującego prawa).
PYTANIE KONKURSOWE: Hugo Weaving, w świadomości wielu widzów istnieje jako Elrond z ”Władcy Pierścieni” lub Agent Smith z ”Matrixa”. Ma jednak na koncie odbiegającą od tej stylistyki rolę transwestyty – Mitzi’ego w filmie z 1994 roku. Podaj tytuł filmu.
Ogłoszenie wyników w środę wieczorem (21 lipca).
Rozwiązanie konkursu z ubiegłego tygodnia: Laurence Fishburne podjął się ekranizacji powieści Paulo Coelho ”Alchemik”.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
5 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!