Inauguracja II ligi tuż, tuż
Na cztery dni przed rozpoczęciem rozgrywek II ligi klub MKS Chojniczanka zorganizował konferencję prasową, na której zaprezentowano nowych zawodników i podsumowano okres przygotowawczy przed rozpoczynającym się inauguracyjnym sezonem w II lidze.
Na początku dyrektor sportowy klubu krótko przedstawił i opisał 11 nowych piłkarzy. Zawodnicy byli zadowoleni z przyjęcia przez starą ekipę Chojniczanki, która wywalczyła awans do II ligi i zgodnie stwierdzili, że nie mieli problemów z aklimatyzacją w klubie. Trener Kapica nie ukrywał zadowolenia z okresu przygotowawczego. - Nie było żadnych wpadek organizacyjnych. Obóz odbył się w tym terminie, w którym chcieliśmy, to co było wymagane przeze mnie zostało spełnione, jeśli chodzi o stronę organizacyjną przygotowań, to wszystko było tak jak by sobie człowiek to wyobrażał na początku. Na pytanie o ryzyko związane z rewolucją w Chojniczance trener odpowiedział: - Kto nie podejmuje ryzyka, ten nie pije szampana. Na spotkaniu zorganizowanym przez klub poruszono również kwestie finansowe. Prezes klubu Maciej Polasik słowami: - W chwili obecnej ze spokojem patrzymy w przyszłość drugoligową - zapewnił, że sytuacja finansowa klubu jest stabilna. Prezes wraz z dyrektorem sportowym Chojniczanki Dawidem Frąckowiakiem wyjaśnił również zrezygnowanie z usług Konrada Romańczyka, Patryka Buławy i Mateusza Chudzińskiego, którzy wywalczyli awans, a nie zostali brani pod uwagę do zbliżającego się sezonu. - Mimo, że pożegnanie z nimi było dla nas trudne, oni przegrali rywalizację sportową - podsumował prezes. - Już w tej chwili sprzedaliśmy o 100 procent więcej karnetów, niż na III ligę, czyli 150 sztuk - dodał wiceprezes Jarosław Klauzo. Wyjaśnił też kibicom nieścisłości związane z mieszkaniami dla piłkarzy Chojniczanki: - Zawodnicy utrzymują się z własnych środków, czyli klub wynajmuje mieszkanie, a to co w tym mieszkaniu się dzieje, w sensie prądu, ogrzewania i innych rzeczy jest po stronie zawodników.
Reklama | Czytaj dalej »
W pierwszym meczu z powodu kontuzji z pewnością nie zagrają Tomasz Pestka oraz Mirosław Ostrowski, który dostał informację, że nie ma szans przebicia się do kadry Chojniczanki i ma szukać sobie nowego klubu. Reszta zawodników nie narzeka na problemy zdrowotne i jest do dyspozycji trenera. Problemem nie od dziś jest z pewnością brak bazy treningowej w postaci bocznego boiska. Również i te kwestie zostały poruszone. Rozwiązaniem tego problemu mają być treningi na Kolejarzu. - Tak się umówliliśmy z trenerami i działaczami Kolejarza, że w poniedziałki, wtorki i środy jesteśmy na Kolejarzu. W czwartek i piątek jesteśmy u siebie. Stadion główny to musi być stadion główny, na którym mecz to jest święto - dodaje trener Kapica.
Ciekawostką w tym sezonie będą jak na razie imienne karnety, przyszłościowo imienne bilety. - Zmieni się na pewno to, że sprzedajemy karnety z miejscami, kibic ma prawo wymagać, żeby to miejsce na karnecie mu się należało. To będzie nowość na stadionie - poinformował Klauzo. Prezes Polasik i wiceprezes Klauzo narzekali na obozowe warunki pracy zarządu: - Ani prezes nie ma swojego gabinetu, ani wiceprezes nie ma swojego gabinetu, staramy się wymóc to na właścicielu obiektu, czyli na mieście. Na dłuższą metę nie da się tak pracować - dodaje Klauzo.
Na inaugurację II ligi grupy zachodniej, Chojniczanka podejmować będzie na własnym boisku Polonię Słubie. Poczatek meczu w najbliższą sobotę o godzinie 17.00. Serdecznie zapraszamy.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (11)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
11 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!