Czerwone Diabły ponownie lepsze
Trwają przygotowania do sezonu drużyny "Czerwonych Diabłów". Tym razem chojniczanie pojechali do Torunia na drugie spotkanie kontrolne ze spadkowiczem z ekstraklasy, drużyną Marwit Toruń.
Po pierwszym wygranym przez "Czerwone Diabły" sparingu ze słabiutkim MZSK Hel 12:5, przyszedł czas na sprawdzenie formy drużyny prowadzonej przez Tomasza Aftańskiego na tle mocniejszego rywala - zespołu KS Marwit Toruń. Można powiedzieć, że oba zespoły zamieniły się miejscami. Torunianie nie zdołali utrzymać ekstraklasy i z dorobkiem 16 punktów zajęli ostatnie miejsce, spadając do I ligi. Natomiast chojniczanie wygrywając I ligę, awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej i występować będą jako beniaminek ekstraklasy. Do Torunia nie pojechał kontuzjowany Mihail Sundeev oraz Piotr Papierowski, Sebastian Kartuszyński i Michał Repiński, którym trener Aftański pozwolił odpocząć. Mecz rozegrano systemem 2 x 35 minut. Wynik meczu w 30. minucie otworzył Mariusz Kaźmierczak. Takim samym rezultatem zakończyła się pierwsza połowa.
Reklama | Czytaj dalej »
W drugiej połowie obejrzeliśmy aż osiem bramek. Na 2:1 bramkę dla "Czerwonych Diabłów" zdobył były trener Artur Chrzonowski, na 3:1
podwyższył Jakub Skiba. W 50. minucie gospodarze zdołali pokonać naszego bramkarza, ale sześć minut później nasi prowadzili już 5:2. Gole strzelali Jakub Mączkowski oraz testowany Dominik Depta. Ostatnie minuty należały jednak do gospodarzy, którzy pokonali naszego bramkarza najpierw w 58., a później po wycofaniu bramkarza w 65. minucie meczu.
Red Devils: Daniel Kępa, Jacek Burglin - Łukasz Sobański, Marek Widzicki, Jakub Mączkowski, Mateusz Szynwelski, Mariusz Kaźmierczak, Krzysztof Jasiński, Dominik Depta, Adam Żołądź, Artur Chrzonowski, Jakub Skiba.
MARWIT TORUŃ - RED DEVILS CHOJNICE 4:5 (0:1)
Kaźmierczak
Chrzonowski
Skiba
Mączkowski
Depta
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!