Dzień dobry!
Model „podatkowy” dotyczący deszczówki zaprezentowałem odpowiadając na pytanie, jak można przyśpieszyć budowę deszczówek. W tej kadencji zbudowaliśmy przeszło 20-cia ulic i wszystkie z deszczówkami. Zrealizowaliśmy dużą inwestycję w Parku 1000-lecia, która umożliwi nam odbieranie i oczyszczanie wód deszczowych. Model podatkowy może zaistnieć tylko i wyłącznie za zgodą mieszkańców. Nie będę narzucał tej formy. Zachowam się podobnie jak w przypadku działkowców z „Metalowca”, czyli musi być pełna zgoda. Co do osiedla Kolejarz. Użyłem ostrego słowa „głupek”. Jeżeli uraziłem, to przepraszam, ale proszę pokazać mi osiedle domów jednorodzinnych w „cywilizowanej”, logicznie zarządzanej Europie bez deszczówki! To zupełny brak wyobraźni, to naprawdę jest głupota! To przecież polskie słowo, które dobrze oddaje niektóre nasze działania. Do innych głosów, czyli nie na temat, nie będę odpisywał, bo to „odgrzewanie starej kury”. Tym, którzy źle mi życzą – pozdrawiam Was serdecznie! Będziecie mieli okazję ze mną podyskutować przed wyborami, ale pewnie schowacie się za pseudonimami: „podatnik”, „krzys”, swojak” itd. Chciałbym stanąć z Wami „ w otwartym polu dyskusji” tzn. twarzą w twarz. Marzę też o tym, aby słuchała nas jak największa grupa Chojniczan. Jeżeli będziecie się bali, to jest przecież internet… Pozdrawiam
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic

Klimat się zmienia.
Podtopień z nagłych i ulewnych deszczów będzie coraz więcej co widać na południu Polski.
W takim przypadku nawet typowa kanalizacja deszczowa może nie wyrobić.
Wiadomo, że pomysł podatku nie jest popularny i wiadomo jaki jest na to społeczny odzew.
Z drugiej strony Burmistrz będzie miał czyste ręce, podatek zaproponował, ale "ludzie nie chcieli" więc o co pretensje w razie "W".
Osobiście na mały podatek od eksploatacji i utrzymania kanalizacji mógłbym się zgodzić, ale musiałbym wiedzieć na co trafiają te pieniądze, miałbym też prawo domagać się odszkodowania gdy deszczówka zawiedzie.
Fundusze Unii czekają, miasto powinno inwestować w podstawową infrastrukturę bo to jest w interesie Miasta w którym ludzie chcą się osiedlać i płacić podatki.

Nasze drogie miasto Chojnice,najdroższy basen już mamy i wiele innych rzeczy, teraz najlepiej wymyślić nowy podatek. Brawo burmistrzu.

Jak policzę te wszystkie opłaty i podatki, to obawiam się przyszłości. Wkrótce Lasy Państwowe będą wystawiać rachunek za tlen.

Tez bym szukal pieniedzy w takiej sytacj ibudzetu miasta. Ale roznica miedzy mna a burmistrzem (?) jest taka , ze a\ja pomyslalbym wczesniej n aco mnie stac dzisiaj! Burmistrz mysli na co Go stac w przyszlej kadencji. Niestety nie interesuje Go przyszlosc, nie ma wizji, nie ponosi tez odpowiedzialnosci za swoje fanaberie, ale jak mawial moj dyrektor przyszlosc Was zweryfikuje Panie Burmistrzu!

Niestety budowa i utrzymanie kolektorów deszczowych kosztuje. poza tym wody deszczowe trzeba oczyszczać, co tez kosztuje.Od podatku od deszczówki nie uciekniemy. Tyle ,że ten kij ma 2 końce. jak zapłace podatek , a mnie zaleje bo kolektor był niedrozny zapchany , czy o niewłasciwej srednicy to zwróce się do miasta o zwrot kosztów remontu. Kto płaci podatki ten ma prawo potem wymagać. Prosze o tym pamiętać Panie Burmistrzu.

"sam jesteś głupek za przeproszeniem, komuna to był syf, ale taki głupek jak ty za przeproszeniem to jeszcze większy syf, jedź do Rosji bo u komuchów wiele zdobyłes, jakbyś znał przeszłość to byś wiedział, że os. Kolejarz nie powstał jak mawiasz "dzięki jednemu głupkowi", w ogóle taki język to ściek a pomysł deszczówka przejadasz się nam...i puknij się w łeb, na dworce i krawężniki, i kafelki to masz kasę z unii, na to żeby ludzi nie zalewało nie masz, bo co ciebie ludzie obchodzą !! ty zafajdany obłudniku!!"

...., a burmistrzuniu nie rzekł jeszcze ani słowa ile bedzie kosztowac utrzymanie parku 1000-lecia,oczywiscie jak nie wpadnie na genialny pomysł aby park sprywatyzowac, bo jak mniemam zgodnie z jego dewiza- wykladamy gelt a potem sprzedajemy- niewazne jakie i kogo pieniądze , więc pocieszmy sie chojniczanie ze bedziemy mieli odnowiony park ale spieszmy sie chociaz raz z niego skorzystac,i zrobmy sobie zdjęcia gdyz niedługo pojawią sie tabliczki-teren prywatny obcym wstep wzbroniony.
I puenta -miastu juz brakuje kasy- orlik na rzepakowej z kredytu , jakieś chore pomysły nowych podatków,no jeszcze będa obiecanki przed wyborami..........ble,ble bla ,bla

teraz widać, że wladza niechętnie inwestuje w to czego nie widać, z lubością prezentując wyremontowane centra miast, parki, ulice... To się moglo podobać, bo miasta zyskują estetycznie. ale takie podejście prędzej czy później się mści. szkoda, że koszty takiej zemsty przeważnie ponoszą mieszkańcy tych miast z pięknymi fasadami.

art. 46
1.Referendum może być zwołane w każdej sprawie ważnej dla gminy.
2.Do wyłącznej właściwości referendum należy podejmowanie rozstrzygnięć w sprawach:

1/samoopodatkowania mieszkańców na cele publiczne,
2/odwołania rady gminy przed upływem kadencji. (...) art.49 Szczegółowe zasady i tryb przeprowadzania referendum określa ustawa z dnia 15 września 2000r o referendum lokalnym (Dz.U. Nr 88, poz. 985), a w sprawach w niej nieuregulowanych ustawa z dnia 16 lipca 1998r Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw Dz.U. Nr 95, poz. 602).(...) art.59 1.Do ważności referendum wymagany jest udział, co najmniej 30% uprawnionych do głosowania.
2.(skreślony).
3.Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów
4.Wynik referendum w sprawie samoopodatkowania się mieszkańców na cele publiczne jest rozstrzygający, jeżeli za samoopodatkowaniem padło co najmniej 2/3 ważnie oddanych głosów.

Tak, za chwilę już ościenne miasta przestaną zazdrościć Chojnicom burmistrza. Jeszcze chwila i okaże się, że trzeba było inwestować w infrastrukturę a nie wydawać pieniądze na zbytki jednocześnie nie dbać o adekwatny wzrost wpływów do kasy miejskiej (bynajmniej nie sięgając do kieszeni podatników)

Panie Burmistrzu proszę skończyć z nieuzasadnionym wydawaniem pieniędzy na "tak zwaną konserwację oświetlenia", które jest na gwarancji. W przypadku jakiś nieprawidłowości kto ponosi koszt? Proszę również, aby firma konserwująca przedstawiła (może Rada Miejska będzie zainteresowana, choć wątpię w to ) jaki zakres prac był na tym majątku prowadzony i za co de facto zapłaciło Miasto ?! Druga sprawa o której już pisałem. Dlaczego nie korzysta się z możliwości tzw. oświetlenia północnego ? Choćby na ulicy Bytowskiej, gdzie jest to bezproblemowe do zastosowania? Tu proszę szukać oszczędności i na wielu "polach pomysłów" na które nas dzisiaj nie stać.

A nie pisałem o tym ostatnimi czasy, że prędzej czy później za dziwne pomysły ratusza przyjdzie nam zapłacić wyższymi (to przed nami) i nowymi podatkami. ( Dyskusję prowadziłem z krzyśiem na tych forach. ) Przychodzi czas spłaty kredytów za supertoalety i inne cacka. Dojdzie jeszcze utrzymanie dwóch baszt. Pieniędzy zaczyna brakować w kasie miejskiej. A Rada na wszystko (w wielkim skrócie rzecz jasna) co wymyśli Burmistrz się godzi. Dobrze Wam tak chojniczanie. Może w końcu otworzycie ślepka. Pragnę również zauważyć, czy nie powinno się w tej sprawie (nowego podatku) przeprowadzić referendum. Dodatkowe opodatkowanie w formie referendum ma określony tryb, niż takie zwyczajne. Sądzę, że powinni się wypowiedzieć w tym temacie radcy prawni. A propos wpisu "podatnik / 2010-08-18 16:11:08". Mógłbyś kolego wpisać chociaż "podatnik 2". Odnosi się to także do wpisu "podatnik / 2010-08-18 16:05:28" pod materiałem pt."Sztuka kulinarna w baszcie?". Od dłuższego czasu podpisuję się słowem "podatnik". Będę musiał zmienić podpis.

i na nową toalete

a ja wzorem niemiec chciałbym zarabiac tylko minimalna płacę jaka mają w niemczech,a wtedy burmistrzuniu zapłace ci kolejny podatek,a potem kolejny i kolejny i jeszcze jeden......, bo w koncu musisz miec pieniązki na nowa kuchnię w baszcie i na kolejną kuchnię i jeszcze jedną.............