Czerski boks udany. Czerszczanin ulubieńcem!
Pomysł organizacji gali boksu w Czersku sprawdził się. Trybuny zapełniły się, a rodowity czerszczanin który wrócił do ringu po 20 latach był bohaterem publiczności!Czerski Boxing Show po raz drugi sprawdził się. Trybuny hali im. Romana Bruskiego zapełniły się całkowicie. Święto pięściarstwa zaczęło się od pojedynków zawodników sekcji Boxing Team Chojnice.
Kuba na remis
Najpierw Kuba Zalewski pokonał na punkty Adama Twardego (Zawisza Bydgoszcz).
Drugi pojedynek miał już akcent lokalny. Piotr Szczukowski walczący w barwach Boxing Team to mieszkaniec Będźmierowic w gminie Czersk. Jego walka z Tomaszem Walczukiem (Gryf Słupsk) zdaniem sędziów była remisowa.
Reklama | Czytaj dalej »
Najlepsi w turnieju
Po tym pojedynku do ringu po raz pierwszy weszły kobiety. W narożniku Boxing Team pojawiła się aktaulna wicemistrzni Polski juniorek Patrycja Danielewska. Patrycja nie dała jednak szans Ani Januszewskiej z Czarnych Słupsk i zdecydowanie wygrała. Podobnie jak jej klubowy kolega Kuba Wijata, który został uznany najlepszym zawodnikiem turnieju.
Podobny zaszczyt co Kubę spotkał Kasię Brodacką - najlepszą zawodniczkę gali - którą pokonała Monikę Stoltmann (Boxing Team). Monikę, która jest świeżo upieczoną mistrzynią Polski. Monika za rywalkę nie miała byle kogo, gdyż Brodacka to mistrzyni Europy z 2009 roku.
Budkiewicz przed czasem
Ostatnie dwa pojedynki młodych adeptów pięściarstwa należały do zawodników Boxing Team Chojnice. Najpierw Patryk Godlewski pokonał Adama Sypka (Zawisza Bydgoszcz), a później Sebastian Budkiewicz zadał tak silny cios, że trener poddał Dawida Chmiela (Astoria Bydgoszcz).
Zawodowcy i K1
Później na ring wyszli zawodowcy. Dariusz Snarski, olimpijczyk z Barcelony walczył z Białorusinem. Havaż Chacygov nie dał jednak rady Polakowi, który jest mistrzem świata federacji BBU. Kibicom zgromadzonym w Czersku podobała się bardzo walka K1. Wojciech Wiśniewski i Sebastian Prokop, którzy mają na swym koncie mistrzostwo Polski stworzyli ciekawy pojedynek. Walka była równa i zakończyła się remisem.
"Darek, Darek, Osa, Osa"
Trybuny ożyły jednak dopiero, gdy do ringu po 20 latach wchodził czerszczanin Dariusz Osowski. 41-latek z Czerska po 20 latach przerwy w boksie wrócił. Brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów stanął naprzeciwko 19-letniego Rafała Kuczkowskiego. Zawodnik Boxing Team, mistrz okregu pomorskiego nie miał łatwego zadania ze starszym rywalem. Czerska publika zdecydowani była za Osowskim. Ta walka zdecydowanie najbardziej mogła podobać się publiczności. Osowski pomimo różnicy wiekowej, różnicy wzrostu oraz wieku nie dał się młodemu bokserowi. Ostatecznie sędziowali w osobach m. in. starosty chojnickiego Stanisława Skaji, wiceburmistrza Czerska Jana Gliszczyńskiego uznali, iż był remis.
Ważni kibice
Organizatorzy poza atrakcjami sportowymi zadbali również o to by publiczność miała atracje. Wśród publiczności losowano nagrody. Licytowany był również był bokserski worek treningowy z autografem Dariusza Michalczewskiego. Ten za 1000 zł wylicytował Jerzy Marczyński z Chojnic. Wcześniej po namowach Mariusza Palucha 300 zł dał starosta Skaja oraz 400 zł burmistrz Gliszczyński.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (26)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
26 komentarzy
Czy to ten Pan Kazimierz Maliszewski który również sprzedaje smaczne malinki na targowisku przy ul Młodzieżowej ? GRATULUJĘ.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!