SoulBox u Kornela. Bilety rozlosowane
W najbliższy piątek 8 października w pubie Kornel zagra koszaliński SoulBox. Imprezę otworzy zespół Nagła Zmiana Klimatu z Charzyków. Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy konkurs, w którym będzie można wygrać dwie wejściówki na koncert.
Każdy koncert SoulBox w Chojnicach wywołuje sporo emocji. To zespół kojarzący się z dobrą zabawą, ogromną energią przekazywaną ze sceny i wyjątkowym luzem, który potwierdza, że tworzenie muzyki jest dla tych panów prawdziwą przyjemnością. Gdy dodamy do tego osobowość i poczucie humoru Bartłomieja ”Baryły” Koniecznego, otrzymamy esencję wybuchowej mieszanki o nazwie SoulBox.
Początki zespołu sięgają 2006 roku, kiedy to projekt po nazwą SoulBox powołali do życia wokalista Jacek i perkusista Piotr. Trwały poszukiwania pozostałych muzyków i w 2007 wykrystalizował się skład: Piotrek, Artur, Bartek, Jacek i Mahon. Zadebiutowali koncertem w lokalnym koszalińskim pubie. Występ zebrał pochlebne recenzje, co skłoniło muzyków do dokonania rejestracji materiału i wysłania go na jeden z rockowych festiwali. Niestety radość wywołana zakwalifikowaniem została zmącona przez kolejne problemy kadrowe.
Z początkiem 2008 roku do zespołu dołączył Bartek Konieczny, wokalista znany wcześniej z udziału w grupach PSYCHOTRON i LIVESTOCK. Zespół SoulBox wygrał 28 edycję Festiwalu Rockowego Generacja 2008. Na koncie mają także koncerty podczas koszalińskich Juwenaliów, grali także u boku takich tuzów jak Proletaryat czy Lipali.
SoulBox gra w składzie:
Piotr Owczarzak "Ofcza"- gitara
Bartłomiej”Baryła” Konieczny- wokal
Mahon- gitara
Thomas Grotto- bębny
Artur Kowalski- bas
SoulBox na Facebook
SoulBox na MySpace
Koncert SoulBox i Nagła Zmiana Klimatu - pub Kornel 8.10.2010, godzina 20.00. Bilety: 7 zł.
UWAGA KONKURS! Mamy dla Was do rozlosowania 2 bilety na koncert zespołu SoulBox! Jeśli chcesz zdobyć bilet, napisz mail na adres konkurs@chojnice24.pl w temacie wpisując hasło SoulBox, a w treści swoje dane: adres, telefon, imię i nazwisko (Twoje dane są chronione wg obowiązującego prawa). Losowanie i ogłoszenie zwycięzców w czwartek (7.10) wieczorem. Zapraszamy do zabawy!
Reklama | Czytaj dalej »
Rozstrzygnięcie konkursu. Bilety wylosowali Anna Chełmowska i Wojciech Jażdżewski. Gratulujemy!
Bilety do odbioru przed koncertem, należy po prostu podać swoje dane oraz mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument tożsamości.Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (95)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
95 komentarzy
Konsekwentnie skomentuję.
Do pasażera – do grupy osób, które chcą konkurencji na rynku usług przewozowych.
Do Anonima, który pisze do mnie (do Pani) – niech Pani zada mi pytania odnośnie „podwójnych informacji na mój temat”. Może Pani to zrobić w dowolnej formie. Proszę mnie nie porównywać do śp. Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jestem człowiekiem „z innej półki” (niższej), trudno porównywać. Pisze Pani, że powinienem publicznie odpowiedzieć na zarzuty. Proszę bardzo! Jeden Pan opowiadał o mnie, że jestem przestępcą, że kradnę, że to i tamto. Dałem temu Panu szansę w Sądzie żeby to udowodnił. I co? Przegrał i przepraszał i wszystko odwoływał. Jak mam wytłumaczyć, że nie sympatyzowałem z ZSMP. Jeżeli Pani twierdzi, że tak, a wiem, że jest Pani autorką wpisu sprzed kilku dni (poprosiłem o sprostowanie), to musi mieć Pani na to dowody. Czy dowodem może być znajomość moja z szefem ZSMP z Mostostalu, a może z J. Kowalikiem. Czy to wystarczy żeby napisać, że sympatyzowałem. Odnośnie La Bamby – otóż pisanie, że byłem tam z byłym prezesem PKS-u jest pozbawione podstaw, bo nigdy z prezesem PKS-u w La Bambie nie byłem. Insynuowanie mi, że byłem w miejscach kompromitujących wymaga uszczegółowienia, bez niego nie ma sensu brnąć w ten temat. Po prostu trudno się bronić. Dlaczego ja publicznie rozmawiam z jednym z szefów firm? Otóż ten szef napisał list o tym co zrobił do wójta, do mnie nie. Jak więc mam rozmawiać. Przecież fakty się dokonały. Jest decyzja. Trzeba ją przyjąć po męsku i nie ma o czym gadać – to strata czasu. Jak mam rozwiewać plotki o sobie, jeżeli nie wiem o co Pani chodzi. Czekam więc na wiec wyborczy, gdzie Pani zada mi te „niewygodne” pytania. Nie rozumiem, dlaczego pani przeprasza za nieprawdę. To ma być sprostowanie? Czekam i liczę na kolejne Pani kroki.
Do rozczarowanego wyborcy.
No cóż, zobaczymy co nam życie przyniesie. Jeżeli chodzi o usługi wycieczkowe PKS-u, to też mogę stwierdzić, że są na wysokim poziomie. Reszta to ekonomia, a najważniejsza jest konkurencja. Jak jej nie ma, to standardy są niskie.
Pozdrawiam dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic
Jednego jestem pewna, głosowałam na Pana trzy razy, czy czwarty raz zagłosuję nie wiem.
Chodzi włanie o te podwójne informacje na Pana temat. To ze Pan jest osobą publiczną Pan wie.
To czy jest pan prawdziwym mężem stanu jest wątpliwe. Porównuję Pana do p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Człowiek był opluwany, pomawiany i poniżany i ani razu nie poszedł z nikim do sądu. Pan już z tam był kilka razy. A czy nie lepiej odpowiedzieć publicznie na jakie zarzuty lub pomówienia. Jeżeli to nieprawda to nie ma się czego bać. Jeżeli Pan nigdy nie sympatyzował z ZSMP to mówi się że nie. Jeżeli Pan nigdy, powtarzam nigdy nie był w La-Bambie to także można powiedzieć publicznie - NIE. Ale jeżeli Pan tam był chociaż raz to proszę powiedzieć wprost - tak, tam byłem i co z tego, to moja prywatna sprawa. Ale proszę tez pamiętać, że Pan jest osobą publiczną i pewne miejsca i sytuacje są kompromitujące. Kolejna sprawa, każde za nas poszukuje w życiu swojego miejsca, Pan ma także takie prawo ale na litoć boską, zmiana co jaki czas swych barw partyjnych Panu osobicie nie zaszkodziła. Jednak ludzie to pamiętają i nie mają do takich zachowań sympatii.
I kolejna sprawa, dlaczego szanujący sie burmistrz publicznie rozmawia z szefem jednej z firm. Czy nie ma telefonów? No chyba że chodzi o ten szum medialny - jednak on każdemu szkodzi. Powagi na stanowisku burmistrza trzeba a nie szopek w stylu placu zabaw. Każdy z nas ma swoja wizję wiata, sukcesu a trzeba tylko jednego - rozmowy, męskiej rozmowy !!! Ja jestem ponad 56 letnia babą ale obiecuję że zadam Panu publicznie sporo niewygodnych pytań. Nie tu na tym forum a w cztery oczy na wiecu wyborczym. Mam nadzieję, że się spotkamy i umiejemy - dobrze się znamy. Ja jednak słyszę sporo różnych opinii i coraz bardziej zaczynają do mnie przemawiać. Niech Pan rozwieje te wszystkie plotki o sobie. Przedstawi swój bogaty dorobek polityczny i gospodarza miasta, zyska Pan wyborców, we mnie także. Przepraszam za nieprawdę jeżeli nią jest i życzę dużo zdrowia i owocnej pracy. Jadwiga juz nie"?"
Chętnie odpowiem. Przeczytałem wpisy i mogę Was (pewnie będę się narażał, ale ja naprawdę tak myślę) podzielić na trzy grupy.
Pierwsza – „merytoryczni” – osoby, które podnoszą rzeczywiste problemy, a swoje sądy opierają o wiedzę i rzeczywiste zdarzenia.
Druga – „moi adwersarze” – ludzie pokroju „Finster musi odejść” itd.
Trzecia – „ignoranci” – sądy bez wiedzy, a nader często osoby te piszą nieprawdę, czyli po polsku kłamią!
Dla „merytorycznych”.
Otóż władze PKS nie powiadomiły burmistrza o swojej decyzji. Jeżeli firma ma problemy i kilkadziesiąt tysięcy złotych waży na jej losach, to zawsze można reagować. Z Chojnic „ucieka” podatek od pojazdów, a pozostałe podatki zostają. Problem jednak w tym, że te pojazdy też zostają. Otóż moim zdaniem przepis „jest chory”, ponieważ podatek powinien być tam płacony, gdzie stacjonuje autobus. Jeżeli chcą płacić podatki za autobusy w Brusach, to niech tam też przeniosą bazę, bo ona jest uciążliwa, a autobusy są w tej bazie. Z drugiej jednak strony są też firmy, które mają bazy na terenie Gminy Chojnice, a mieszkańcy płacą podatki w mieście. Nie powiedziałem tu, co mi się zarzuca, że będę „wycinał PKS”. Powiedziałem, że dworzec będzie też dla PKS i dla KONKURENCJI. Muszę przyznać, że z takim zachowaniem firmy nie spotkałem się jeszcze w mojej praktyce. Co do podatków. Jeżeli chodzi o miasta wielkości Chojnic, to mamy jedne z niższych. Trudno porównywać małe i piękne Brusy z Ich siecią drogową do Chojnic, a przecież wszystkie podatki od środków transportowych „idą” na remonty dróg. Krytycy muszą zauważyć, że jest to inna skala problemu. Na koniec słowo o konkurencji. Otóż MZK będzie wchodzić w linie PKS, a PKS niech konkuruje z MZK. To najlepsze rozwiązanie dla ludności. Wygra ten, który będzie lepiej zorganizowany i zaproponuje korzystniejsze rozwiązania. MZK już niedługo stanie się bardzo konkurencyjny dla PKS i też tak jak PKS będzie sięgać po dotacje „marszałkowskie”. To normalna, rynkowa kolej rzeczy.
Dla „adwersarzy”.
Żeby polemizować trzeba znać temat. Nie straszę przedsiębiorcy. On się mnie nie boi, więcej – przechodzi obok, bo nie rozmawia i obraża się. Wysyła list do gminy o nowym adresie, a do miasta nie wysyła! Ktoś pisze „obniżyć podatki to wróci na miejsce”. Otóż nie, ponieważ miejsce PKS-u wypełni inny przedsiębiorca. Pewnie jeszcze niższe podatki niż w Brusach są np. w „Pcimiu Dolnym” lub na Kajmanach. Tak więc można wpaść w przepaść i nie o to tutaj chodzi. PKS nie był zwalniany z podatków, ale jeżeli są problemy, to zawsze można rozważyć taką sytuację. Ktoś pisze, że firmy uciekną z Chojnic, to nieprawda bo liczba podmiotów gospodarczych wzrosła w ostatnich latach o ok. 300-ta! Tak wiec pisze „ktoś” kompletne bzdury. Przystanków PKS-u nie będę likwidował, bo to byłoby działanie na szkodę ludzi, ale pordzewiałe i powyginane symbole PKS-u (np. ul. Kościerska) – firma musi naprawić, a jak nie, to trzeba je wykopać. Krystek pisze, że „resztę zabiorą”, to ciekawe, bo chyba 40 tys. mieszkańców Chojnic, to też pasażerowie PKS-u? MZK nie jest takie maleńkie i często w ekonomii jest tak, że duży przegrywa z mniejszym. Nie „robię afery” z przenosin jak „ktoś” pisze. Ja informuję o zdarzeniu i wyrażam moje poglądy. Nic nie każę i do niczego nie zmuszam przedsiębiorców. Z nikim nie mam konfliktu. Z PKS-em też nie, ale decyzja, jej forma i styl są nieetyczne. „Oni” są z tego miasta, tutaj stoją autobusy. Adres w Brusach „to fikcja” i taka jest prawda. Chojniczanie muszą wiedzieć, „że PKS żyje z nas”, a płaci podatki za autobusy w Brusach. To jest szanowni adwersarze cała prawda.
Do „ignorantów i kłamców”.
Do adii – nie muszę dopłacić, płacę tam gdzie chcę np.: funduję stypendia, wspieram futsal, jestem prezesem Banku Żywności. Pan/Pani też może płacić gdzie chce i za co chce. Jest w tym zakresie pełna swoboda.
Do Anonima z 2 str. – otóż nawet w artykule, Pani redaktor napisała, że dworzec jest dla PKS-u (mój cytat). Jak więc można mi zarzucać że nie?
Do Fraszki – Chojnice przez budowę obwodnicy nie zginęły z map. To nieprawda.
Do Dawida K – nie mam „żadnych dziur” w budżecie. Pisze Pan nieprawdę!
Do myślącego długoterminowo – gdyby likwidować wszystko co przynosi straty, to proponuję zlikwidować ZUS, służbę zdrowia, i wiele innych.
Do Krzys – nie wiem co może mieć wspólnego mój dyplom ze Wschodu z moim tonem wypowiedzi. Jaki Pan ma dyplom?
Do Zuzi – droga Zuziu! Jesteś ignorantką i szkoda mojego czasu dla Ciebie. Miasto rozwija się i należy do liderów w rozwoju. Może Ty jesteś z innego miasta lub żyjesz w Sim City?
Do Maćka – wybory są 21 listopada. Do dzieła!
Do Krystka – Pan nie ma wiedzy, kto jest w Chojnicach silnym przedsiębiorcą. Miasto nie jest zadłużone „do granicy progu” jak Pan pisze, a pisze nieprawdę.
Do „?” ze str. 3 – Pan kłamie perfidnie! Nigdy nie byłem w ZSMP, nigdy „nie balowałem w „La-Bambie”. Wzywam do sprostowania, w przeciwnym razie ściągam Pana adres i spotykamy się w Sądzie.
Do Edzika – „Nie bogacę swojej kasy” jak Pan pisze. Zalecam ostrożność w wypowiedziach.
Reasumując „ignorantów”. Piszecie nieprawdę bez podstaw, które można znaleźć w realnych zdarzeniach. Życzę Wam wiedzy i kompetencji, bo zaangażowania nie brakuje. Przed chwilą dostałem informację, że miasto pozyskało 2 mln PLN na zakup przeszło tysiąca stanowisk komputerowych – również dla najuboższych Chojniczan. I co? Słabe miasto? Upadamy? Dziura w budżecie? Bzdury! Proponuję „twardo chodzić po ziemi”.
Jeszcze dodam, że MZK nie ma żadnego długu – ktoś pisał o 2 mln PLN. Prognoza wyniku na koniec roku jest dodatnia (nie będzie straty). Nieprawdą jest też wpis, że wszystkie spółki miejskie przynoszą straty. To nieprawda, bo ZGM, ChTBS, Miejskie Wodociągi mają zysk, a MZK i Park Wodny mają straty (za 2009r.) Taka jest prawda. Pozdrawiam i życzę sukcesów, a także zdrowia
dr Arseniusz Finster Burmistrz Chojnic
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!