Sara Milcarek mistrzynią Pucharu Polski Juniorek Młodszych

W Grudziądzu dobiegły końca Finały Pucharu Polski Kobiet w Boksie. Finały Pucharu Polski Seniorek połączone zostały z finałami Juniorek i  Juniorek Młodszych. Juniorki Młodsze to zawodniczki w wieku 15 – 16 lat.

Uczniowski Klub Sportowy „Ósemka” Chojnice do zawodów wystawił jedną zawodniczkę Sarę Milcarek w wadze 75kg. W wyniku losowania Sara dostała się do finału wolnym losem. W finale reprezentantka „Ósemki” pewnie pokonała w rezultacie poddania zawodniczki przez sekundanta Patrycję Woranowsicz „Boxing Sokółka” zapewniając sobie tytuł mistrzowski i I miejsce w  rozgrywkach Pucharu Polski Juniorek Młodszych w Boksie.

Reklama | Czytaj dalej »

- Sara po raz kolejny udowodniła swoją klasę i bardzo wysoką dyspozycję w kończącym się już sezonie startowym 2010. Finały Pucharu Polski to prestiżowa impreza, w której Sara postanowiła wystartować kategorię wagową wyżej tj. do 75kg. W niniejszej kategorii wagowej staruje aktualna Mistrzyni Europy Patrycja Woronowicz. W finałach P. Woronowicz występowała jako bezwzględna faworytka. Jury oraz publiczność zawodów byli świadkami niemałej sensacji, kiedy to reprezentantka „Ósemki” Chojnice piorunującym prawym prostym wstrząsnęła Mistrzynią Europy doprowadzając ją do liczenia, a w następstwie do poddania przez sekundanta w II rundzie. Opisywany sukces był wynikiem ciężkiej pracy jaką w przygotowania włożyła Sara oraz jej ojciec zarazem prowadzący trener Ryszard Milcarek. Bardzo cieszy wysoka ocena jaką S. Milcarek uzyskała w oczach trenera Kadry Narodowej i członków zarządu PZB, którzy zapowiedzieli następne powołania dla reprezentantki „Ósemki” do Kadry Narodowej podsumował wydarzenie kierownik i trener sekcji bokserskiej UKS Ósemka Andrzej Plata.

Kończący się rok 2010 był dla Sary Milcarek bardzo udany: I miejsce Indywidualne Mistrzostwa Polski, I miejsce Międzynarodowe Mistrzostwa Śląska, wicemistrzostwo Europy, I miejsce Finały Pucharu Polski. 
                                                                       

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (16)
• Komentarze Facebook (...)

16 komentarzy

• 1
• 2

~emsi

ktory raz ja juz slysze kto zalozyl ten klub i kiedy.... panie M7....juz 90% Chojnic o tym wie ! spokojnie!

co do Chrzonka-taka prawda.... takich rzeczy nie robi sie trenerowi,który dał awans drużynie....
poza tym...2 wygrane to jeszcze nie stanie na nogach . zycze jak najlepiej ale 'wiem' ma racje. pozdrawiam

01 Grudnia 2010, godzina 18:44

~M7

Proszę wybaczyć, ale klubem zarządza zarząd klubu, a nie kibice. I tak będzie zawsze. To my decydujemy, kto będzie prowadzić drużynę, a nie kibice. W Chojniczance również była na forach wielka awantura - Kapica za Suchomskiego, jak tak można, co to jest? No i co się takiego stało? Nie ma Suchomskiego i zespół gra dalej, całkiem nieźle zresztą. U nas jest podobnie. Po ciężkim starcie stanęliśmy na nogi i od kilku meczu notujemy dobre występy, a co najważniejsze wyniki. I pierwsze słyszę, iż pół zespołu chciało rozwiązania kontraktu, co to za bzdury? Piłkarze mają bardzo dobre warunki finansowe, wszystkie wypłaty od nowego sezonu są realizowane punktualnie i bez najmniejszych zaległości. Tak dobrze w RD nie było nigdy. A nikt nikomu nie zabrania założyć własnego klubu, jak to ja zrobiłem z kilkoma osobami z osiedla 15 lat temu i rozwinąć go na skalę krajową.

01 Grudnia 2010, godzina 15:09

~wiem

pytanie jak najbardziej do WAS PANIE M 7 kto bowiem wyrzucił z drużyny ARTURA, kto spowodował że pół zespołu chciało rozwiązania kontraktu. TO właśnie stało się za WASZYM posrednictwem .I niech nam Pan nie ściemia, szkoda trenera, ale honor sie ma ,albo można o nim poczytać.Gdzie jest zespół , murzyn zrobił swoje , murzyn może odejść.Brawo panowie piłkarze.

01 Grudnia 2010, godzina 12:42

~M7

Marek Szank - sam podał się do dymisji. Zarząd był zadowolony z pracy którą wykonywał trener. Nie do nas pytanie, dlaczego tak się stało. I nikt nie spiskował za plecami M.Szanka, to są brednie.

29 Listopada 2010, godzina 23:23

~M7

No piękne teorie spiskowe. Aftański - wygrywa mecze. Takie ma zadanie i z niego się wywiązuje. Jak będzie przegrywał to będzie zmiana. "Tacy ludzie wami rządzą" - no zapraszam kolejnego internetowego mądralę do pomocy. Niestety - to praca społeczna, a nawet jeszcze gorzej bo my, członkowie zarządu dokładamy własne pieniądze do funkcjonowania klubu. Ilu widzę teraz chętnych do pracy w zarządzie? ale naprawdę zapraszam do pracy chętnych.

29 Listopada 2010, godzina 23:18

~hejter

i sie nie zdziwie jakby to byla prawda uklady za ukladami... na poczatku sezonu zmienili trenera bo niby Chrzonek nie mogl sie z nimi dogadac w 2 punktach...a z tego co bylo slychac to byl peiwen 'warunek' zatrudnienia akurat Aftanskiego....Milei go wkoncu wywalic-bylo ultimatum...co z tego skoro dalej cisnie ciepla posadke... pozdrawiam

co do chlopakow bardzo brawo! oby tak dalej ! szkoda tylko ze tacy ludzie wami rzadza

29 Listopada 2010, godzina 20:36

~kibic

dotarłem do tego co opisane jest w Czasie i tak po prostu coś mi tu nie gra.Za długo i za dobrze znam byłego już trenera.Pewnie zapytam bezpośrednio ,ale coś tam słyszałem o tajemniczym spotkaniu prezesów z drużyną podczas wyjazdu Aftańskiego.Gratulacje dla chłopaków za wczorajszy wygrany mecz.

29 Listopada 2010, godzina 20:09

~kibic

nazwanie kogoś pijakiem czy złodziejem jest oszczerstwem chłopie powiec to głośno na trybunach a napewno usłyszysz głośny huk tak jakby ci bużkę wyklepali a zasłużyłeś za ten komentarz

29 Listopada 2010, godzina 18:45

~artei

znaleźć nie znaleść receptę ...

29 Listopada 2010, godzina 16:30

~hejter

pijaki i złodzieje, zabrać im kasę, marnotrawstwo pieniędzy z miasta, wywalić ich na zbity ryj, pogonić w cholerę, dać kasę na chojniczankę i bokserów

29 Listopada 2010, godzina 15:06

~M7

skopiuję mój wpis z innego portalu: "Wpisałem szyderczy nieco komentarz adresowany to tych wszystkich "hejterów" Red Devils. To jest sport - porażki, remisy i zwycięstwa są w to wkalkulowane. My gramy jako beniaminek i naszym celem, jedynym, jest utrzymanie się w lidze. Mieliśmy ciężkie mecze, często brakowało piłkarskiego szczęścia, graliśmy osłabieni brakiem kontuzjowanych zawodników, ale w każdym niemal meczu piłkarze dawali z siebie wszystko. Brakowało czasem koncentracji, co na tym poziomie skutkowało bezlitosnym wykorzystaniem sytuacji przez rywali. Ale od kilku meczy gramy naprawdę dużo lepiej, widać ciężką pracę chłopaków na treningach. A do tej pory byliśmy mieszani z błotem w komentarzach. Troszkę wiary panie i panowie w nasz zespół, dajcie nam czas żeby ta maszyna zaczęła funkcjonować. Zarząd ciężko pracuje, sytuacja finansowa jest stabilna, a w przerwie zimowej nastąpią zmiany w kadrze zespołu. Wzmocnimy się kilkoma zawodnikami i powinno być z meczu na mecz lepiej".

29 Listopada 2010, godzina 12:22

~M8

Że ktoś wygrał mecz nie znaczy że przestał być pijakiem czy złodziejem .Oj puszy się m7...A jak prezesowi przeszkadzają komentarze od sponsorów proszę nie brać od nich pieniędzy...Podłość ludzka nie zna granic

29 Listopada 2010, godzina 12:16

~M7

Marek Szank zrezygnował z pracy w Red Devils już na początku miesiąca. Było to opisane w ostatnim numerze tygodnika "Czas Chojnic"

29 Listopada 2010, godzina 12:09

~kibic

Marek Szank na trybunach . Co się stało panowie piłkarze.

29 Listopada 2010, godzina 11:40

~M7

"pijaki i złodzieje, zabrać im kasę, marnotrawstwo pieniędzy z miasta, wywalić ich na zbity ryj, pogonić w cholerę, dać kasę na chojniczankę i bokserów" - ach, jak mi brakuje tych komentarzy...

29 Listopada 2010, godzina 11:32

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się